Skocz do zawartości

Michael1916

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 434
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Michael1916

  1. Michael1916

    BMW X5 45e

    Panowie, powiedzcie tylko po co na tym prądzie jeździc? Oszczedność to żadna biorąc pod uwage początkową dopłatę. Lubicie toczyć się na prądzie dla samego poczucia, że to troche inna jazda czy o co chodzi? Nie odbierzcie mojej pisaniny źle ale ja naprawdę chcialbym wiedzieć co ekscytuje ludzi w tym rozwiązaniu z hybryda plug-in? No i jeszcze jak myślicie będzie z odsprzedażą? Myślicie że ten wynalazek ze wszystkimi wymienionymi ograniczeniami bedzie wart po 4-5 latach tyle samo co 40i?
  2. Michael1916

    BMW X5 45e

    Naprawde nie rozumiem o czym tu jest mowa. Jedyna zaleta wersji 45e jest mozliwosc przejechania kilkudziesieciu km na pradzie. Rozumiem ze jazda na pradzie, wolna i delikatna, ma sens tylko z powodu tanszej eksploatacji. Dopłacic nawet tylko 7-8k żeby potem moze odbrobic to na pradzie jest jakims nieporozumieniem, szczegolnie przy cenie samochodu ok.400k. Wady w porownaniu do 40i sa za to bardzo konkretne. Duza masa (gorsze prowadzenie, osiagi, wyzsze spalanie bez pradu np w trasie, szybsze zuzycie zawieszenia), mniejszy bagaznik, znaczaco mniejszy zasieg (zmniejszony bak paliwa), dodatkowe uklady napedowe w samochodzie (ryzyko awarii) i na dodatek jakies ładowanie, kable itd. Ta wersja jest stworzona zeby pokazac na papierze spalanie 2,1l/100km i obniżyc kare za nadmierną emisję dla koncernu samochodowego. Jak dla mnie jest to zrobione dla klienta tak samo jak system "start stop". Koncern ma w tescie nizsza emisje a uzytkownik same problemy i koszty.
  3. Michael1916

