Michael1916
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 432 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Michael1916
-
Co chcesz od tego koloru? Do X6 bardzo fajny. Przeciez nie jest to "poważny" samochod. Ma sie rzucać w oczy. Nie dość, że dopłacasz za "bajer" kupujac X6 w stosunku do X5 to jeszcze oddajesz duza czesc praktycznosci. Wisienką na torcie takiego podejscia do tematu jest kolor - tutaj nadal dosc stonowany. Nie jest to pomaranczowy czy żółty jak w Q8 czy Urusie.
-
No i jak wrazenia? Chyba z Aventadorem mozesz sie nawet teraz scigac...
-
Musze powiedziec, ze przytoczone opinie Twojego znajomego sa tak dalekie od rzeczywistosci, ze az nie chce mi sie wierzyc zeby jakis pracownik BMW mogł nagadac takich głupot. Jedyne z czym mogłbym sie zgodzic to 40d jako optymalny wybor silnikowy dla tego ciezkiego suva. Nie dlatego, ze ma jakas wyjatkowa konstrukcje tylko zwyczajnie cena/moc/osiagi/spalanie sa na dobrym badz bardzo dobrym poziomie. Reszta to albo nieprawda albo subiektywne odczucia nie majace wiele wspolnego z rzeczywistoscia. 25d nie nadaje sie? To jest 7,5s do setki i zdecydowanie najlepsza cena. Osiagi lepsze niz 90% spotykanych na drogach suvow. 50d jakich norm nie spełnia? Jest drogi w produkcji, zawyża wspołczynnik emisji CO2 w całej gamie i stanowi zbyt mały % sprzedaży zeby dalej go rozwijac. 40d z elektrycznym wspomagaczem wystarczy. Awaryjnosc? Nikt od lat nie wskazal na żadne typowe problemy tej jednostki. Spreżatka, ktora nic nie robi? :duh: :lol: To juz jest hit! Tak sobie ja dołozyli żeby mogła sobie powiekszyć mase silnika :mad2: 40d vs 50d - chyba szkoda dopłacac spora kwote zeby zyskać 0,3 do setki. Parametr cena/osiagi w 40d jest optymalny. Niestety era "szalonych" silnikow dobiega końca. Wg mnie wyciskanie 400KM z 3 litrowego diesla za pomoca 4 spreżarek jest szalone i nieekonomiczne/nieekologiczne. Dlaczego sam mam 50d? Bo roznica do 30d była w osiagach spora i nie było nic pomiędzy nimi do kupienia.
-
Troche dziwnie to porownanie zrobione. Tam powinno byc juz do 100km/h 1,3s roznicy a na tym filmie osiagaja 100 prawie rowno. Od 150km/h to czuc ze nawet M50d zaczyna sie męczyc. Jednak SUV i wysokie predkosci nie lubia sie za bardzo.
-
Najlepiej z takich diesli to brzmi Maserati Levante. Myslałem, że M50d brzmi super dopoki nie przejechałem sie wspomnianym Maserati. SQ7 brzmi podobnie do M50d. Co do tego, ze silnik 30d jest taki sam jak 50d to trudno sie zgodzic. Z wyjatkiem pojemności i liczby cylindrów to wiele wiecej wspolnego to one ze soba nie maja. Ogolnie co do korzystania z tego aktywnego wydechu to właczam tryb sport niezbyt czesto. Na trasie konfiguruje raczej zawias sport, uklad kierowniczy sport ale skrzynia i silnik comfort. Czasem uzywam po miescie trybu sport+ czyli wszystko max sportowo ale tylko dla zabawy a suvem mam na to sporadycznie ochote.
-
Z obecnym poziomem sprzedazy to pewnie sami dealerzy beda sie przerzucac rabatami. Narazie jednak nic sie nie produkuje wiec nie wiadomo jaka sytuacja bedzie po tej całej "zamieci". "W życiu nie sztuka jest przetrwać burze tylko nauczyć się tańczyć w deszczu".
-
No nie zgodze sie z Toba. Robie duzo tras i dla mnie temat kiepskiego prowadzenia podczas wietrznej pogody ma duze znaczenie. Kiedys walczyłem mocno z tym tematem w E60, w F10 było lepiej lecz nie idealnie, to samo w F13 i dopiero G05 mimo, ze to SUV jezdzi w takich warunkach jak należy. Rownie dobrze jezdziło mi sie tez pod wzgledem bocznego wiatru Volvo XC60 I generacji i Audi Q2 czy Mercedesem CLK. Problemy w tym zakresie mialy z mojego doswiadczenia BMW. Cieszy mnie bardzo, ze teraz nie mam tego dyskomfortu w trasie.
