Michael1916
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 428 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Michael1916
-
Ten wynik spalania to kosmos jak dla benzyny! Miałem w podobnych warunkach tylko 0,5l mniej w M50D. Jaka masz srednia od poczatku?
-
Przy tak wysokich predkosciach duzo zmienia kierunek i siła wiatru. Poza tym licznikowe 240km/h to własnie pewnie ok. 230km/h realne.
-
Bzdury ci redaktorzy pisza. Posadza takiego na pare godzin za kierownice i ma opisac wrazenia. Przyzwyczajony jest do klasycznych zegarow a tu zamienili strony i podnosi lament. Osobiscie po paru dniach przyzwyczaiłem sie do nowych wskaznikow i jak wsiadam do serii F to wiem ze wole te nowe. Jakby co zreszta to tylko ekrany a jaka bedzie grafika decyduje soft. Jak bedzie potrzeba wyswietlac okragle zegary to zrobia soft z okraglymi na obecnych wyswietlaczach.
-
Trudno powiedziec co BMW robi z tym miejscem, szczegolnie z tyłu. Ile by nie było rozstawu osi w tych modelach to z tyłu zawsze ciasnawo. Porownywanie silnika 50d osiagami z 40i i to jeszcze X5 vs X7 nie ma sensu. Płacisz za 50d + ok.70kpln (przed rabatami) w stosunku do 40i to chyba powinna jakas roznica w osiagach byc. Ciekawie wyglada za to wycena M50i. Tylko 11kpln wiecej od M50d a osiagi,przynajmniej na papierze(nie jezdziłem), robia wrazenie!
-
Nie bedzie zadnej nowej drogi. Wyobraz sobie, ze jest teraz na rynku F15 po lifcie, kto by to kupił? Technika "F" nadal w produkcji w dzisiejszych czasach?! Wsiadam do mojej 640i, lubie ten samochod, ale jednak czuje, ze to "muzeum" w porownaniu z G05. W przypadku F15 byłoby jeszcze gorzej bo to...E70 w przebraniu :mad2:
-
Z tymi silnikami to kazdemu pasuje cos innego. Nie ma sie o co spierac a zalety z punktu widzenia kazdego z nas juz wypisalismy. Ciekawi mnie to co napisałes o roznicy w komforcie i wyciszeniu pomiedzy X5 i X7 :roll: Uwazałem do tej pory, że X7 to jakby przedłuzone X5 z tym samym zawieszeniem ( o ile do X5 zamowimy pneumatyke) i z tymi samymi materiałami wykonczeniowymi. Sugeruje to rowniez cena, praktycznie taka sama dla obydwu modeli - roznica jakby pomiedzy wesja kombi a sedanem. Czy ktos to moze potwierdzic, ze X7 jest np. lepiej wyciszone od X5? (oczywiscie mowie o wersji z podwojnymi szybami w X5)? W przypadku tych 2 modeli to chyba nie jest tak samo jak miedzy seria 5 a seria 7? Tam cena 7 jest duzo wyzsza. Co do wygladu X7: w momencie debiutu wydawał mi sie absurdalny. Teraz juz jest lepiej a na zywo nawet zaczał mi sie podobac :lol:
-
Przy Twoich przebiegach rocznych na spalanie nie ma co patrzec wiec V8 bylby ta przysłowiowa wisienka. Czy wybrałbym X7? Teoretycznie mogłem zamowic X7 w grudniu tyle, ze bez ogladania/testowania... Kwestia jest czy jego rozmiary wykorzystałbym 1 czy 2 razy w roku a na co dzien trzebaby samemu w miescie i na trasach borykac sie z minusami tych gabarytow. Nie jestem moze na 100% pewien ale wydaje mi sie, ze zamowiłbym X5 M50D jeszcze raz a ten mały procent zostawiam na wersje M50i. P.S Co do wspolnych cech diesli: wspominałem o płynnym rozwijaniu mocy i jej dostepnosci zawsze i przy kazdych obrotach w 50D i nawet jak jezdziĺes 40D to nie miał on 4 turbin, ktore tej zmianie oblicza diesla własnie słuza.
-
Jesli to przytyk do M50D to znaczy, ze nim nie jezdziłes. Płynnosc rozwijania mocy i kultura pracy tego silnika zdecydowanie żadnej "barki rzecznej" mi nie przypomina a mozliwosc szybkiej jazdy autostrada bez koniecznosci spogladania ktorego zjazdu na stacje nie mozna przegapic, przynajmniej dla mnie, znaczaco podnosi komfort podrozowania. Powtorze po ktoryms moim wczesniejszych poscie: szczesliwie w Grudniu 18 nie miałem do wyboru M50i bo wybor nie byłby łatwy.
