Wiesz co yoshimura01 miałem Cię za gościa, który co nie co wie na tematy związane z autami, ale widzę że niektórzy mają rację pisząc obelgi na twój temat. Gdzie tu na filmie "dociska ją na zimnym od razu po odpaleniu" , przecież nie przekracza nawet 2000 obr/min !!! (nie mylić co niektórzy min z z minetą :P ). U mnie automat na zimnym ciągnie nawet powyżej 3000 obr/min. Nie mówiąc o mojej firmowce (focus TDCi) w dieslu gdzie na zimnym i 4000 obr/min to standard i 150 000km od nowego i zero jakichkolwiek problemów z turbo i z innymi podzespołami!!! Po pierwsze faktem jest że koleś na filmiku nie traktuje swojej turbiny z przesadą... Po drugie świst turbiny jest mocno uzależniony od tego czy ma się katalizatory pełne czy wybebeszone. U mnie pozbyłem się katalizatorów i świszczy, wcześniej świszczala dużo ciszej. Ma owszem luz około 1mm i popuszcza troche oleju ale to nie jest jeszcze powód do tego zeby jechać i wydawac 3,5 klocka .. bardzo dbam o Turbo i wiem jak się z nim obchodzić... to że turbinka popuszcza trochę oleju i ma jakis minimalny luz to nie znaczy ze padnie za chwilę... nie zdziwiłbym się jakbym jeszcze 200k km zrobił na niej. wiele zależy od obchodzenia sie należycie .. btomek pisząc że u ciebie automat ciągnie do 3 tyś.. spoko.. wystarczy mniej cisnąć pedał gazu i zmieni bieg szybciej. nie mówiąc już o 'Twoim " biednym focusie który ma z Toba nielatwo.. przecież to jest katechizacja silnika w dieslu tak pałować na zimnym... chociaż to służbówka to myślę ze nic by Ci sie nie stało jakbyś zaraz po odpaleniu zmieniał wczesniej biegi... dla mnie tacy ludzie jak Ty to bezmózgie typy... służbówka - wieć zakatuje ją... 150kkm w dieslu to jest malo ale teraz wyobraź sobie człowieka który kupi to auto po Tobie(firma sie go za chwile pozbedzie skoro ma juz taki przebieg).. Kaplica. będzie musiał sie zakatować zeby to doprowadzić do ładu bo po 170tys bedzie to złom... potem stereotypy powistają o samochodach...takie jak o beemkach. Widać ze beemki jeżdzą stosunkowo szybciej i agresywniej..nie musi to jednak oznaczac katownia prawie do odcinki na zimnym.. nie wszyscy też wiedzą ze w dieslach to sie mija z celem bo zmiana biegu przy 2,5 tys skutuje również dobra dynamiką. nagrzanie silnika to nie jest wieczność i można przeciez pojechać chwilę znormalną prędkością... naucz sie użytkować diesla a potem sie wypowiadaj w temacie