http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9384270 Mam nadzieję, iż to dobry dział...oglądałem to auto, lakier do polerki i malutkich zaprawek (ryska 3cm + purchel 2cm), silnik leciutko poci się przy uszczelniaczu pokrywy rozrządu, ale nie bardzo, lewa szyba elektryczna do naprawy, w poniedziałek nie przeszedł przeglądu przez sworzeń jednego wahacza, do jutra ma być to naprawione i przegląd zrobiony do końca. Ma nowe tarcze i klocki i po tym wyskoczyły mu kontrolki ABS i klocków, ale samochód hamuje jak głupi a ABS działa bo sprawdzałem. (usunięcie błędu komputera? naprawa/wymiana/przedmuchanie czujników?) Nic nie jest pokrzywione, brak widocznych śladów stłuczek/wypadków lub ładnie zamaskowane, wnętrze bardzo zadbane, silnik pracuje równo, skrzynia gładko chodzi, dzisiaj na kanale będę badał luzy i podwozie oraz sprawdzę roczniki szyb itp. I tu sie zaczyna, sprzedający pisze 8800, z rozmowy wynika że 1000zł może opuścić więc powiedzmy, że 7800zł, czy to dużo czy to mało cy w sam raz jeśli wiadomo, że małe rzeczy są do zrobienia. Mój znajomy mechanik "złota raczka' krzywi się, że dużo...ja mówię, że ujdzie......