    BMW X5 45e

    Pod jakim względem jest to ciekawa opcja? Wg mnie ta wersja ma same wady a zalet za bardzo nie potrafie dostrzec. W czym upatrujesz tutaj plusow względem 40i lub 40d?
  4. Jeśli tak zrobisz to będę się upierał ze to "dzieki" mnie a nie "przeze mnie" :wink: Robisz sporo kilometrow rocznie więc ja wybralbym diesla. Poza wygodą użytkowania diesla w dużym i ciężkim SUVie będzie też spora różnica w cenie diesel vs benzyna. Po 4 latach jeżdzenia i 120kkm przebiegu masz różnice w zakupie 25k + jakieś kolejne 25k na paliwie. Po zsumowaniu jest to duża różnica finansowa. Jeśli miałbym obstawiać to wg mnie sprzedaż diesla w tej samej albo wyższej cenie niż benzynę i to pomimo tego że wyjściowo benzyna jest zauważalnie droższa. Za 4 lata nie ma mowy żeby zakazali poruszania się po mieście dieslom z najświeższą normą emisji spalin. P.S Wlasnie sprawdzilem ze cena 40i chyba spadła... Myślałem że jest to ok. 350k a tu "tylko" 329k. To pewnie przez to uhybrydowienie i mniejsza akcyze również na benzyne teraz.
  5. Trochę rzeczywiście sytuacja niekomfortowa dla Ciebie przy sprzedazy. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że były co najmniej dwa czynniki ktore znacznie sprzedaż za wyższą cenę utrudnily. Pierwszy to oczywiście caly koronawirusowy kryzys a druga to to, że sprzedawałeś samochód z końca produkcji kiedy wyszedł już nowy model i ten stary w przypadku GLE prezentuje się bardzo staro przy nim. Szczególnie wnętrze jest bardzo przestarzałe w mojej opinii. Pewnie sam miałeś zresztą podobne zdanie jak z taką determinacją chciałeś się pozbyć starego kloca mimo jego idealnego stanu...
  6. Niestety kazda z 3 najpopularniejszych marek premium Audi, BMW i Mercedes miewa te same problemy jakościowe szczególnie w pierwszej fazie produkcji. Sam miałem ze swoim egzemplarzem X5 wiele problemów, które opisywałem tu na forum. Upieram się jednak, że ogólne poczucie jakości jest w tej chwili w BMW na wysokim i moim zdaniem wyższym niż u konkurencji poziomie. Postęp widze, też już gdzieś o tym pisałem, konfrontując moje X5 z F13 640i które użytkuje równolegle. Obydwa są samochodami z tej samej półki a może nawet od 6er możnaby wymagać nieco więcej. W praktyce przesiadka z F13 do G05 to skok w odczuciu jakości jak miedzy, powiedzmy, X3 a X5. Czuć i widać i slychać, że BMW poszło o duży krok do przodu. I co tu można powiedzieć kiedy za czasów produkcji F13 nikt się nie czepiał i nie slychać było że jakość była kiepska? Teraz jest o klasę lepiej i nagle to ma być słabo?! Niezmiennie tylko silniki i ich zestawienie ze skrzynią biegów pozostają na najwyższym poziomie. Tutaj nic się nie zmieniło, jest perfekcyjnie i w przeszłości też tak było. Miałem przez długi czas F10 520d ( nadal jest w rodzinie) i jak na tamte czasy bylo tam wrażenie jakości na dobrym poziomie. Silnik 20d po podkręceniu był całkiem żwawy ale jego kultura pracy i dzwięk w tym samochodzie obniżała to poczucie "premium feel". Samochód kosztował po rabacie coś ok.200k i zestawiając to z Passatem tańszym o 15-20% wiadomo było mimo wszystko za co ta dopłata. 5tka byla wyraźnie o klase lepsza głownie za sprawą comfort seats, duzej navi, HK i innych niedostępnych w Passacie gadzetów, jednak napędowo była na poziomie aut klasy popularnej, stąd i dopĺata byla niewielka. Pakując 4 cylindry do samochodu za 300-400k jak w przypadku naszych X5, pozbawiamy sie największego atutu BMW "freude am fahren". Do tego brak przy silniku 25d skrętnej tylnej osi, odpowiedniego zawieszenia i mając osiągi na poziomie wspomianego 520d otrzymujemy coś co można taniej kupić np w salonie Volvo. Podstawową różnicą miedzy Volvo a BMW sa właśnie silniki. Tam gdzie Volvo kończy ( 235KM diesel i 320KM benzyna) BMW dopiero startuje ( 231KM diesel i 340KM benzyna). I tak jak ktoś wyżej wspomniał marki luksusowe nie zniżą się silnikowo nawet do V6/R6 i to jest podstawowa różnica w stosunku do takiego BMW. Jakość X5, fotele, elektronika, zawieszenia, skóry, systemy, światła, nagłośnienie są w najwyższych specyfikacjach opcji BMW na poziomie marek luksusowych. I tutaj BMW różni się w tym aspekcie tym, że jednak można zamowić je w wersji takiej jak w VW czy innym Peugeocie. Można mieć więc BMW premium czy nawet luksus "pełną gębą" a można mieć taką Skodę ze znaczkiem BMW i wylewać żale w stylu "za co ja zapłaciłem ponad 300k". Sprawa jest prosta, podstawowe "granie", siedzenia, silnik czy światla nie są wcale lepsze niż we wspomnianej, przykładowej Skodzie. Nie ma takiej mozliwości żeby X5 konfigurowane za 300k było samochodem z tego samego segmentu jak to za 800k. To za 800k może spokojnie uchodzić za samochód luksusowy a to za 300k to z klasy premium ma tylko wspomniany znaczek i paradoksalnie...jest przepłacone! Swoją drogą to BMW lekko szokuje ofertą cenowo/wyposażeniową takiego X5. Rozrzut cenowy 280k do ponad 800k za ten sam model samochodu to chyba rekord świata! Są skrajne różne ceny to są i skrajne różne oceny tego produktu. Logika podpowiada, że nie może być inaczej. Byłoby chyba dopiero wtedy coś nie tak gdyby ten klient co dopłacił pół miliona złotych miał takie same odczucia/ doznania jak użytkownik podstawowej wersji.
  7. No to myślę, że kolega wytłumaczył w grzeczny a jednocześnie stanowczy sposób temat ktory przewija się w wielu wątkach na forum od lat. Brawo!
  8. Tak, u mnie po wymianie zegarow problem ustał. Przycisk BC jest powiazany z zegarami. Zacznie dzialac po wymianie. Nagromadzenie innych problemow jednak troche przeraża.
  9. Kupujesz bańke 20l za 50zł i wlewasz. Koniec tematu. Jak nie chce Ci sie dźwigać 20kg to jedziesz do ASO i za drobne kilkaset złotych zrobią to za Ciebie.
  10. Michael1916

