yoshimura01

Pisk to nie świst. Lepiej sprawdź stan wirników i korpusów turbosprężarki, oraz luz wału wirników. Ranger nie wiem, nie spotkałem się.

Szczerze POLECAM Kolegę BAGOR, który zajmuje się remapem również wolnossaków. Na 100% będziecie zadowoleni jak dziesiątki użytkowników silników N/A. Kontakt do BAGORA ---> memberlist.php?mode=viewprofile&u=4094

może... czy przy rozruchu świeci się czerwona kontrolka oleju??

Czujnik ciśnienia na szynie CR, zawór regulacji ciśnienia w pompie CR.

Dzisiaj wymieniałem wkłady tulei wahaczy przednich Lemfordera i muszę powiedzieć, że bardzo fajnie się spisują. Stuknięcia które początkowo sugerowały wybite sworznie wahaczy zostały wyeliminowane, poprawiła się nie do poznania kultura pracy i tłumienie drgań zawieszenia. Nie wiem jak zamienniki, więc się nie wypowiadam. Generalnie praca nie jest trudna. Jako podpowiedź podam, że najlepiej wymontować sobie wahacz z tulejką i dopiero na "wolnym" ramieniu zabierać się za jej ściąganie. Odnośnie wyciskania starego wkładu to jestem pełen podziwu dla tych którym udało się go wycisnąć bez prasy :modlitwa: Muszę przyznać, że stary wkład siedzi solidnie w uchu montażowym i stawia silny opór. Jednak prasa robi swoje przy wyciskaniu i wprasowaniu nowego wkładu. Należy także pamiętać o prawidłowym ustawieniu wkładu względem znacznika na krawędzi ucha montażowego. pozdr, Łukasz

fornal popieram :cool2: klema pirotechniczna.

Martynka dość skomplikowana diagnoza bo teraz dodatkowo wyszło, że auto dostaje wibracji i faktycznie ten stukot może być wywołany tym i jest tylko (albo AŻ) konsekwencją. Musisz jechać do kogoś kto potrafi zdiagnozować uszkodzone koło pasowe wału i poduszki silnika. Naprawa sama w sobie jest prosta (jak dla mnie :wink: ) i części ogólnie dostępne.

hehe :wink: wiem o tym, że nie wiadomo czego nie ma się co spodziewać po silniku N/A... ale z drugiej strony osobiście uważam, że lepiej podkręcić soft niż wyposażać silnik w drogie podzespoły, po montażu których tak i tak trzeba poprawiać soft sterownika. Więc odpowiedź nasuwa się sama :wink: Poczytajcie opinie użytkowników autek N/A z podpisu w profilu BAGORA :cool2:

A nie lepiej programowo wzmocnić ten motor niż pierniczyć się w kolektory itd itp. Skontaktuj się z BAGOREM odnośnie chipu w Twoim wolnossaku ---> memberlist.php?mode=viewprofile&u=4094

np że pomiar został wykonany na hamowni inercyjnej :wink:

tak

Zapewne masz na myśli koło pasowe wału, ale gdyby to było ono to nie byłoby stuknięcia tylko duże wibracje auta. Zdecydowanie bardziej obstawiałbym poduszki silnika lub skrzyni. Jesteś pewna że objaw dotyczy ZIMNEGO silnika?? nie objawia się również na ciepłym??

Sam sobie odpowiedziałeś :cool2: należy wyregulować do minimum udział EGR za pomocą DIS. W aktualnym obrocie sprawy masz w sterowniku błąd EGR.

jacek praca w trybie openloop (zawyżone wartości).

Wiesz odnośnie chinszczyzny to różnie może być. Nie ma to jak niemiecki SACHS lub Bilstein. Tutaj znalazłem ciekawą opcję... co prawda używane, ale jeśli facet nie ściemnia z tym zużyciem to prawdziwy wypas. Choć trzeba mieć na uwadze, że te pomiary procentowe to też sobie można wsadzić... do kosza :wink: Zobaczcie sami: viewtopic.php?f=31&t=181901

Marian w tym momencie pozostaje Ci poprawić program - czyt. chiptuning :wink:

Pomiar korekcji wtryskiwaczy zawsze powinien dążyć do uzyskania 0 na każdym cylindrze. Dzięki temu wstępnie rozpoznajemy stan wtryskiwacza i danego cylindra. Napinacz jedynie poprzez obserwację drgań i skoków paska, jeżeli nie masz w tym doświadczenia to musi to zdiagnozować jakiś ogarnięty mechanik. Jeśli chodzi o koło pasowe to interesują nas szczególnie wszelkie zużycia materiału: pęknięcia, odkształcenia, "opuchlizny", wyszczerbienia, oderwania od metalu.

