yoshimura01

To jeżeli padła Ci elektryka auta z powodu próby podpięcia kompa to lepiej nic nie odpinaj w czasie pracy silnika, bo nie wiadomo z jakiego powodu tak się stało. Wszystko robisz na własną odpowiedzialność. Najlepiej oddać auto do jakiegoś ogarniętego elektromechanika w Twoim przypadku. Dokładnie wtryskiwacze CR podają tzw dotryski, które mają za zadanie wspomóc odpalenie dawki właściwej i do tego wyciszyć pracę jednostki. Dokręcenie jarzma mocującego wtryskiwacza musi być wykonane ściśle określonym momentem, gdyż za lekkie jak i za mocne (zrywające gwint nakrętek montażowych) spowoduje stukanie podkładki luźnego wtryskiwacza. Jednak w takich przypadkach zawsze widać również wydobywający się dym i olej napędowy z gniazda tego wtryskiwacza. Fakt faktem przydałaby się diagnostyka komputerowa, ale w Twoim przypadku nie wiadomo jak to teraz wykonać. Jeszcze co do tego OBD to sprawdź bezpieczniki 30 i 43. A dlaczego Ci padły wskaźniki to nie mam pojęcia i szczerze mówiąc po raz pierwszy słyszę o takim przypadku. Tak jak wspomniałem wcześniej odprowadź auto do kogoś kompetentnego, aby nie narobić dodatkowych szkód.

mpower dobrze mówi :cool2: Dodam, że na Twoim miejscu sprawdziłbym uszczelnienie i przeczyścił zawór regulacji ciśnienia na szynie CR oraz czujnik CR. Czy cykanie ustaje kiedy odepniesz wtyczkę od czujnika CR?? Wtryskiwacze na ich sprawność pod obciążeniem sprawdzis jedynie na specjalnym stanowisku diagnostycznym. U Ciebie może być duże zanieczyszczenie otworków końcówek rozpylaczy przez co wtryskiwacz nie tworzy szybko odparowującej chmury jak z atomizera (np perfumy), tylko "leje" jak ze strzykawki jednolitym strumieniem. Przez to może być to silne zadymienie o którym wspominasz przy gwałtownym dodaniu gazu. Może to być również tzw "odkurz", który jest standardowym objawem obciążonego diesla. Zadymienie białe na zimnym silniku to objaw tzw pary kondesacyjnej z wydechu i nie ma to żadnego powiązania z układem wtryskowym. U Ciebie zamontowane są wtryskiwacze układu CommonRail drugiej generacji z pompą wysokiego ciśnienia CP3.2 (jeśli dobrze pamiętam :wink: )

Budzik najłatwiej ją sprawdzić manometrem na ciśnienie. Po podaniu zapłonu ciśnienie ma wynosić 0,6bara. Do tego możesz przperowadzić test czasu napełniania zbiorniczka filtra paliwa. Wyciągnij filtr, opróżnij zbiorniczek i niech ktoś uruchomi zapłon, a Ty odliczaj w jakim czasie się wypełni paliwem. Czas dla sprawnych pompek paliwa to 20-25sekund. Demontaż jest banalnie prosty. Siedzisz kanapy do gory i po stronie pasażera masz kosz pompy paliwa dokręcony taką dużą nakrętką, którą "przebij" w bok kierunku odkręcania płaskim śrubokrętem. Jak puści to już dalej tylko wtyczki, wężyki i cały kosz z pompką do góry.

hmm, a widzisz u mnie taki błąd wywala od razu po podaniu napięcia na zapłon. Wyminiłem bezpiecznik, przekaźnik oraz panel klimatyzacji na model z 2004 roku + kodowanie DISem i dalej to samo, tj błąd przekaźnika klimy i dziwaczne działanie kompresora... sam nie wiem co może być u mnie przyczyną.

Oski, a wyrzuca u Ciebie w zakładce silnika błąd przekaźnika sprężarki klimatyzacji??

