kupilem e38 z tzw uszkodzonym silnikiem. samochod odpala, jezdzi, ale wogole nie mam mocy. ciezko ciagnie do 4tys obr jakby cos go hamowalo, maksymalnie osiaga niecale 5tys obr i nie da rady dalej. z bledow tylko sondy, ale byly odpiete, wiec je podlaczylem. dodatkowo jeszcze pierdzi (glosno chodzi) kolektor wydechowy z lewej strony i nie widac zadnej nieszczelnosci (chyba ze jest niewielka ale efekt jest duzy). zmienione swiece, podmieniane cewki, podmieniany przeplywomierz, nowa odma, sprawdzony rozrzad od gory (walki sa ustawione rownolegle, wchodzi blokada) nie moge znalezc wejscia na blokade walu (nie wiem gdzie sie znajduje, moze ktos podpowie). nie byl sciagany kolektor ssacy, czy lewe powietrze bedzie powodowac tak duzy spadek mocy? jest gaz stag 300 i po podpieciu pokazuje MAP 0.56-0.60 na wolnych, czas wtrysku ponad 5ms benz. czy sa jakies typowe miejsc lewego powietrzaa gdzie czesto to sie zdarza w m60?