-
Mamy wyniki sprzedazy za Marzec. Włochy -85%, Francja -82% Polska ok -43% bo pozniej sie u nas zaczeło. Mysle, ze faktycznie producenci maja miejsce na podniesienie cen :wink:
-
Dziwne to jest, ze jedni naja ten problem a inni nie. Moja X5 jest stabilniejsza przy wietrze od mojej serii 6! I to nawet duzo stabilniejsza
-
Faktycznie u Ciebie jakos to bedzie :wink:
-
Patrzac nawet po samym sobie - dzisiaj nie zamowiłbym samochodu premium za kilkaset tysiecy złotych nawet z wyjątkowo wysokim rabatem! Przez najblizszy rok jak nie dłuzej bede miał inne problemy na głowie niz znaczek na masce lub rok produkcji samochodu którym się poruszam. Ciesze sie, ze koncza mi sie w tym roku 2 leasingi na samochody premium i nowych nie planuje dopoki sytuacja nie wroci do normy. Będę użytkował dotychczasowe samochody dalej, dłużej. Śmiem twierdzić, że wiekszość potencjalnych klientów salonów samochodowych będzie się zachowywało podobnie do mnie.
-
Naprawde wiekszosc z Was jest taka spokojna? Dziwne. Szykuje sie nakwiekszy kryzys finansowy ever, zdecydowana wiekszosc branz bedzie walczyc o przetrwanie i miałyby byc duze zamowienia samochodow premium do jesiennego odbioru?! Sorry jak nie zobacze to nie uwierze :shock: Leasingi maja specjalne procedury odraczania rat, nowych umow 0 i po, nie wiem, miesiacu czy dwoch wszystko miałoby nagle ruszyc z kopyta? Powtarzam, ze nie wierze!
-
Zaliczka to zaliczka a wiec nie przepada. Chyba, ze to zadatek jak ktos wyżej wspomniał...
-
GLE w rozliczeniu... tia... :lol: :lol: :lol: proponowali 115 tys zł za GLE 250d z 2016r z przebiegiem 96 tys km, od pierwszego właściciela, bezwypadkowy i bez rysy Czyli proponowali o 40 tys mniej niż najniższe ceny tego modelu na otomoto... Nie chce byc złym prorokiem ale teraz sprzedac drozszy samochod to dopiero bedzie wyczyn...
-
Nie wiem jak sformułowana jest umowa ale obawiam się, że nieodebranie samochodu nie oznacza wyłącznie straty zaliczki. Comfort Lease coś zmienia? To też umowa na ileś tam lat jak zwykły leasing. Przestaniesz płacić to nie tylko stracisz samochód ale będą ciebie ścigali za niezapłacone raty. "Zwykły" leasing przecież też nie zmusza do zakupu samochodu na koniec umowy. Panowie, niie odebranie zamowionego u dealera samochodu nie powoduje straty nawet całej zaliczki! Trzeba tylko pokryc koszty jakichs operacji, składowania ktore dealer poniosł. Tak powiedziano mi ostatnio jak zamawiałem z zaliczka 0%.
-
Ja cierpliwie czekam na odbiór. Auto wyprodukowane wg Vin 22.02.2020 i czekam na info jak auto będzie na lądzie w Europie. Zmieniłem jednak leasing operacyjny na Comfort Lease. Zdecydowanie rozsadniej w dzisiejszych czasach. Nie jestes zobowiazany spłacic całej wartosci samochodu.
-
Ja jestem ciekaw czy ktokolwiek w obecnej sytuacji bedzie odbierał zamowiony samochod i brał sobie leasing na głowe? Sa tacy odwazni?
-
W korku czujnik wzroku działa. Jak nie patrze na droge to nie ruszy za samochodem przede mna.
-
A ja mysle, ze osiagi 40d w X5 beda tylko nieznacznie gorsze od X7 50d. 60KM i 60Nm roznicy to nie przepasc a jednak 150-200kg mniejsza masa w X5 i troche lepsza aerodynamika zadziała na plus.
-
Mysle, ze spokojnie mozna uznac, ze juz osiagi X5 M50i sa jak na SUVa porazajace. Koszty utrzymania jednak sa nadal zblizone do innych, "cywilnych" wersji.
-
Usuwam moje wpisy na temat jezyka Twoich wypowiedzi. Jesli faktycznie nie jestes kolejnym trolem na tym forum to powinienem był sie ograniczyc do zwrocenia Ci uwagi najwyzej w wiadomosci prywatnej. Przepraszam wiec za to.
-
-
-
Tez nigdy lepszego samochodu od G05 nie miałem tak pod wzgledem technicznym jak i jakosciowym.
-
Próbuję połączyć te 3 cytaty w sensowną całość i ni cholery mi nie wychodzi :( Może dlatego nie widzisz żadnych wad ;-) Mnie tez to mocno dziwi. Facet z branży, znajacy sie na rzeczy kupuje samochod za gruba kase i orientuje sie dopiero po zakupie, ze jakosciowo produkt jest ponizej krytyki...