-
Przesadzasz Miki z tym zachwalaniem tego silnika do tego modelu. Silnik oczywiscie jest super ale w X7 to tylko podstawowy wariant dla mniej wymagajacych. Nie bedziesz nas chyba przekonywal, ze wybor V8 jest pod jakims wzgledem gorszy? Wiem, ze jest roznica w cenie ale przy samochodach kosztujacych ok.0,5mln zlych to chyba nie jest mimo wszystko najwazniejsze kryterium wyboru. Jakbys pisał w samych superlatywach o M50i to trudno byłoby dyskutowac, ze nie jest perfect a tak...podstawowa benzyna za poł bańki... Co do porownania do posiadanej przez Ciebie serii 7 wiadomo, ze kazdy inny wybor w kwestii silnika dałby Ci wiecej satysfakcji bo tez masz pod maska podstawowy silnik. Osobiscie kupiłem 640i i tez moge napisac, ze szczegolnie po tuningu jezdzi sie super. Nie znaczy to jednak, ze nie mysle mijajac 650i albo M6 czy aby na pewno nie trzeba było olac obawy o awaryjnosc i pojsc w V8.
-
Takiego wyniku u siebie nie zaobserwowałem ale moze za słabo sie starałem. Faktycznie patrzac na osiagi to moze i to spalanie złe nie jest. Miałem dzisiaj okazje potestowac najnowszy model Mercedesa GLE 450, moc 367KM + ten ich hybrydowy boost 22KM i 250Nm. Silnik naprawde dobry, bardzo ładnie liniowo przyspiesza ale uczucie mocy i gotowosc do przyspieszenia przy nizszych obrotach słabiutkie w porownaniu do M50D. Jezdziłem swoim BMW i tym Mercedesem na przemian ta sama trasa. Mercedes miał koła 22' co prawdopodobnie decydowało, ze komfort w X5 był wyczuwalnie wyzszy. Oba samochody z pneumatyka jakby ktos miał watpliwosci. Co ciekawe srednie spalanie z całkowitego przebiegu 8 tys z groszem troche ponad 13l ten Mercedes miał - wniosek te nowe benzyny faktycznie pala jedynie ok.25% od diesla wiecej.
-
Mimo, ze M50d nie jest mistrzem oszczedzania paliwa to jednak jadac ostro autostrada Warszawa- Gdansk zuzywam 14l/100km. Benzynowe silniki pala w takich warunkach >20l i nawet tankujac w Warszawie pod korek do Gdanska nie dojade. Ja takiej sytuacji nie akceptuje i nawet jak benzyna byłaby sporo tansza od diesla nie wchodze w to. Nie zmienia to faktu, ze do mniej paliwozernych i lzejszych samochodow benzynowe silniki ogolnie wole.
-
No nie jest tak do konca. Ja wybralbym pewnie M550i zamiast M5, zamiast 911 Huracana a zamiast Claudii Shiffer...cokolwiek byle co najmniej 20lat młodsze :lol:
-
Ja tu zadnego jadu nie widze tylko wymiane zdan. To chyba dobrze, ze ludzie dyskutujac nie pisza tego samego. Wybrałes 25d to swietnie, 40i o to jeszcze lepiej :mad2: co takie słodzenie wnosi do dyskusji?Kazdy przedstawia swoj punkt widzenia a zamawiajacy moze zostac zaispirowany. Ja miałem zamawiac 30d a zostalem zainspirowwny stwierdzeniem ktoregos z forumowych kolegow, ze jak juz płacic wyzsza akcyze to niech ten samochod rzeczywiscie jedzie zeby było wiadomo za co akcyze zapłacilismy. Ten "jad" pomogł wiec mi we własciwym wyborze.
-
Jak mozna teraz Mpakiet za 15k kupic i to z przegladami w cenie to wszystko wyjasnia. Przy takiej roznicy w cenie chyba faktycznie 25d warto wziac pod uwage.
-
No to wyglada na to ze M50d pali 2 litry wiecej co uwazam jest spora roznica. Dla przykladu jazda po drogach poza Polska zgodnie z przepisami tzn 130-140km/h to spalanie jakies 9,5l. Pełen ogien z Piotrkowa do Warszawy ze srednia V ok.165km/h spalanie 14,2l/100km. Spokojna jazda we Włoszech 110-130km/h spalanie ok.8,2-8,4l/100km. Ogołem po 13kkm z duza przewaga tras mam 10,8l/100km od poczatku uzytkowania.
