houek
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 359 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez houek
-
Moim zdaniem jedyna godna uwagi z3 to ta: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14020 Szkoda, ze zwykła 2,8...
-
Miała być niespodzianka i doooopa! :) Dziś pofatygowałem się ponad 500km w jedną stronę by obejrzeć ten egz. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13012933 Sprzedawca zachwalał, był przekonujący, auto wygląda nieźle na zdjęciach, tylko cena odstrasza. Przez telefon udało mi się wytargować 65kzkł. Mówie sobie, skoro jest naprawdę ładna, to jestem w stanie tyle zapłacić. Ok, więc jadę.Wyjechałem o 4 rano, dojechałem trochę po 9. Auto faktycznie stoi w ogrzewanym garażu. Pierwsze wrażenie ok. Auto czyste, sprawiało wrażenie zadbanego. Odpalam - silnik na zimno trochę nierówno pracuje...hmm, nienajlepiej. Okazuje się, że auto nie jest z 2000r tylko z 1999r. Taka mała pomyłką sprzedającego :) Poźniej po dokładnych oględzinach blacharskich odkrywam, że słowo "bezwypadkowy" w Polsce nic nie znaczy. Kielich prawy wstawiany i malowany - auto dostało w prawe koło - ogolnie naprawione ok, starannie. Miernik lakieru wykazał ponad półmilimetrową warstwę na całym aucie oprócz dachu i słupków...Auto pomalowane raczej niechlujnie, lakier posiadał, widać trochę szpachlu ktoś użył itd. Ok, jazda próbna. Ostrożnie rozgrzewam olej. Auto jeździ ładnie, zawiecha ok, hamulce hamują słabo, bo sportowe klocki wymagają rozgrzania, układ kierowniczy super...tylko motor jakiś taki ospały. 321KM naprawdę nie urywało łba, wręcz w porównaniu do moich byłych 193KM, "nie jechało"!Po za tym przy hamowaniu silnikiem czuć było lekkie bicie wału napędowego. Po przejażdzce odsłuch Vanosa...niestety przy schodzeniu z obrotów lekko grzechocze :( Ok, po naradzie ze znajomym, który mi towarzyszył uzgodniliśmy, że możemy zapłacic 55kzł, biorąc pod uwagę wymienione usterki plus łyse tylne opony. Sprzedający nie ma ochoty spuscic nawet złotówki. Ja nie jestem w stanie zapłacić 65kzł za auto w tym stanie....więc się żegnamy :) To tyle, ot kolejna historia przykładu ukrywania wad sprzedającego, udawania laika (sprzedjący był handlarzem, który targa auta ze Szwajcarii od ponad 5 lat) itd. Mam już tego dość i wręcz jestem pewien, że Z3 M w stanie, który odpowiadałby moim oczekiwaniom w Polsce jest nieosiągalne... Cóz, hunting must go on! :)
-
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
Widze, że kolega po swapie? :) -
Polecam R6, najlepiej 2.8 lub 3.0. Brzmienie, osiągi i zużycie paliwa do zaakceptowania. Poza tym kolego, zadaj sobie trud i poszperaj na forum, bylo o tym bardzo dużo.
-
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
myślę że z opłatami to max 10tys, plusminus 2 tys. Ja miałbym uprawiać druciarstwo? :) Ja liczę również z 10 tys, chyba, ze coś wyskoczy.....a znając życie zawsze mniejsza lub większa kucha wyskoczy:) Pojadę ją najwyżej obejrzec w przyszłym tyg i zdam relację. -
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
Hehehe, myslę, że nie żałuje. Tam było do włożenia kupa pieniędzy, żeby ją uratować. Zepsuty Vanos (brak mocy i zgrzytanie), fuszera po naprawie przodu i tyłu (pękający lakier i szpachla), pomalowane za żółto zaciski hamulcowe, zniszczony dach i peknięta szyba w dachu itd. Nie lubię reanimować trupów...:) A nie myślałeś o tej czarnej uszkodzonej za ok 37tys? Jasne. Rozmawiałęm ze sprzedającym 2 razy. Czekam na dokładne zdjęcia i numer VIN. Naprawić ją to żadnem problem, bo ponoć wystarczy nowe wzmocnienie, zderzak, 1 lampa przód, szyba drzwi bocznych i lusterko boczne. Do tego lakier, pewnie całego auta. Ponoć układ jezdny nienaruszony, sprzedający "zasuwał 250km\h" :) Zobaczymy.... -
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
Hehehe, myslę, że nie żałuje. Tam było do włożenia kupa pieniędzy, żeby ją uratować. Zepsuty Vanos (brak mocy i zgrzytanie), fuszera po naprawie przodu i tyłu (pękający lakier i szpachla), pomalowane za żółto zaciski hamulcowe, zniszczony dach i peknięta szyba w dachu itd. Nie lubię reanimować trupów...:) -
Jak swoja sprzedawałem miał prawie 200 tys km i silnik pracował idealnie, nie brał grama oleju itd.
