GRUBER

Masz ciągłe lekkie przeładowanie, ale to wygląda raczej na celowe ustawienie, a nie jakiś problem. Z resztą nie jest tak duże, żeby miało powodować problemy. Bardziej mnie zastanawia dlaczego Soll-Air mass czyli żądana ilość powietrza jest ciągle na zero.... ona powinna się zmieniać podczas pracy silnika, przyspieszenia itd.

Miałem osłonę dokładnie z tej aukcji i powiem tak... na rok wystarczy. Po zimie i tak zacznie się łamać, pękać itd. Otwory montażowe są tak wywiercone, że część pasuje, a część nie, więc i tak trzeba dowiercać nowe. Jest dosyć sztywna, więc wszelkie wibracje się na niej potęgują. Jakbym miał szukać znowu, to szukałbym używanego oryginału.

Katalizator czy katalizatory? Bo masz zapewne 4 katalizatory. I pęknięty tzn. co jest pęknięte? Puszka, wkład, rura? Robota to wycięcie starego i wspawanie nowego, czyli dwa cięcia i dwa spawy, więc dla tłumikarza to nic trudnego i roboty na 20 min za kilkadziesiąt zł. Sam wkład katalizatora jest mega cenny i później na skupie można za niego dostać kilkaset zł. Dlatego upewnij się najpierw o co dokładnie chodzi i jeśli zdecydujesz się na wymianę, to nie zostawiaj starego kata mechanikowi.

Stożek. Jeśli masz w aucie oryginalne felgi, to nie są stalowe tylko aluminiowe. Tylko wyglądają jak stalówki. I zgodnie z tym, co napisał danielxc717 oryginalne śruby pasują wtedy zarówno do tych niby stalowych felg, jak i do aluminiowych.

Wsadź pompę progową na miejsce, zdejmij wężyk, który wychodzi z niej w stronę silnika i zobacz jak leci paliwo. Oczywiście najlepiej założyć inny, krótki wężyk na króciec pompy i lać paliwo w jakiś pojemnik, bo inaczej zachlapiesz wszystko dookoła. Wygląda jakby paliwo nie dochodziło do pompy progowej. W jaki sposób podłączasz progówkę bezpośrednio do zbiornika?

A sprawdzałeś jak to wygląda konkretnie u Ciebie w aucie? Czy już coś tam przypadkiem nie było naspawane, łączone i cudowane? Jeśli wydech w aucie wygląda na ori, to rozwiązanie wydaje się być całkiem sensowne. Jak było kombinowane, to różnie może być z dopasowaniem. Pamiętaj tylko, że będziesz musiał sam odciąć stare łączniki. Mam jeszcze wątpliwości odnośnie samego skręcania na śruby, bo mam wrażenie, że pod wpływem temperatury to się dosyć szybko porozkręca. Może trzeba przynajmniej dać po dwie nakrętki na kontrę.

O dobrym zamienniku jeszcze nie słyszałem. Z tymi wentylatorami jest jak z zamiennikami czujników ABS - u jednych te za 50zł działają bez problemu, a u innych tylko ori za 350zł. Czy Twój wentylator padł już na amen, tzn. nie włącza się ani z klimą, ani kiedy po prostu układ mocno się nagrzeje? Czy rusza chociaż czasami? Obraca się bez problemu przy ruszeniu go ręką? Przy wtyczce 3pin jest dosyć duży problem, bo zamienniki zazwyczaj w ogóle nie pasują, mimo że nawet numery niby się zgadzają (dla 4pin już łatwiej trafić). Ja bym na Twoim miejscu poszukał oryginalnej używki, ale takiej, którą możesz od razu sprawdzić. Wtedy na miejscu tylko wypinasz wtyczkę w kostce, podłączasz "luzem" nowy wiatrak i sprawdzasz, czy chodzi. Najlepiej przynajmniej przez kilka minut. Jak ja szukałem do swojej 530d, to trafiłem działający wentylator od dużo młodszej chyba 540i i ostatecznie przełożyłem sam silnik w moją obudowę, to plastiki różnią się między benzyną a dieslem.

Ten zaworek, o którym piszesz pod koniec odpowiada za utrzymanie odpowiednio wysokiego ciśnienia paliwa między pompą progową a silnikiem. Nawet jakby pompa progowa dawała 10 bar (ma dawać około 4), a ten zaworek byłby niesprawny, to ciśnienie uciekałoby w powroty i silnik nie dostawałby odpowiedniej dawki paliwa, bo pompa nie miałaby czego pompować. Jeśli znalazłeś temat o tym zaworku, to tam jest wszystko napisane - musi być sprawny. Jeśli nie, to albo montujesz właśnie taki z regulacją, albo oryginał. Albo kombinujesz garażowymi sposobami jak zacisnąć wężyk na tyle, żeby trzymał odpowiednie ciśnienie za pompą progową. Zacznij od zrobienia z tym porządku, bo to pewnie będzie główny winowajca problemów z brakiem wyższych obrotów. Ponadto, sprawdź przewody paliwowe, bo powietrze w nich wskazuje na nieszczelność. A żeby wyeliminować problemy z bakiem, podczas tych wszystkich testów miej chociaż 1/3 baku paliwa, to nie będziesz musiał się zastanawiać, czy pompa w baku pracuje, czy nie. Możesz jeszcze spróbować zamienić miejscami zielone przekaźniki w bagażniku - jeden z nich odpowiada za pracę pompy progowej. Sam miałem tak, że działał tylko czasami i pompa pracowała kiedy chciała. Jak wyjmiesz taki przekaźnik i przy potrząsaniu będzie coś w nim latało, to jest on uszkodzony. I tak na koniec - jak nie masz, to załatw sobie Inpę i posprawdzaj odczyty parametrów w live data. Trzeba sprawdzić wartości żądane oraz rzeczywiste i na tej podstawie szukać dalej. Bez tego trudno powiedzieć, czy masz problem z paliwem, powietrzem, czy czymkolwiek innym.

Sprawdź jeszcze po VIN, czy przypadkiem fabrycznie nie miałeś ksenonów, bo spryski przy zwykłych lampach to dosyć rzadki temat. Może się okazać, że ktoś wcześniej wymienił lampy i to będą jedyne elementy, które musiałbyś wymienić.

Skoro działają jak opisałeś powyżej, to znaczy że samopoziomowanie działa. Co Ci nie gra w ich pracy?

Niech zgadnę, że deszcz padał u Ciebie przez ostatnie dni. Prawdopodobnie masz zalany moduł LCM. Jak dobrze pójdzie to wyschnie i będzie działał, a jak nie to niestety naprawa/wymiana. Moduł jest w okolicach nóg przedniego pasażera - znajdź na forum jak się do niego dostać i go wysusz. Sprawdź, czy wykładzina pod nogami przedniego pasażera jest sucha, czy jednak już nasiąkła. Jak przeciek na LCM nie jest duży, to czasem wystarczy, że auto po prostu wyschnie i wszystko wraca do normy. Sprawdź też inne światła, bo jest duża szansa, że również nie działają.

Masz ten sam rozmiar opon na obu osiach?

Iskrzenie jest spowodowane słabą siłą docisku blaszki do trzpienia żarówki i małą powierzchnią tego styku, a nie obciążeniem. Tak samo będzie iskrzyło niezależnie od tego czy żarówka pobiera 21W czy 1W. Ja nie chcę przekonać kolegi do wyboru takiej, czy innej żarówki, tylko do poprawienia jej mocowania i punktu styku.

Potwierdzam wersję z niestykającą blaszką. Wyjmij żarówkę, dognij blaszkę i będzie dobrze. Jak wsadzisz gotowca LED to pewnie nic nie pomioże, bo plastik nie topi się od temperatury żarnika, tylko od iskrzenia przy nóżce żarówki.

Ja bym obstawiał problem z zalanym/wilgotnym LCM. Czy te objawy pojawiły się po mocnych opadach deszczu? Jeśli tak, to dobierz się do LCM i sprawdź, czy nie jest przypadkiem wilgotno wokół niego. Może się zdarzyć, że wszystko wyschnie i samo wróci do normy, ale to dopiero początek złego...