WOWO_

Jeśli było to jednokrotne rzygnięcie i zadymienie, to bym sobie głowy nie zawracał za bardzo :) Nie wiem czy wiesz, ale luz na osi wirnika niwelowany jest przez ciśnienie oleju podczas pracy sprężarki. Tak, więc nie jest on wyznacznikiem jej sprawności. Ciekawi mnie jak szybko, te regenerowane turbulum powie Ci papa :/ Kto je robił i za jaką kase?? ECU seryjne??

Nie dalej jak 2 tygodnie temu też rozbierałem prawy tył w 330xd touring :) Udało się naprawić :)

np zabrudzony czujnik. Możesz podpiąć kompa i sprawdzić jak reagują poszczególne czujniki.

Na postoju, przy przygazówkach tym bardziej nie powinien przydymić, gdyż silnik nie jest obciążony. Tylko górskie powietrze :)

Mike68 napisał: Chłopie nie pisz bzdur, bo 330d na GT2256V (a o takiej tu mowa) taka moc jest nieosiągalna. 225PS na super zdrowym osprzęcie jest do osiągniecia i nic wyżej. Sprawa druga chłpoaki od Mastersa jak i sam "Mistrz" nie tykają grubych modów - brak chęci na eksperymenty - te czasy już minęły niestety. GDJOHNY napisał: Zawiecha i hamulce da sie dokupić. Sprzęgło ogarnie Radzikowski. Skrzynia od M3 hehehehhe nie pasi niestety. Przerażające to byłoby jakby taki silnik wysrał się na mega mocnym programie, nie mówiąc o czymś grubszym. Swego czasu maiłem A6 AFB zrobiony na 200PS i jakoś to znosił. Coś wyżej to już jest cienki śpiew. Poza tym produkcja wydajniejszych końcówek wtrysków jest zawieszona, wiec takie mody jak na razie są nieosiągalne (też się tym interesowałem)

Jest na pewno. Tylko kto Ci to zrobi, na jakich gratach i jakim kosztem??? Podejrzewam że w PL nie wie tego nikt.

Co do wydechu to wystarczy że zerkniesz pod auto i bedzie wiadomo co siedzi. Podejżewam, że masz tylko ostatnią puche zmienioną na jakąś "tjuningową" Jeśli ktoś by się bawił w cały wydech to bankowo miałbyś już jakiś dobry program. Najpierw mody, na końcu program, by wszystko zegrać i dostroić. Bez programu, tylko na nowych gratach radze dużo nie jeździć i nie dawać w palnik, bo się może przykrośc stać :)

Szukaj na necie jakiegoś tjunera. Ja nie znam żadnego który ogarniał wcześniej 330d na grubsze mody. Hmm, mówisz że masz już wydeszek? Kto spawał i pasował? Jaka średnica, na ilu przelotach i jaki downpipe?

Seryjny IC wystarczy do około 270PS. Na 300PS to już gruuba robota i w PL nikt tego nie robił. Wydajniejsze turbo to 4500zł + robota i strojenie, tyle wiem na pewno. Do tego jak pisałem wydajniejsze wtryski (o ile sa dostępne) i wydech. Gotowych rozwiązań musisz szukać za Odrą, lub być pionierem i poświęcić swoje auto przy przetrzeć szlaki. Nie wiem czy w PL ktoś się podejmie, chyba ż masz worek kasy na eksperymenty.

Najpierw sprawdz czy auto trzyma serie. Potem program, a czy 225PS osiągniesz tego nie wiadomo. Może tak, a może nie. Jeśli się jednak uda to już raczej bedzie program z dość wyraźnym dymieniem. Co dalej?? Trudno powiedzieć, w PL bardzo mało jest mocno podciągniętych 330d. Tjunerzy nie mają doświadczenia z tymi jednostkami. Na pewno można zapodać większe turbo i z tym bedzie najmniejszy kłopot. Wydajniejsze wtryski?? Nie wiem czy są wogóle dostępne. Ogólnie ciężki temat. Pytanie ile docelowo chcesz osiągnąc i ile masz mamony do wydania?? Można zawsze zrobić swapa, ale koszty ogromne.