    M50i 4.4 V8 530km

    Sam nie ufałem N63 stąd mam w serii 6 N55. Nastapiła jednak kolejna zmiana. Wiele wskazuje na to ze ostatecznie BMW poprawilo chlodzenie. Ten silnik z 2018r to jeszcze 462KM , prawda? Ponieważ ludzie boją się 50i utrata wartości jest faktycznie większa niż np w konkurencyjnym Mercedesie. Nie jest to jednak oddawanie samochodu za pół ceny. Pierwszy właściciel warto żeby kupił przedłużoną gwarancje dla wlasnego spokoju. 530KM kusi teraz znacznie bardziej niż poprzednie 462KM... W USA jak widze po forum kupują sporo tych 50i i w sumie nie trafilem na takie rozważania o awaryjności jak u nas.
  11. Michael1916

    M50i 4.4 V8 530km

    Sorry ale opinie handlowców są moim zdaniem nic nie warte. Wiadomo, że tych silnikow ( M50i) dużo nie ma ale nie slyszalem zeby teraz jakieś problemy nadal z nimi byly. Zermax zgłębił temat przed zamowieniem i pisal ze nawet z problemem chłodzenia już sobie poradzono. Jedynie co do tej wartości rezydualnej panowie handlowcy mogą mieć racje ale na pewno nie będzie to 50-100k poniżej wartości M50d! To oni twierdza ze jak 5 letnie M50d bedzie warte 200k to M50i tylko 100k?! To niech taki sprytny handlowiec trzyma dla mnie to kilkuletnie M50i a chetnie je za stówkę wezmę. Teraz spalanie. Mi X5, tak zresztą jak każdy duży SUV, pali więcej na autostradzie niż w mieście. Chyba że mówimy o spalaniu przy rownych 140km/h to wtedy jest troche mniej niz w mieście. Już widze jednak ta jazde 140km/h na tempomacie autostrada majac V8 530KM pod butem :roll: Nie twierdze ze wybor M50d zamiast M50i jest zly ( sam mam w końcu M50d) ale nie ma co dorabiać już aż takich strachów do M50i. Wiadomo ze uzytkowanie 530 konnej benzyny bedzie droższe niż 6 cylindrowego diesla ale też różnica w osiągach jest znacząca. Użytkownicy M50i mowią o wyjątkowej satysfakcji z zakupu i ja im wierze.
  12. Michael1916

    M50i 4.4 V8 530km

    To ile oleju wchodzi do V8?
  13. Michael1916

    M50i 4.4 V8 530km

    Zawsze mozecie chłopaki zamontować sobie gaz. Do bagaznika wejdzie ze 100 litrowa butla i majac pelen bak benzyny i gazu zasieg bedzie wiekszy niz w dieslach! :wink: :lol:
  14. Michael1916