-
Z konfiguratora wynika coś innego. Moja konfiguracja z 25d to 335tys, a takie samo wyposażenie w M50i to 508tys. Oczywiście w M50i mamy jeszcze kilka rzeczy, które są tylko dla Mki (wydech, dyferencjał). Pewnie rabat też będzie większy, ale do 100tys różnicy to się nie zbliżą nawet te konfiguracje. Myślę, że realnie będzie coś koło 150tys. No nie wiem jak to liczysz :roll: Moje wyliczenia nie były dokładne ale tak mniej wiecej: 25d 280k + Mpakiet + felgi 21' + HiFi + aktywny wydech to juz oznacza + 40k pln a wiec 320kpln. M50i kosztuje 452kpln wiec roznica wynisi ok. 130kpln. Teraz odejmij od tego rabat 15-20% i dojdziemy do wspominanych przeze mnie 100-110k roznicy .
-
Interesuje się motoryzacją od dziecka, a zamówiłem 25d. Czuje się urażony :) Miki - ratuje cię tylko ten Spider w opisie :) Jak już ktoś napisał. Na szczęście można kupić i 25d i M50i - każdy znajdzie coś na swoją kieszeń i potrzeby. A moim skromnym zdaniem, te prawie 200tys różnicy wolałbym wydać na naprawdę sportowy samochód (pewnie by i tak nie starczyło :)) Tam nie ma 200tys roznicy miedzy 25d a M50i! Po zrownaniu wyposazenia i odjeciu rabatow bedzie ok.100k pln do dopłaty a to juz nie brzmi strasznie jak za samochody z przeciwległych krancow cennika.
-
Mysle, ze jesli rozwazamy calkowite koszty eksploatacji tj utrata wartosci,paliwo,ubezpieczenie,serwis i przebieg zalozmy 120-150kkm w ok.4lata to byłoby to mniej wiecej tak: 25D + 60kpln = 30D + 50kpln = M50D + 10kpln = 40i + 70kpln = M50i. Ciekawe czy sie zgodzicie?
-
Z tymi kosztami zgoda, ze to drugorzedna sprawa chociaz po przebiego 200kkm z 50tys wiecej kosztow paliwa sie uzbiera. Gorzej z tym tankowaniem. Ja lubie w Polsce na autostradzie czy ekspresowce przycisnac troche a wtedy moim dieslem pale 12-13l a nawet 14 litrow. Jakbym miał spalanie przy takiej jezdzie jak lubie 20+ litrow na setke w V8 benzynie to troche by mnie to irytowalo. Tankowanie co 300km na autostradzie to nie dla mnie. Co do przechyłow o ktorych wspomina Fino to ja w X5 jestem własnie autostradowym mistrzem prostej wiec przechyły mi nie przeszkadzaja :wink: Do jazdy po zakretach cenie inne samochody.
-
Nie rozważałeś benzyny, bo nie było M50i. Myślisz ,że w M50i brakuje momentu obrotowego? że w ogóle czegokolwiek brakuje? :mrgreen: Pisałem porównaniach 40i z 50i (462 KM) a nie z kosmicznym M50i (530 KM), którego każdy z nas pożąda jak ..... (wpisz co uważasz) :D Tu zgoda.W M50i 530KM oczywiscie mamy wszystko. To prawdziwa petarda i mocowo i dzwiekowo. Mam tylko nadzieje ze BMW uporało sie juz z problemami technicznymi poprzednika. W serii 6 mam "tylko" R6 własnie z tego powodu. Czy wybralbym teraz M50i zamiast M50d? Jezdze 30-40kkm rocznie wiec nie jest to dla mnie prosta odpowiedz a silnikowi 50d tez trudno jakies zarzuty poczynic.