Tak jak mówisz, przyczyną najprawdopodobniej bedzie źle wyregulowana sztanga turbiny. Tego nie powinno się dotykać !!! Niestety trzeba mieć troszke pojęcia i poświecić sporo czasu by to dokładnie wyregulowac. Wykona Ci to dobry zakład regenerujący turbospręzarki lun jakiś dobru tjuner. Poza tym, jeżeli masz zapieczone łopatki turbiny, też bedziesz miał miał przeładowania na wyższych biegach.

http://www.turbo-tec.eu/pl/

Nie bierz do bani tylko jeździj. Niestety dobra, fachowa regeneracja to koszt około 2tys.zł Ja bym to powierzył tylko jednej firmie w PL. Zaopatrują sie tam wszyscy czołowi tjunerzy w naszym kraju. Reszta to loteria.

Panowie, przecież wszystkie paliwa które są w Polsce w sprzedaży pochodzą z 2 Naszych rodzimych rafinerii :) Dizlami jeżdzę już jakiś czas. Od zawsze tankuje ON na Orlenie. Nie jakąś Verve czy inne wyreklamowane paliwa tylko najzwyklejszą ON. Nigdy żadnych problemó i dodatków też nie stosuje. Dużo przelatałem Audi A6 2.5 TDI V6 na najbardziej usterkowej pompie VP44 - bez kłopotów. Zwracajcie raczej uwage, by nie dochodzić do rezerwy, niż to jaką ON tankujecie. Oczywiście tylko markowe stacje.

To jest poprawna praca turbiny. Moze ale nie musi tak pracować. Jeśli do tego jeszcze masz zrobiony program i uluźniony wydech (np brak kata) to tak będzie. Czym silnik cieplejszy tym dzwięk będzie ciszchy. Poza tym po przekroczeniu 2000obr/min tego dzwięku już nie bedzie, a dopiero wtedy ładowanie jest zbliżone do max. SEMPER -> w kazdym aucie pada. Składas ie na to wiek, przebieg i nieodpowiednia eksploatacja.

Mike68 -. tu strzeliłeś gafe. VP44 to najgorsza i najczulsza pompa jaka kiedykolwiek była zastosowana w autach. CR tak, są czułe na złe paliwo, tylko skąd opinia, że na wschodzie musi być gorsze ON niż u nas??

Na nasze drogi i 225 to za szeroki kapec i bedzie myszkowac :) Takie mam i też troche ucieka. W A6 miałem 235/40 R18 na gwincie i tez tańcowała bez opamiętania :) Norbi1 -> jestes z AKP ?? :)

Często bywam na Litwie i w Estonii. Tankuje ON, PB i nigdy nie miałem problemów. Wspomagaczy i dodatków nie stosuje.

Na takich kapciach?? i jeszcze szukasz przyczyny?? Odpowiedz masz w kołach !!!

Nie wiem jakie są koszty w utrzymaniu 320d, ale posiadając 330xd jest całkiem dobrze. Myśle że jeśli chodzi o części i materiały eksploatacyjne bedzie bardzo podobnie. Spalanie w mieście 8,5-9l, trasa 6-7,5l/100km. Idz do sklepu i porównaj ceny materiałów eksplotacyjnych i części najbardziej narażonych na wymianę: klocki, tarcze, wahacze, łaczniki, tuleje itp. Największa różnica jest chyba w zakupie i znalezieniu odpowiedniego egzemplarza. Ludzie ogólnie boją się dużych pojemności, zupełnie nie wiem czemu :) Sam już od około 6 lat śmigam autkami o mocy w okolicy 200PS i nie wyobrażam sobie przesiadki na coś "mniejszego"