-
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
tak, zarejestrowane w PL Jak to sprawdzić? Vin mi coś powie? -
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
Cena u mnie nie jest głównym wyznacznikiem. Ale 70kzł za z3 to lekka przesada. Ustaliłem sobie, że jeśli znajdę ładną Emkę to dam max 60kzł - myslę, że jak na kilkunastoletnie auto to bardzo dużo pieniędzy. Zaproponowałem gościowi od tej emki: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13012933 60kzł. Gość (handlarz) chce min 65kzł. Na szczęście przyznał się, ze dostała w prawy przód i malował też kielich (to mnie najbardziej odstrasza) Ma ponoć też faktury na oryginalne części do naprawy auta. Powiedziałem, ze jak przyśle zdjęcia przed naprawą, numer Vin i szczegółowe zdjęcia auta i wszystko będzie git to wykładam 60kzł. Zdjęcia miały być wczoraj wieczorem....do teraz echo :duh: -
A co będzie nastepne po z3? :)
-
:mrgreen:
-
Znalezione na allegro, ebay, itp ...
houek odpowiedział(a) na bumblebee temat w Ogólnie o BMW serii Z
Jasne, że mi się nie podoba :) Wersja USA, brak tabliczki znamionowej, przednie lampy itd. Padaka!! -
Takie "emki" mozna spotkać w Polsce... http://www.allegro.pl/si.php?i=1098300146 O kiedy to "amerykańce" mają 321KM? :) Czeka człowiek na jakieś interesujące ogłoszenie, a tu raz na miesiąc pojawi się taki "rarytas" :)
-
Wania, Twój jest git :) Mógłby byc też np: "BANGBUS" :mrgreen:
-
Ja w 2.8 miałem na rozgrzanym silniku ok 650 obr (na oko, wg obrotomierza) Czy to na zimnym czy rozgrzanym absolutnie nic nie falowało, te motory pracują bardzo równo. Przez chwilę wypadał mi zapłon na wolnych obrotach, myslałem, ze przepływka, zmieniłem na oryginał siemensa, ale przyczyną okazała się świeca :)
-
Do dealera BMW zeby obejrzal ?? :lol: Chyba zartujesz :lol: . Nie slyszalem o ASO BMW z ktorego uslug ludzie byliby naprawde zadowoleni. O wlasnych doswiadczeniach z serwisem z ASO Bmw Fus nie bede pisal bo szkoda klawiatury - powiem krotko dno i metr mulu. Wg mnie pracownicy-mechanicy tam pracujacy to najwieksze lesery i tumany wsrod mechanikow. Owszem zdarzaja sie wyjatki od tej reguly - ale to jak zawsze. Popieram. Kiedyś w jednym z poznanskich serwisów zapytałem o poradę na temat mojego m52, to "mistrz serwisu" nie miał pojęcia o jakim silniku mówię, a już o logice działania układu wtryskowego nie wspomnę... Rzekomo serwis bmw nie sprzedaje w dziale używane aut powypadkowych...a ja jakimś dziwnym trafem miałem okazję oglądać 3 auta powypadkowe z czego dwa to były totalne szroty, mimo, że z rocznika 2007... brak słów. Krętactwo na maksa.
-
Dzwoniłem dziś do własciciela i auto jest sprzedane!! :)
-
Ponoć została sprzedana do Niemca. Trochę to dziwne, że akurat w dniu kiedy się zainteresowałem i chciałem przyjechać z kasą, auto drapnął Helmut, choć wcześniej z pół roku wisiało na otomoto.
-
Ogladałem tylko tą niebieską kiedyś niedaleko mnie. Teraz po obejrzeniu 7 czy 8 911stek, nie mam już siły i czasu na wycieczki po Polsce. Szczerze mam już dosyć sprzedających, którzy robią łaskę, że poświęcą chwilę na rozmowę telefoniczną, kłamią jak z nut, ukrywają co się da, zachwalają itd. Prosze o wysłanie szczegółowych zdjęc, a koles mi odpowiada, ze mam przyjechac to sobie obejrze (ale baran nie bierze pod uwagę, że mam 450km w jedną strone i zanim stracę 300zł na paliwo i cały dzien to chce chociaż zobaczyc dobre zdjęcia) Ogólnie żenada!! Chciałem kupić srebrną M z Warszawy (przebieg rzekomo 35kkm, kiedyś wystawiona za chore 79kzł), ale w dniu kiedy zadzwoniłem sprzedający poinformował, ze na dniach przyjezdza po nią jakiś Helmut :) Ceny Z3 M są chore i na pewno nie dam 75kzł za to auto. Jak trafię coś w rozsądnych pieniądzach w ładnym stanie to kupię. Ale w Polsce ustrzelić ładne, leciwe, sportowe auto to jak wygrac w totka. A może ja jestem zbyt wymagający? :P :mad2:
-
no wiadomo ze mialem na mysli doplate z mojej strony :cool2: tylko niech sie zdecyduje na sprzedaz a moja mu dam swoja powiedzmy gratis ;) A może byś chciał się pozbyć swojego M powera? :P Chętnie przyjmę...
-
:) Wania, nie bądź Żyd, do skórzanej deski musiałbyś dopłacić :)
-
Czad. Ale jaka cyfra?! :duh: Dlaczego kolejne? :)
-
a dlaczego tak ? sprzedajesz 2.8 ? jak cos to chetny jestem na zakup. Hardtopa chce za 3500 z mocowaniami sprzedać. Czyli cały komplet potrzebny do montażu. Batim, myślisz, ze Platinium Boy sprzeda Ci 2.8 za tyle ile kupił? :) :)
-
houek, czy masz zamiar powrócić na forum z eMką? ;) Hehehe, wszystko mozliwe. Stare Porsche 911 po kilku jazdach próbnych, nocach lektur internetu, wizycie w serwisie itd odpuściłem. To auto dla prawdziwego pasjonata z grubym porttfelem. Porsche jest ok, ale rozejrzę się za nowszymi modelami :) Wracając co Z3 M coupe to mimo całej sympatii dla Z3 uważam, że 75 tys to cena z kosmosu za auto właściciwie już z innej epoki. Dziś oglądałem Boxstera z 2005r (aktualny model) w wersji S (300KM) na full wyposażeniu za 95 tys. Różnica w cenia 20 kzł a przepaść technologiczna i rocznikowa...