pdasiek
Zarejestrowani-
Postów
224 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O pdasiek
- Urodziny 18.12.1989
Informacje osobiste
-
Moje BMW
e34 530i v8 > e36 320i Coupe > e34 525i > e39 523ia > e60 530xd Lci
-
Lokalizacja
Zwoleń \ Kielce
-
Zawód
Brygadzista CNC
Osiągnięcia pdasiek
Współpracownik (7/14)
0
Reputacja
-
Bmw e61 530xd automat - 235km przebieg 360.000km Trasa 90-110 km/h - 6.5 l/100km Miasto - 10-15 l/100km Trasa szybka 100-180 km/h 8-9 l/100km Pomimo jazdy emeryckiej nie udało mi się zejść poniżej 6l/100km a chodza legendy że się da. Generalnie pali tyle co ostatnie moje autko Laguna 3 2.0dci 150 koni - automat.
-
ok dzięki, zabieram się za szukanie części :) widzę że na Allegro można tanio kupić zamiennik https://allegro.pl/rura-waz-turbo-intercoolera-bmw-e60-5-1161-7799401-i6341013297.html Orientuje się ktoś jak takie elementy gumowe wypadają jako zamienniki? Elektroniki brak, kwestia składu gumy... próbował ktoś? Czy lepiej szukać używki Ori?
-
Witam. W mojej e60 mam problem że mam zaolejony silnik, jestem na etapie poszukiwania wycieków, dziś zdjąłem pokrywę i zauwazyłem że najwięcej tego oleju jest w okolicach alternatora. Zauważyłem że rura od intercoolera co wchodzi do przepustnicy ma delikatne pęknięcie, Zdjąłem górną część tej rury i zauważyłem że delikatnie jest w środku oleju (być może odma już puszcza). Czy możliwe że przez to pęknięcie jak są wysokie obroty wydostaję się olej który jest w obiegu intercoolera? Trochę zagmatwana teoria ale akurat w tym miejscu tego oleju jest najwięcej. Generalnie auto mam od niedawna, oleju narazie nie dolewałem, plam nie zostawiam, cały układ turbo itd wydaje się być ok, tzn niezauważyłem żeby silnik specjalnie kulał czy nie miał mocy. Czy przez tą dziurkę raczej powietrze jest zasysane niż wypychane - o ile te pęknięcie wogóle jest na wylot bo nie potrafiłem tego zdiagnozować a nie miałem czasu a ni wiedzy jak ją wyjąć całkowicie żeby to ocenić. mowa o tym wężu
-
witam, mam taki kluczyk jak ten po lewo http://bmwe32.masscom.net/ivo/remote_install/keys.jpg , po rozładowaniu akumulatora doszczętnie padło mi sterowanie z kluczyka. Próbowałem wszelkich kombinacji i nic. Jedyne co zauważyłem to że jak trzymam długo guzik od "otwierania" i później równocześnie wcisną 3x do zamykania i puszczę obydwa to miga kilka razy dioda na kluczyku, jak by się łączyła z centralką czy coś. Ale nic się nie dzieje. Może rozwiązał ktoś już problem z programowaniem akurat tego kluczyka.
-
Hej, poszukuje skrzyni w cenie do ~200-250 zł, nowa\używana. Moge kupić Magnata b30 za 175 zł nowego u mnie w mieście. JVC CS-G1200 269 zł Co byście polecili? w tym przedziale cenowym Znalazłem jeszcze coś takiego: Skrzynia + wzmak CRUNCH http://tablica.pl/oferta/wzmacniacz-tuba-CID5-ID29efd.html Skrzynia Pulse (brak info, spotkaliście się z czymś takim?) http://kielce.krajoweogloszenia.pl/25-001/nauka/skrzynia-basowa-250-watt_126645.html Mało trochę informacji na temat cruncha aczkolwiek ma on 400 Watts w RMS'ie I jeszcze jedno. Czy te skrzynie wejdą do e36 coupe? żeby je dosunąć do samej kanapy
-
jedynakk chyba ci się tematy pomylily
-
wszystko się da, mój dziadek zrobił podobnie w swoim escorcie. Wkładasz kluczyk i przekręcasz zapłon >wciskasz przycisk> puszczasz kiedy odpali i tyle, gasisz kluczykiem
-
dziś jeszcze chyba wyeliminowałem czujnik wałka i wału. Mianowicie tak: - odpiąłem czujnik wału, auto odpaliło po troszkę dłuższym kręceniu niż normalnie (ponoć pobiera wtedy sygnal z wałka rozrządu) - przy dwóch odpiętych czujnikach oczywiście nie odpaliło, - na odpiętym czujniku wałka rozrządu a podpiętym wału auto odpaliło z charakterystycznym klepaniem wtryskiwaczy PB. Także te dwa czujniki wydają być się ok. Kupiłem miernik chciałem pomierzyć ich rezystancje ale coś mi nie wyskakiwało nic, niby dobrze robiłem a... Czujnik położenia przepustnicy też raczej ok, między 1-2 pinami jest ~1.5 i wraz z otwarciem przepustnicy wzrasta do 4.6, na pinach 2-3 jest 4.6, wraz z otwarciem przepustnicy spada do 1.5. Jadę zaraz pod komputer niech skasuje błędy pojeżdże i zobacze co wyskoczy bo już nie mam nerwów
-
up :) wiem że nie powinno się tego robić ale myślę czy jutro nie podpinać pod kompa a to kosztuje, czy może jeszcze szukać na podmiankę czujnika wałka
-
