generalnei masz racje, że ta gadka jest bez sensu choć mnei irytuje i jednoczesnie bawi to że ktos kto ma TDSa czy 520 pisze że M5 musi palic 2 razy wiecej bo musi i tyle. miałem juz wiele aut w tym kilka M5, miałem i diesle i na gaz i wiem, że te "potwory" palą mniej niz sie wydaje i mniej niż daja z siebie. też sie bałem pierwszej BMki i z bólem serca kupowałem M5 ale sie okazało że nei taki diabeł straszny jak go malują. ty tez piszesz bujdy,jakby tak bylo jak piszesz to wszyscy Polacy jezdziliby silnikami powyzej 5 litrow , troche wiecej realizmu... jakbym sie zastanawial nad tym ile bedzie palil M5/M6 to nigdy bym nie zamierzal sobie cos takiego kupic. btw. spalanie ile dokladnie litrow naprawde nie ma sensu przy takich silnikach to jest mniej wazne, a w Polsce dalej podstawowym pytaniem jest: "ile TO pali ?" troche mnie to osobiscie irytuje. To tylko swiadczy o tym ze wiekszosc Polakow niech sobie dalej jezdzi tymi malolitrazowymi pierdzikółkami albo niech pakuja sie w "cudowne" dizle i niech zawchwycaja sie jaki to oni maja "duzy" moment obrotowy.