    M50i 4.4 V8 530km

    Dokładnie, kupujesz przedłuzona gwarancje na 5 lat i masz pelen komfort. Co do porownania 40i vs 50i to co tu porownywać? 340KM vs 530KM to zupelnie inne samochody sa. Skok osiagów miedzy tymi silnikami jest tak duży że w zasadzie pomiedzy nimi mogłyby byc w ofercie jeszcze jakies 2 opcje mocy.
  15. Nie demonizowalbym osiagow silnika M50d. Biorac pod uwage mase X5 to zapewnia on osiagi, określiłbym to, przystajace do klasy samochodu i nic wiecej. Sa to zblizone osiagi do VW Arteona 2.0 TSI, Octavi RS 245KM a wiec żaden szok. To silniki majace 2xx KM sa nieco za słabe do tego samochodu. 230-265KM dobrze sprawdzaja sie w serii 5 a gdy maja pociagnać 500kg wiecej o aerodynamice kiosku to juz przestaja być to premium osiagi. Przecież w X5 najsłabsza benzyna ma 340KM! Podstawowy silnik. A sa jeszcze prawie 400KM hybryda, 462KM V8, 530KM M50i, 600KM X5M i 625 X5 M Competition.l I niech nikt nie pisze ze do setki to wyglada nienajgorzej nawet dla podstawowego silnika. Problem oporow powietrza pojawia sie w SUVie własnie po przekroczeniu setki i taka zaledwie 245 konna Octavia robi szybciej 100-200km/h niz 400 konne X5! Osobiście silnik nie przeslania mi żadnych problemów jakościowych. Jak przesiadam się z mojej F13 do G05 to widze i czuje jaki skok jakościowy wykonało BMW a przecież w czasach świetności F13 nikt nie narzekał na jej jakość wykonania. P.S Energo sprawdź co zawierał Mpakiet jak zamawiałeś swoje X5. Jak zawieral opcje "deska w skórze sensatec" to składaj reklamacje i domagaj sie tego za co zapłaciłeś.
  16. W sumie ciekawa sprawa z tymi dieslami. Kupujac teraz wersje final edition M50d bedzie sie wlascicielem ostatniego mocnego diesla w historii motoryzacji. Mysle ze trzeba dbac o te silniki bo beda na wage zlota za pare lat. Trzeba tez rozgladac sie za jakims V8 bo za pare lat pozostana tylko wspomnieniem motoryzacji z charakterem i emocjami.
  17. Ja mam konfig katalogowo pod 600k i wcale nie powiem, że przepłaciłem. Jeździłem Audi i oprócz słabej obsługi to właśnie wykończenie mnie bardzo rozczarowywało. Wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny model X5, u mnie wszystko jest tak jak powinno być w marce premium. Ja mam konfig za 560k katalogowo i lepiej być nie może (albo może, ale za wiecej :mrgreen:) . Sprawdzałem każda konkurencję i do pięt nie dorastała, może poza porsche ale za brzydkie Cayenne z takim silnikiem już prawie 900k trzeba dać wiec inny segment w mojej ocenie. Tomek777477 od dłuższego czasu już bardzo narzeka na X5. Nie rozumiem tylko po co Tomku trzymasz ten samochod? Przeciez mozna sprzedac , zrobic cesje itd. Przeciez to życia szkoda na jazde samochodem ktorego nie lubisz a nawet w wersji z 25d kosztuje ponad 300k! Jezdzac po 5lat nowym samochodem ile jeszcze tych samochodow kupisz? 