Jak ci nie przeszkadza wyposażenie, a w zasadzie jego brak i silnik, a w zasadzie jego brak, a taka wersja ci odpowiada kolego, to naprawdę jedź i kupuj, jak będzie wszystko w porządku. BMW jakby nie patrzeć, marka premium :wink: , kupisz ładne alufelgi (mam nadzieję, że oryginalne) i będzie nawet wyglądać, a Ty z narzeczoną będziecie zadowoleni. W końcu akceptujecie najsłabsze punkty auta. Ja, jak sprzedawałem śliczne białe F30 (bogato wyposażone) w M pakiecie i w kompletnym pakiecie M performance, aby kupić kolejne X3 (wcześniej przed F30 miałem X3 E83), bo jednak wolę suvy, też wszyscy pukali się w czoło, że tak piękne auto zamieniam na nudnego suva , chociaż też BMW. Ale to była moja decyzja i ja tym jeżdżę, a nie ktoś inny i jestem bardzo zadowolony. A problem, że nie będziesz mógł jej sprzedać, to wtedy będziesz się martwił, albo pojedziesz po cenie.