Logi statyczne są jak najbardziej OK. Łącznik naturalnie się przepala, ale nie za wiele ma tutaj do "gadania". Szczególnie przyjrzałbym się układowi pasowemu (napinacz i koło wału) i dwumasowi. Czy po uruchomieni klimatyzacji wibracje delikatnie ustają?? Log o którym wspominasz odnosi się do wyrównoważenia prędkości obrotowej biegu jałowego i ZAWSZE ten pomiar będzie się charakteryzował różnicami na poszczególnych cylindrach, które dążą do zadanej przez ECU wartości (830obr/min).

Tak jak Koledzy prawidłowo radzą należy wymieniać kompletną oś. Przede wszystkim z tego względu, że jak dasz jedną stronę nową to druga już zużyta będzie Cię ściągać i może dojść do nie miłych sytuacji na drodze. Osobiście szczerze polecam amorki Bilsteina B4.

Napisałem kilka postów temu ze schematem gdzie co i jak.

:8) Możesz tak jeździć tylko musisz się liczyć z zapisanym błędem za dużej dawki powietrza w konsoli błędów sterownika. Najrozsądniejszym i prawidłowym rozwiązaniem jest ograniczenie udziału spalin za pomocą DIS. Może to oznaczać usterkę: elektrozaworu N18, nieszczelność układu vacum (wężyki), uszkodzenie zaworu EGR. Pozdr.

w podpisie Kolegi Trandolf: memberlist.php?mode=viewprofile&u=42402

Był to log obciążeniowy na który wpływają wszystkie możliwe warunki: opory toczenia, aktualny bieg, prędkość auta, prędkość obrotowa silnika, położenie PWG, stopień otwarcia zaworu EGR, stopień pochylenia VTG, kąt natarcia auta, technika jazdy Kolegi Mariana, warunki atmosferyczne itd itp i naturalnie obliczane w odpowiednich korelacjach do siebie. TC wiesz doskonale o co mi chodzi :wink: Gdyby odbywał się w warunkach laboratoryjnych ze stałymi obciążeniowymi to podejrzewam, że wszystkie pomiary byłyby podobne, a śmiem stwierdzić że identyczne. Ponadto zobacz co ta turbina potrafi kiedy pojawia się kickdown przy zmiennych obciążeniowych! w overbooście miała ok 1,8 bara! :shock: i tym samym widzimy jak chciała nadrobić stratę początkową wynikającą z bezwładności mas wirujących turbosprężarki. http://images50.fotosik.pl/1456/c7f1d36cb6e1d771m.jpg Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? ewentualnie co mogło przyczynić się do zwłoki turbiny (mimo, że to VTG) w tak krótkim odstępie czasu, mając na uwadze fakt że selenoid N75 jak i MAF zostały podmienione nie dając żadnej poprawy w przyspieszeniu z niskich obrotów silnika.pozdr

teoretycznie tak ponieważ cała zmierzona masa powietrza wędruje bezpośrednio do gardzieli cylindrów, a pomiar ciśnienia doładowania jest stały i precyzyjny - struga doładowanego powietrza nie ulega zawirowaniu w zaworze EGR oraz nie jest dodatkowo ogrzewana przez spaliny z EGR. Marian w momencie kiedy nastąpiła bezwładność dałeś pełny ciąg i widać to po obliczeniu przez ECU zapotrzebowania na powietrze, ale silnik z doładowaniem turbiną nie zareaguje OD RAZU na Twoje max "życzenie" tym bardziej, że recyrkulacja jest wyłączana dopiero PO 2,5 tys obr/min i to jest właśnie to TĄPNIĘCIE mocy - czyste zimne powietrze w komorach spalania. Stąd też zobacz co się dzieje chwilę później! Wszystkie wartości pikują poza normy w celu jak najszybszego osiągnięcia Twojego "życzenia". Niska wartość zasysanej masy powietrza była tylko konsekwencją bezwładności wirnika sprężarki na to co się dzieje (a raczej co się nie dzieje) po stronie gorącej dmuchawki - czyli MAP wpływa na MAF i na odwrót. Jak ten test z odpiętym EGR??

EGR, PWG, MAP, MAF :cool2: Podepnij pod INPE bo tak to mozemy sobie wrozyc...