-
Przejedz się 40i bo wprowadzasz w błąd. Max moment masz dostępny od 1400obr do 5200obr. Samochód ciągnie bardzo ładnie od samego dołu. Spala przy stałej prędkości 160km/h 13l. Ile mniej spali diesel? 2l? Jakie to ma znaczenie w skali roku przy tych wartościach samochodu? 5,5s w SUVie który wazy 2200kg to słabo? Ale to pewnie dane papierowe... Zgadzam się z lamerem - 5,5s w 40i i 6,5s w 30d to osiągi jeszcze nie dawno nieosiągalne w tej klasie poza M-kami i generalnie to samochody do pracy, na wakacje i maja łączyć wiele funkcji. Gdybym partrzyl tylko na osiągi na pewno nie wziąłbym M50d tylko M50i lub SQ7 a najchętniej M2. Tak jak napisałem powyżej nie wprowadzam ludzi w bład bo uzytkuje podkrecony silnik 40i poprzedniej generacji N55 od kilku juz lat wiec wiem na co go stac.Jeszcze raz wiec powtorze: silnik jest kozak ale wg mnie do X5 mozna wybrac lepiej. X5 V8 M50i? Dobrze ze w grudniu zeszłego roku nie było tego dylematu...Benzyna lepsza pod kazdym wzgledem od diesla M50D, cena prawie identyczna i jedynie spalanie kazałoby sie zastanowic czy w rodzinnym suvie napewno osiagi licza sie najbardziej. Nie wiem na ktory motor bym sie zdecydował pomiedzy M50i i M50d. :duh:
-
Właśnie z danych papierowych można by wysnuć wniosek ,że 40i jest mało dynamiczny na niskich obrotach. Nic bardziej błędnego. Silnik ciągnie równo od najniższych obrotów. Absolutnie nie sprawia wrażenia jakby miał tylko 450 Nm. Poogladaj testy na youtube porownujace 40i i 50i. Goście twierdzą, że różnica pomiędzy tymi silnikami w osiągach i sile ciągu jest niewielka, a kultura pracy 40i wyższa. I jak ktoś nie musi mieć V8, polecają 40i. Jeśli chodzi o M50i, to już inna bajka. I na pewno każdy z nas porząda go jak Claudi Shiffer, niezależnie od tego co napisze na forum. Wiesz Miki ja zadnych testow nie musze ogladac bo mam jako drugi samochod BMW 640i. Co prawda to starszy silnik N55 320KM ale za to podkrecony do 360KM i 520Nm wiec jest zauwazalnie mocniejszy od swojego nastepcy 40i w serii. Silnik jest super i seria 6 z nim pod maska jezdzi bardzo fajnie ale...x5 jest 500kg ciezszy wiec potrzebuje wiecej Nm a poza tym wiem dobrze ile to pali. Majac wiec bardzo dobre wrazenia z jazdy seria 6 z benzynowa R6 mimo wszystko nie rozwazalem nawet benzyny do X5. Z drugiej strony nie rozwazałem rowniez zakupu diesla do F13. Nie kazdy silnik jest odpowiedni do kazdego modelu. Co do porownanis 50i i 40i to miałem niedawno okazje pojezdzic G30 M550i i jesli to jest mała roznica w osiagach w stosunku do 40i to ja sie chyba zwyczajnie nie znam i jeszcze mam jakies kłopoty z percepcja. :roll:
-
Ja opowiem sie po stronie "Swiat Bozego Narodzenia" :wink: Po pierwsze do takiej masy jak X5, diesel bedzie przyjemniejszy w uzytkowaniu, przy kazdych obrotach posiadajacy siłe do pracy. Po drugie żadnego z tytułowych/dyskutowanych tu silnikow bym nie wybrał. 30D jest moze i fajny ale nie do samochodu za takie pieniadze. Za duza kase i płacac wysoka akcyze oczekiwałbym jednak dobrych osiagow. Co do 40i to moze i osiagi na papierze wygladaja lepiej ale ich "dostepnosc" zwiazana z kreceniem obrotow silnika jest taka mało w suvie osiagalna. Stosunek osiagi/spalanie w 40i jest juz znowu kiepski wiec wybor nie najsilniejszej benzyny do suva jest nieracjonalny. Płacisz za paliwo duzo, tankujesz czesto a i tak frajda z jazdy jest ograniczona. Wybrałbym wiec z pomiedzy 3 silnikow: M50D, M50i oraz...25D. Dwa pierwsze zapewniaja własciwe osiagi i całosciowo samochod "jest wart tych pieniedzy". Jest po prostu premium w każdym calu. 25D jedziesz w komforcie nie mniejszym niz z innym silnikiem, osiagi sa wprawdzie umiarkiwane, moze nawet dosc słabe, ale przynajmniej jest duuuzo taniej ze wzgledu na niska akcyze. Dodatkowy bonus 25D: 1000km zasiegu w trasie!
-
No chyba masz racje. Nie wiem jak to sie odbyło :roll: Jeszcze za chwile Mikiemu ogranicza moc silnika obowiazkowo :duh:
-
Teraz trzeba badac podobno rozne/wszystkie dostepne konfiguracje wyposazenia. Kiedys producenci wysyłali na testy golasy na najwezszych oponach napompowanych do granic wytrzymałosci. Pewnie jest tak ze wszystkie wersje X7 40i spełniaja obowiazujace normy i dopiero dołozenie kolejnych stref klimy przekracza cienka czerwona linie.