houek

dziqsek Jak zwał tak zwał - wiadomo o co chodzi :mrgreen:

5 min chłodzenie turbo? Łomatko!! :cool2: Ja chłodzę max 1min i zrobiłem już różnymi turbodiesel'ami kilkaset tysięcy km i nigdy nie miałem problemów z turbinami.

Jasne, że rozmiar felg ma znaczenie. Ba, nawet głębokość bieżnika ma znaczenie...więc najlepiej geometrię robić na nowych oponach :)

Miałem okazje jezdzic e92 330xd z m zawiechą dość sporo, a w swojej mam standardowe zawieszenie i powiem tak: daj sobie spokój z tym modem! Moje odczucia sa taki: m zawiecha: twarde, niekomfortowe, bardzo nerwowe na nierównych drogach, rzuca w koleinach. standard: lepszy komfort, spokojniejsze i stabilniejsze na nierównościach. Różnica jest faktycznie na korzyść m na drodze gładkiej jak stół i przy szybkim pokonywaniu zakrętów. Ale w PL takich dróg jest mało, a po zakrętach naprawdę szybko jeździ się sporadycznie. :mad2:

Klagosz To będzie "diabelskie" e92 :)

Zdecydowałem się nie sprzedawać, choć miałem 2 klientów. :cool2: Szkoda mi...

Arnold Mówisz, że jednak sprzedajesz? :) Kurde, wszyscy się rzucili na raz na wymianę aut....tzn. ja już nie :cool2:

Heheh, a nie mówiłem? :)

Śmierdzi mi tutaj x5 lub x6 :norty:

Może chcesz zamienic na e92? Ja własnie potrzebuje kombi... A cena taka sama :)

Bardziej stawiałbym na dwumas...

Dla mnie "mebel" wygląda okropnie, ale nie neguje czyiś gustów - najważniejsze by podobało się właścicielowi i nie odbiegało od powszechnych kanonów estetyki :) Poza tym bardzo ładne auto. Gratuluje :cool2:

Bardzo ładne auto, super kolor skór (u mnie pachnie mimo upływy 4 lat :cool2: ) Szkoda, że brak ksenonów i pakietu schowków.

Jak by tak każdy patrzył, to wystarczyły by auta które mają 50 KM bo i tak można jechać max 140 km/h w PL :D Jakbym sam tak patrzył to nie jeździłbym 3.0d.... :cool2:

Nie napisałem, ze to feler 2.0d na wieksza skale, przytoczylem tylko przykład kolegi z podwórka, więc z jednej strony bez paniki.....a z drugij daje troszke do myslenia.

Odkąd kumplowi 2.0d 177KM (x3 2008r, kupiony i serwisowany w Polsce)przy przebiegu 160kkm "wytknał girę" (dla niezorientowanych - pękł wał korbowy i zrobił dziurę w bloku) nie wierzę w trwałość 2.0d. Muszę dodać, że jego egz 2 razy zaliczył wymianę turbo, raz EGR, koła pasowego. Jak klekot na 400tys km to tylko 3.0d.

I tak nie ma gdzie wykorzystać tych 286km w Polsce :mad2:

Jakoś szukałem na forum i nic nie znalazłem. Czy mozesz w skrócie opisać co znaczy "auto flotowe"?

" z powodów zawodowych wyglądać z zewnątrz na "biedne"" Czyżbys wykonywał zawód sugerujący, że absolutnie nie stać Cię na nową 330d? :) Czyli jesteś np. sprzedawcą hod-dogów i jeździsz 330d? :cool2: Ja, w przeciwienstwie do Ciebie mam w tyle co ludzie powiedzą, jeżdzę tym czym chce, choć nie zawsze jest to "taktowne"...

Popieram, auto ma jeździć, a nie tylko wyglądać. W mojej okolicy są takie dziury po zimie, ze na 19" to musiałbym jeździć tylko autostradą. Auto :cool2:

Kopara opada!! Chylę czoło przed kierownikiem i inwestorem tego przedsięwzięcia. :cool2:

alpin sprawdz PW

Do silnika m52 np cewki można było kupić osobno i tzw. fajki czyli te gumowe końcówki też osobno. Sprawdź jak jest w przypadku Twoich cewek.

Ja wystawilem ostatnio swoja na sprzedaż, auto bardzo ladne, bez niespodzianek, z autentycznym przebiegiem i co? Ludzie dzwonią i rzucają te swoje tanie, durne teksty w stylu "Panie, daje 80kzł i biore" :mad2: Ja na to odpalam, że jak masz 80kzł to Cie nie stać na moje auto... Generalnie nie mam w zwyczaju targować się przez tel, bo to bez sensu, nie widząć auta. To tak samo jak z ludźmi, ktorzy szukają pracy i ludźmi, szukającymi pracowników - jakoś nie mogą na siebie wpaść :)

Dlaczego zazdrościsz silnika, przecież masz taki sam? :P ojj coś mi się zdawało że masz 335i ;) :duh: :oops: :D Dla mnie 3.0d to super silnik. Świetne przyśpieszenie, elastyczność i niskie spalanie. Oczywiście nie katapultuje jak 335i lub m3 ale spalanie o połowę niższe.