houek

Paski - wiocha :mad2: Tarcze - super :cool2:

Gratuluję zakupu. Pochwal się w galerii. Auto jeszcze polata bez problemu.

Z całym szacunkiem, ale o fizyce fal dźwiękowych, akustyce i dobrym dźwięku wiesz raczej mało...Bez obrazy. Rozchodzenie fal o niskiej częstotliwości można traktować jako bezkierunkowe. Mniej istotna jest lokalizacja głośnika niskotonowego, za to ważna jest charakterystyka akustyki ośrodka w którym się znajduje i szereg innych czynników związanych z samą elektroniką. Nie będę się mądrzył i pisał wykładu. W dobrym stereo też powinien być jeden głośnik niskotonowy? Potraktuj "suby" pod fotelami jak 2 głośniki niskotonowe - w kolumnach stereo najwyższej klasy, załóżmy w cenie >50tys zł można spotkać przykłady zastosowania głośnika niskotonowego średnicy no 15'' lub nawet 2x15''. Audio to moja druga pasja po autach i uwierz, że dźwięk najwyższej klasy systemu audiofilskiego za grube pieniądze nie ma nic wspólnego z dudniącym car audio i subem w bagażniku, który nie gra tylko wprawia w drgania szyby i resztę auta.

Najpierw przejedz sie autem z polecanym przez kolegów setupem, zebys zaraz nie płakał, ze nie da sie na tym jezdzic po polskich drogach...

BMW, jak i inne auta ze standardowym, hydraulicznym wspomaganiem kierownicy są bardzo wrażliwe na koleiny. Tę dolegliwość leczy bezbłędnie servotronic...jest to dla mnie jeden z najważniejszych elementów wyposażenie mojego auta. Przód 225/40/18 tył 255/35/18 i koleiny nie istnieją! Puszczam kierownicę i auto nawet nie drgnie. Polecam tę opcję każdemu :cool2:

18'' do e90 powinny mieć rozmiar 225/40/18, a nie 225/45/18..... :duh:

Na moje to jakaś fuszera po gongu w tył...

:mrgreen:

Moja 330d wzięła 200ml przez 15 tys km. W przypadku autora wątku zużycie oleju jest nienormalne. Z moich poprzednich aut największe zużycie oleju to 1l na 10tys km.

Miałem tak kiedyś jak do nowej c klasy w kombi 220cdi założyłem na tył opony Firestone RainSport 2....autem nie dało się jeździć, niestabilność tyłu była niebezpieczna. Kupiłem ContiSport 3 i znów prowadzenie ok.

Miałem coś podobnego 3 razy w x3 2.0d 177km - za pierwszym razem okazało się, że turbina, za drugim - zawór egr, a za trzecim uszczelnienie zaworu egr. 4 awaria tego silnika pęknięcie wału korbowego przy przebiegu 157tys (auto od nowości miało jednego kierowce i było serwisowane jak bozia przykazała... :mad2:

Tylko :cool2: ?

Dobrych i zadbanych aut nikt tanio nie oddaje-kto się ludzi ten się nadzieje!

M3 to moje marzenie-tylko te spalanie i koszty utrzymania sprowadzają mnie na ziemie...

Widzę,ze znów wystawiles auto?

Ładne , zadbane auto, ale felgi wyglądają co najmniej kontrowersyjnie... Nie za bardzo wystają?

:mrgreen:

Bez obrazy, ale skoro chcesz komentarzy to uważam te felgi za jedne najgorszych jakie widziałem :mad2: Smacznego Jajca :mrgreen:

Zdjęcia nie działają...

Ok więc wracam do tematu... Po przejechaniu 1500km stwierdzam że w moim przypadku standardowe zawieszenie jest o wiele, wiele lepsze niż opcja ze sprężynami eibach. Na standardowych sprężynach nie czuje się każdej nawet najmniejszej dziury która powoduje przeskok koła o 5cm raz w lewo raz w prawo... a jeśli już czuję dziurę na serii to tłumienie odbywa się prawidłowo t.j. komfortowo a nie " jep, trach, jep", nie prowadza auta w koleinach i wbrew pozorom auto według mnie prowadzi się o wiele pewniej na fabrycznym zawieszeniu. Nie występuje wtedy moment utraty kontaktu z podłożem a tak właśnie jest na Eibachu przy małych poprzecznych nierównościach - których w miastach jest mnóstwo. Seria jest dopracowana, wszystko zdaje się ze sobą współpracować a sprężyny Eibacha dają wrażenie elementu zainstalowanego nie z tego auta, kompletnie nie pasującego. Może to kwestia przyzwyczajenia ale auto na nich zachowuje się dziwnie i czasem nieprzewidywalnie - nawet na szybkim zakręcie drogi równej jak stół. Generalnie nie wiem jak spisywałyby się sprężyny w aucie ze sportowym zawieszeniem ale do x- drive odradzam. Tym bardziej że do 3-ki x-drive nawet producent nie przewiduje sportowego zawiasu. Mimo brzydkiego "koziego" wyglądu ja wracam do serii. Plusem sprężyn jest sportowy obniżony wygląd auta i tylko tym możemy się pocieszyć... Szkoda bo auto wygląda super ale wolę mieć frajdę z jazdy którą straciłem montując te sprężyny. pozdr. Nie lubię tego stwierdzenie, ale nie mogę się powstrzymać.....A NIE MÓWIŁEM??????? :norty: BMW ma super speców od zawieszeń i żaden tuner nie da rady nic poprawić. Ok, może prowadzenie na równych jak stół drogach się poprawia, ale nie ma się co czarować, żyjemy w PL, gdzie drogi to poligon!

Przy Twoim pedantycznym podejściem do tematu, dziwię się, że nie wkurza Cię, ten zielony prześwitujący wewnątrz zderzaka :) Swoją drogą jesteś MISTRZ :cool2:

strzalka Widzę, że masz podobne podejscie co ja. Oczywiscie nie neguje modzenia, ale jakoś wolę ori auta :cool2:

Wygląda GIT! :cool2: Ja bym już tyłu nie ruszał. Napisz lepiej jak się jeździ po zmianie sprężyn.

Panowie, z całym szacunkiem, ale tracicie tylko czas i pieniądze grzebiąc w zawieszeniu. Nie jeździłem jeszcze żadnym autem ze sportowym zawieszeniem, które byłoby harmonijne, czyli łączyło wygląd, sportowe prowadzenie i komfort......najlepszym kompromisem jest własnie seryjne zawieszenie :mrgreen: Sportowe zawiechy są albo za twarde, za miękkie, bujają, auto skacze jak piłka, zarzuca tyłem, wpada w dziwne drgania. Przecież wiadomo, że zawiechy bmw pod względem prowadzenia są jedne z najlepszych i myslicie, że AP czy tam inny Eibach mu dorówna?? :mad2:

Czarna coupe była moja, jak ją sprzedawałem była w bardzo dobrym stanie, mechanicznie i wizualnie nic do zarzucenia, wręcz wypieszczona. W chwili sprzedaży miała ok 197tys km. Jeśli obecny właściciel dbał to nie powinno się wiele zmienić. Fotki z ogłoszenia są mojego autorstwa, więc poproś o aktualne zdjęcia.