3,4 moze 5 zależy jaki masz pesel. Poza tym niebawem tylko elektryki nas czekaja. Trzeba dzialac moim zdaniem. Wg mnie w Audi jest za duzo ekranów, Q7 jest brzydkie, jesli juz bym miał kupic to Q8. Kolorystyka wnetrza jak ktos wspomniał tragiczna i wystepuje dziwna zwloka przy dodaniu gazu co jest irytujace. Mercedes to ogolnie nie moja stylistyka a poza tym mam akurat znajomego jeżdzacego GLE i jakosc moim zdaniem na + dla BMW. Porsche jest ladne i ogolnie wszystko z nim ok ale konfiguracja wychodzi w stosunku do BMW + 150k a do tego rabatowanie slabe i mamy z tego inna ligę cenowa. Poza tym brak diesla, chociaż w przypadku Porsche jakoś chyba nie chcialbym mieć diesla.
  18. 45e ma jednak zauważalnie słabsze osiagi od M50d a do tego mniejszy bagaznik i bak tylko 50 litrow. Dokladajac do tego duzo wieksze spalanie w trasie a wiec tam gdzie zasięg własnie robi różnice, myśle ze dokonales zdecydowanie bardzo dobrego wyboru. Podejrzewam równiez ze wiekszość z tych ekstra 50k odzyskasz przy odsprzedaży. Konfig za 615k to faktycznie grubo. Coś tam jeszcze dałoby się dołożyć? To chyba blisko maxa przy silniku 50d.
  19. O pneumatyce juz pisalem w innych watkach. Polecam. Tryb comfort a jak trzeba to sport i sport+ gdzie prowadzenie jest super, mozliwosc obnizania w trasie lub podnoszenia w terenie. Testowalem Mproffesional i tam brakowalo mi komfortu a do tego kosztuje to drogo. Fajna stabilizacja na zakrętach. W coupe chcialbym takie zawieszenue w SUVie to nie dla mnie.
  20. Do niedawna roznica miedzy 25d a 30d wynosiła 60k + dodatkowe +- 10 na wyposazeniu a roznica w mocy to bylo tylko 34KM. Teraz roznica w cenie spadla o połowe a roznica w mocy wzrosla do 55KM wiec wybor 25d nie jest myśle optymalny w kategorii cena/jakosc/frajda z jazdy.
  21. Ja wiem, że sie da uzyskac przyzwoite spalanie nawet w V8. Każdy musi jednak wybrac pod siebie, pod swoj styl jazdy i uwzglednić spodob uzytkowania samochodu. Przyznaje ze zazdroszcze Ci silnika i emocji z nim zwiazanych. Pod wzgledem osiagow, brzmienia itd nie ma co porownywac do diesla. Zdaje sobie jednak sprawe ze gdybym był postawiony przed wyborem 50d vs 50i to w moim przypadku wybor 50i wiazalby sie albo z tym ze nie dojezdzam na pelnym baku do Gdańska albo jade wolniej niż bym chcial. Po prostu nasze samochody użytkujemy w różny sposób i mimo ze tez chcialbym jeszcze, poki to możliwe, pojeździć V8 to chyba jednak nie mogę sobie na to pozwolić w wielkim SUVie. Nie moglbym ze wzgledu na to do czego uzywam takiego samochodu. W mojej serii 6 nigdy nie narzekam na mały zasieg bo używam tego samochodu w inny sposob i czeste tankowanie nie stanowi dla mnie wiekszej niewygody. Ty Zermax masz to szczęście, że możesz bez problemu połaczyć w jednym samochodzie "ogień i wodę". Ja niestety żeby mi to nie uwierało potrzebuje do tego 2 samochodów. Jestem pewien że każdy na tym forum chcialby mieć pod maską M50i jednak tylko nieliczni mogą sobie na to pozwolić i nie tylko pieniądze to determinują. P.S jak zamawialem to moglem brać 40i (M50i jak pisałem nie było). Tam jednak mimo podobnych ograniczeń z zasięgiem autostradowym dochodzila kwestia braku adekwatnych do tych niedogodności osiągów. Majac wybor 40i vs M50i zdecydowanie postawilbym na drugą opcje. Jak już ma być wysokie spalanie to niech to chociaż "jedzie".
