ja mam tez ten problem ale nie zajmuje tym bo jezdze sam albo jeszcze z kobietą..mam zaryglowane dwoje tylnych drzwi i smieje sie ze mam jedne z większych cupe jake na swiecie wyprodukowano..nie dotnęło by mnie to zeby nie to forum heheheh..naczytalem sie i popróbowalem ryglowania..po tygodniu amen mam cupe..ale i tak jest dobrze bo u kumpla zaryglowaly sie drzwi kierowcy :mad2: to katastrofa całkowita..ale pojechal do elektryka i za 50pln zrobil cos w sterowniku zamka pod kanapą kylną i pstryk otworzyły sie bez mechanicznej ingerencji..trzeba dbac o zamki a wszystko bedzie dobrze..