u mnie jest to samo na benzynie i gazie niestety. Gaz jest dobrze wyregulowany bo sam się tym zajmuje i na bieżąco działam. Zaraz chyba pojade podepne się pod komputer i moze cos wyjdzie. Sonda jest oryginalna i grzałka działa, z nią wszystko ok. Kolektora nie zdejmowałem, wcześniej było dobrze. Nigdy mi nic nie strzeliło, ani na benzynie ani na gazie. Z tym ECU to nie wydaje mi się żeby coś się tam uszkodziło... no ale może akurat... jutro jestem umówiony na podłączenie pod kompa. Ma ktoś może jakąś rozpiskę jakie powinny być wartości poszczególnych urządzeń jak przepływka, przepustnica itd. Pamiętam że na kompie wyskakiwało z 18 pozycji, np na przepływkę to chyba 3 parametry się składały. Jednak nie mam odniesienia co do niektórych czy znajduje się to w normie czy nie. Oczywiście mówię o przypadku w którym błędu nie ma, a sprawdza się po parametrach, bo tak jest dość często. Dziś odpaliłem autko w garażu, zaraz przełączyłem na LPG i pojeździłem z 5 minut i było wszystko jak najbardziej ok. Dopiero jak wskazówka była bliska pionu zaczęły się problemy:, - na LPG brak mocy no i te falowania, ale reakcja na gaz normalna - na PB falowanie, brak mocy, i opóźniona reakcja na gaz. Na mój chłopski rozum, i doświadczenie w naprawie jawek czy starszych aut wina leży gdzieś z ustawieniem\wyprzedzeniem zapłonu, co by tłumaczyło dobrą reakcję na LPG, LPG teoretycznie wymaga lekko wyprzedzonego zapłonu. Stąd tak samo ta reakcja opóźniona na gaz. W m50 za wyprzedzanie zapłonu odpowiada ten czujnik wałka rozrządu? może jak się rozgrzeje to podaję błędne wartości? Czekam na opinie mojej diagnozy.
-
Witam, posiada e36 z silnikiem m50b20 vanos, na Siemensie. Od jakiegoś czasu borykam się z dość uciążliwą usterką. Objawia sie falującymi obrotami, w sumie nie zależnie czy zimne czy gorąco auto. Czasami jak pochodzi na jałowym 2-3 minuty to niby jest ok, ale przejedzie się kawałek i jest kicha, potrafi nawet zgasnąć czasami. Stag 300 pokazuje wartość podciśnenia na poziomie 0.5 bara Kilka razy zdażyło się że po długiej trasie i ponownym odpaleniu auto nie miało mocy, paliło niby na wszystkie gary ale jechało jak by miało 80km. Co sprawdziłem\wykluczyłem: - czujnik wałka rorządu, po odłączeniu jest tragedia - strzela kicha prycha, - sonda lambda nowa, pod komputerem ładnie rysuje wykresik, wszystko wg normy, - wszystkie wężyki sprawdzone w celu wyeliminowania lewego powietrza, wszystko ładnie siedzi na opaskach itd, guma od przepustnicy do przepływomierza sprawdzona z 10x, w końcu ją całą zakleiłem izolacją dla pewności. Odmy nie odmy posprawdzane. Mechanik powiedział że to dla niego nie wygląda na lewe powietrze. - przepływomierz - po odpięciu objawy się nasilają - świece nowe, - serwis robiłem jakieś 3 mśce temu, także filtry oleje itp odpadają jakieś 2 mśc'e temu podłączałem auto pod kompa (po wymianie sondy) i nie było żadnych błędów, aczkolwiek nie pamietam czy już wtedy występował ten błąd z obrotami... Dodam że ponoć w przypadku mojego komputera MS40.1 czy jakoś tak, wszystkie usterki czujników objawiają się praktycznie tym samym. Falujące obroty, i chwilowe spadki mocy. Dodam że auto na padniętej kompletnie sondzie jeździło niemal identycznie jak na 100% sprawnej. Może paliło ze 2l więcej w mieście i tylko tyle he Próbowałem reset ECU itp, czasami skutkowało na krótką chwilę, czasami wogóle. Próbować jeszcze coś czy znowu jechać pod kompa? Mechanik mówi że zaczął by od sprawdzenia ciśnienia na cylindrach i sprawdził rozrząd i vanosa. Z drugiej strony skoro zdarzyło się to z dnia na dzień to wg mnie kwestia jest jakiegoś czujnika\ewentualnie nieszczelności chociaż już 2 dni sprawdzałem lewizne i nie znalazłem. jednym słowem HELP!
-
Witam i co rozwiązany temat? Ja mam pytanie, mam podobne objawy, najpierw były tylko na ciepłym rozgrzanym silniku, teraz praktycznie non stop. Czasami obroty się ustabilizują na biegu jałowym, podczas jazdy jak zrzucę na luz to też jest ok. Po odpięciu TPS zero reakcji. Jak powinno się zachować autko po odpięciu tego czujnika? Dolot cały sprawdziłem i jest raczej szczelny. Odma sprawdzona, Sonda nowa, czujnik wałka rozrządu sprawdzony, silnik reaguje na odpięciu przepływomierza. Miesiąc temu byłem pod kompem i było 0 błędów jednak nie pamiętam czy wtedy już występował ten problem... Dodam że czasami na trasie przy mocno rozgrzanym aucie mam tak jak by auto miało 80km zamiast 150, i reakcja na GAZ jest opóźniona. Po jakimś czasie wróci do normy.
-
już po peracji, przeciąłem baniaczek 2l zlałem płyn z węża, wymiana, odpowietrzanie. Z nawiewów gorące powietrze, wskazówka trzyma pion także jest chyba ok. Thx za podpowiedzi
-
czyli nie odkręcąć tego dolnego węża tylko ten górny i ewentualnie jakoś z tego górnego zlać do michy, i wio odpowietrzanie