Jasiu możesz podpowiedzieć jak się za to zabrać, bo i u mnie jest elektrosprzęgło do wymiany i chciałbym się tym zająć. Skąd ewentualnie pobrać nowe części, bo raczej na szrocie nie rozkompletują sprężarki dla pozyskania tego elementu.

Jeśli masz 4x el. szybę to sprawdź to ---> viewtopic.php?f=15&t=220131

Hehe :lol: wydaje mi się, że nie naprawiało, a wymieniało dotychczasowe auto na E36 316i w QP :D

Kolego pierwsza sprawa to jaka wersja softu i numer przepływomierza. Nr softu sprawdzisz identyfikując auto choćby w INPA. Nr przepływki... chyba aż takim laikiem nie jesteś, aby nie wiedzieć gdzie szukać numeru katalogowego przepływomierza :wink: Czy ekonomizer zamyka się na czwartym biegu przy pełnym bucie??

W Radomiu jeździła kiedyś taka srebrna E36 M3 QP z oznaczeniem 316i. Czas w filmiku od 2:13

Jedynie podwójna fajka wydechu go zdradzi.

To nie lepiej przykleić 316i :norty:

S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu

Masz do wymiany elektrozaworek wody [nagrzewnicy]. Po wymianie na sprawny wszystko wróci do normy.

Może podpiąć sygnał KBus?? :think:

Hmm :think: Troche dziwna sytuacja. Spróbuj dać bezpośredni plus z grubego czerwonego przewodu biegnącego wzdłuż prawego progu auta.

Moje 320d, co prawda na tłumiku Remusa na wolnym wydechu. Na końcu filmu przez chwile słychać bieg jałowy i schodzenie turbiny z obrotów.

Aha, czyli jeszcze dodatkowy koszt uszczelki, którą z tego co wiem dokupuje się na metry. Po ponownym przeliczeniu troche więcej wychodzi :roll: No nie wiem Kolego co w tej sytuacji Ci doradzić. Daj znać jak się temat rozwiązał. Pozdrawiam.

Zbychu dobrze radzi :cool2: Ja bym jeszcze sprobowal przeniesc kopie formy węża za pomocą druta wpuszczonego w prosty wąż, wygiąć go w formę OEM i opalarką na zagięciach podgrzać, żeby się uformował mniej więcej w kształ oryginału. Następnie drut w środku wyprostować, żeby dało się go wciągnąć, poskładać wszystko i sprawdzić. Myślę, że taki wąż olejoodporny dałby radę, a i jaka olbrzymia oszczędność kasy.

Absolutnie... łożysko nr 7 to tylko taki "koszyk", w którym siedzi ta kulka od lewarka. Brak powrotu dźwigni do węzła i utrzymywania w nim pozycji zależy właśnie od zużytych elementów skrzyni biegów. Wymieniając łożysko nr 7 nic nie zyskasz. Po prostu wymieniasz część starą sprawną na nową sprawną... nic więcej.

Nigero przecierasz szlaki dla przedliftów pod kiere poliftową :cool2: Sam myślałem o swapie kiery z polifta do siebie, ale nie bardzo wiedziałem jak obejść temat tej dwunabojowej poduchy... matig2 dzięki :cool2: Czy kodowanie o którym mowa można również wykonać z poziomu DIS lub NCS??

Na pewno nie od łożyska nr7. Przyczyną są zacierające się sworznie atakujące w tulejkach prowadzących biegu piętego. Temat znany na forum ---> viewtopic.php?f=15&t=114951

matilapy jeśli te ceny są szyba z montażem, to nie zastanawiaj się tylko od razu zostawiaj auto do naprawy! U mnie w Radomiu zażyczyli sobie 410zł za szybę z wymianą :duh: Fakt faktem ostatecznie sam sobie wymieniłem przednią szybę, ale od razu uprzedzam, że roboty jest dużo. Zwłaszcza wycinanie szyby linką tak, żeby niczego nie uszkodzić. Dlatego gdybym był na Twoim miejscu to auto już by stało w tym warsztacie :wink:

U mnie również stan sklepowy [nowe] po użyciu BOLL :cool2:

Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc i dziękuję za miłe słowo :cool2: