raposo

Dzięki Santa Cruz. Nakierowałeś mnie na rozwiązanie problemu. Ostatecznie skończyło się na tym, że mechanik zamówił płytki od gościa z Norwegii w linkowanego forum i zrobił własne moduły, które nie powodowały interferencji. Lampy świecą i podobno generują mniej ciepła, więc nie powinno być już problemu. Jak będzie? Zobaczymy... ;)

Cześć, Borykałem się z problemem "przepalania" tylnych lamp ledowych (zimne luty). W ciągu 9 miesięcy 6 sztuk poszło z dymem. 5 lamp naprawionych, 1 wymieniona na inną - ale problem cały czas wracał. Aby co miesiąc nie naprawiać lampy trzeba było coś zmienić. Ponoć problemem są przegrzewające się moduły led, zatem zapadła decyzja o ich wymianie na inne - rzekomo lepsze/poprawione (nie nagrzewające się), ale NIE-oryginalne. Po ich podłączeniu trudno powiedzieć czy problem z lampami zniknął, bo to wymagałoby kolejnych 1-2 miesięcy użytkowania. Tymczasem powstał nowy - zakłócenia w odbiorze radia (połowa stacji szumi). Przy włączonym zapłonie (włączone światła) i podłączonym module jest szum / po odłączeniu momentalnie znika. Kupiony został nowy filtr do radia - okazało się, że jest identyczny i różni się tylko rokiem produkcji. Dalej to samo. W ramach eksperymentu dorwałem drugiego X3 F25 - ten sam silnik, zbliżone (ale nie identyczne) wyposażenie, rok produkcji początek 2011 (mój wrzesień 2010), nawet przebieg podobny ;). Co ciekawe, podłączone zostały "nowe, poprawione" moduły LED i tam problem z radiem nie występuje. Kolejny pomysł wpadł na wzmacniacz - mimo, że te same, to spróbowaliśmy je podmienić. Niestety, to też nic nie dało. Reasumując, stare moduły led to problem z dalszymi awariami lamp. Ale nowe działają w innym X3 bez tworzenia zakłóceń na radiu, a w moim nie - CZEMU? Czy ktoś spotkał się z czymś takim lub przychodzi mu do głowy co można jeszcze sprawdzić? Nie chciałbym stanąć przed dylematem typu "albo radio, albo światła" :).

Okej Panowie, nabiera to sensu ... :) Jutro sprawdzę czy wyczyszczenie styków coś da, jak nie to kupuję antenę.. Powiedzcie mi tylko czy to chodzi dokładnie o to? http://allegro.pl/wzmacniacz-antenowy-diversity-bmw-e60-antena-i5099676818.html

Wierzę w przypadki ale nie aż takie. Wymiana szyb, od razu chwila później problem z pilotem. Więc gdzieś tu musi być przyczyna. Pytanie zatem czy da się to jakoś obejść, trzeba się przemęczyć czy też wymienić antenę, co może poprawi zasięg, mimo folii? Wcześniej zasięg wynosił do 3-5 metrów. Skoro mówisz, że u Ciebie był skok z 1 do 50 to może mimo folii u mnie z 0,5 m doszłoby do 25m ;). Ile kosztowała Cię wymiana anteny?

Witam, Oddałem jakiś czas temu samochód do przyciemniania szyb z całego tyłu. Po tym zabiegu zauważyłem, że pilot od otwierania słabo zaczął działać. Słabo, czyli jak wcześniej mogłem otworzyć auto z 5m, tak teraz muszę stać praktycznie przy aucie i to tylko z jego boków. Stojąc od frontu lub od tyłu nie ma żadnej reakcji. Pierwsze podejrzenia padły, że może coś nie tak z kluczykiem ale wątpię, żeby akumulatorek (nie bateria) ot tak padł bez wcześniejszych oznaków. Zresztą z boku auta działa, z przodu/tyłu nie - wykluczone. Z tego co udało mi się dowiedzieć antena od pilota jest zatopiona w tylnej szybie (paski pionowe). Nie widać przy nich żadnych uszkodzeń więc to też raczej nie to. Zresztą dalej pilot działa, a tak pewnie nie działałby w ogóle... Słyszałem, że przy foliach z domieszką metalu efektem ubocznym ich zastosowania może być słabsza praca pilota. Zakładając, że faktycznie tak jest, w co jestem w stanie uwierzyć, pytanie brzmi - czy da się coś z tym zrobić i jeśli tak to co oraz ile by to mogło kosztować? Czy da się to obejść jakoś wzmacniając sygnał lub dodając inną antenę?

Witam wszystkich! Parę miesięcy temu pisałem o problemie z termometrem ale widzę, że postu już nie ma, a problem wciąż jest "rozwojowy" więc ponawiam. Kupiłem E46 z termometrem który wskazywał ciągle +50 C. Gdy pada deszcz lub samochód wraca z myjni (więc pewnie na skutek dostania się gdzieś wody) termometr zaczyna wskazywać -40 C, a dokładniej skacze co jakiś czas z temp. +50 na -40 - i to właśnie jest denerwujące, bo przy spadku temp. w okolicę minusa następuje "piknięcie". Pierwsza myśl - czujnik temp. zewnętrznej przy zderzaku. Ok, faktycznie kabelek urwany, więc czujnik do wymiany. Kupiłem nowy, nie jakiś zamiennik za grosze tylko oryginał taki jak tu: http://moto.allegro.pl/item732419429_bmw_e81_e46_e90_e39_e60_czujnik_temp_zew_oryg.html Niestety po jego podłączeniku nic się nie zmieniło. Nadal wskazuje +50 C. Czy ma ktoś jakieś pomysły co to jeszcze może być? Dodam, że czujnik temp. wew. wraz z klimą działają bez zarzutu. Pozdrawiam.

Lub zamknij samochód i spróbuj kluczykami otworzyć bagażnik - ja w ten sposób dowiedziałem się, że mam alarm ;).

Zgadzam się, już słyszałem o podobnych przypadkach jak Twój. Nie ma co oszczędzać paru złotych na paliwie. Tylko V-Power z Shella, w ostateczności jeszcze na BP czasem zajadę jak do Shella braknie... Ostatnio też czytałem jakiś raport o chrzczonym paliwie. W czołówce był właśnie Orlen i Lukoil, dodatkowo w województwie pomorskim, zachodniopomorskim i jeszcze jakimś...

Niestety podobno mam kluczyk z akumulatorkiem (tak powiedział mi poprzedni właściciel), a kolorowe logo odpadło... Poza tym coby z tym kluczykiem nie było to warto mieć zapasowy ale miło by było gdyby w nowym centralny tak nie denerwował ;).

Ok, więc tak: Odnośnie alarmu problem już więcej nie występował. Kontrolki od świateł - problem leżał w przepalonych plastikowych kostkach przy światłach i jednym kablu. Nadal nie wiem jak ustawić tę nieszczęsną datę... Może da się to zrobić tylko przez komputer? Już sam nie wiem. Foto jak to wygląda, może macie jakieś pomysły? Przytrzymywanie pokrętła od navi nic nie daje. http://img233.imageshack.us/img233/2120/image045t.jpg I przy okazji dzięki za pomoc ;).

Właśnie, u mnie to 8.5l miasto, w trasie 6.5l ale jakby się postarać to w mieście do 7 spokojnie można zejść, a w trasie 5,5l miałem przyjemność zobaczyć. Tylko co to za frajda jechać jak emeryt ;).

Ja mam dość podobny problem. Mianowicie centralny ciężko działa (zamykanie i otwieranie), czasem trzeba nieźle go popukać, żeby wreszcie zaskoczył. A zaskoczyć musi, bo zamek mam zepsuty :D. Dodatkowo nie działa mi otwieranie klapy bagażnika... Tak czy inaczej, w ASO w Gdyni krzyknęli sobie 600zł i czas oczekiwania 5 dni, podaje się nr VIN i przysyłają. Zamek 250zł. Tańszy sposób? Gadałem z gościem, który dorabia kluczyki (trójmiasto) i od razu je programuje. Cena za kluczyk do golfa IV czy passata B5 to 300zł. Do BMW jeszcze nie wiem, nie dogadałem się, bo trzeba wyciągnąć jakąś szarą puchę (?) by odczytać kod immobilisera ale lepsze 400zł niż 600 czy 700. Może warto kogoś takiego poszukać. Możesz napisać coś więcej o tym ubezpieczeniu kluczyków?

Wszystkie lampki się palą... Od rejestracji i bagażnika też ;). Więc zastanawiam co jeszcze może być przyczyną i jak to łatwo sprawdzić...? Prosiłbym jeszcze o pomoc kogoś kto ma tę nieszczęsną małą navi lub jutro wrzucę może jakąś fotkę jak to wygląda to może wam coś do głowy wpadnie :).

Faktycznie, wyczucie to element, którego zabrakło :D. Dzięki, natomiast pozostaje problem z aktualną datą, która jest wyświetlana na pomarańczowym ekranie nawigacji. Za cholerę nie wiem jak to nastawić, a wypróbowałem chyba wszystkich sposobów (no pewnie oprócz tego właściwego). Alarm się już nie włącza więc ten problem chyba przestał być aktualny ale jego przyczyny nadal nie znam... No i pozostaje problem z kontrolkami od świateł.

Próbowałem i nic się nie dzieje... Chyba pierw powinno być aktywne dane pole np. 00:00 prawda? Ja mam natomiast --:-- i nic nie miga żebym mógł edytować daną pozycję...