  22. Moze przy 50kkm/rok roznica w kosztach zaczyna rzeczywiście byc znaczaca. Z mojego punktu widzenia, jeśli mialbym szukać jakiegoś argumentu przeciw V8 to byłaby to sytuacja na autostradzie. Pamietam to niemiłe uczucie z E70 4,8i. Jade adekwatnie do mozliwosci silnika i przepalam 20-25l/100km. Tankuje w Warszawie i mam problem zeby dojechac do Poznania. Po godzinie od tankowania moje myśli kieruja sie na to gdzie jest najblizsza stacja. Czy tankowac juz na tej czy nastepne 60km jeszcze przejade. A moze zwolnic troche to bede w stanie dojechac na raz na miejsce. To mi przeszkadzalo. Przy M50d tez nie ma mowy o malym spalaniu na autostradzie ale jednak te, co najmniej, 500km przejade zawsze, jakbym nie deptał. Ponieważ piszemy tu o spalaniu to pochwale się, że ostatnio pobilem wlasny rekord niskiego spalania X5. Na trasie Warszawa-Mrągowo po samych jednopasmówkach z wyjatkiem moze 20-30km ekspesówki osiągnąłem 7,7l na 100 przy normalnej jeździe tzn nikt mnie nie wyprzedzal ale i ja nie wyprzedzalem bez potrzeby kogo się tylko by dało. Na co dzień jeżdząc drogami szybkiego ruchu zużywam jednak więcej paliwa w trasie niż w mieście.
  23. Ja już kiedyś sprzedawałem X5 z V8 pod maską i faktycznie było tak jak piszesz. Było to E70 4.8i 355KM. Nie dalo się sprzedać przez pół roku i trzeba było zostawić w rozliczeniu u dealera. Strata była kosmiczna. Teraz mimo wszystko czasy są inne, V8 dużo mocniejsze i myślę że łatwiej będzie znaleźć entuzjastę takiego silnika. Wielu ludzi chce teraz kupić to co najlepsze i kropka. Co by nie mówić wiadomo, że szczególnie przy dużych przebiegach, finalna różnica w kosztach miedzy M50d a M50i będzie wielokrotnością tych 13k zł z cennika. I teraz pytanie czy przy samochodzie za grubo ponad 500k ma to decydujące znaczenie czy jednak nie i liczy się bezkompromisowy fun z jazdy?
  24. Tez bym się pewnie nie powstrzymał gdyby w grudniu 2018r. M50i był dostępny chociaż robie 2 lub nawet 3 razy wiecej kilometrow od Ciebie i argumentów za dieslem jest wtedy wiecej. Jednak praktycznie ta sama cena benzyniwego V8 co R6 diesla troche miesza w głowie w sensie oceny co jest rozsądne. Gdyby BMW miało diesla jak Audi (V8 435KM, 900Nm) wtedy osiągi byłyby jednak bliżej siebie a i liczba cylindrów zgadzalaby się po obu stronach... Gdy nadejda trochę normalniejsze czasy i zrealizujemy nasze dawne plany spotkania na mały teścik naszych X5 to jestem jednak przekonamy, że to ja odjadę racjonalizując sobie, że moj silnik też daje radę a Ty na pewno nie bedziesz żałowal, że zaszalałeś przy swoim konfigurowaniu :roll:
  25. No teraz po wycofaniu M50d zrobiła sie duza dziura w ofercie silnikowej. 231KM, 286KM, potem 340 konne 40d i 40i a wyżej faktycznie dopiero potężne 530KM...Patrząc jednak na papierowe osiągi to i M50d jest daleko w tyle za M50i chociaż może trudno bylo mówić, że z tym silnikiem X5 nie jedzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.