Skocz do zawartości

kwiatus19

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kwiatus19

  1. Trzeba uszczelnić, bo potem pojawia się temat "coś szumi i gwiżdże". Dodatkowo może tamtędy podciekać zbyt dużo wody, która może potem przedostawać się gdzieś do kabiny. Podkleić można za pomocą taśmy dwustronnej do listew samochodowych (np: APP). Trzeba tylko pobawić się nożyczkami, bo tak wąskiej taśmy jak jest przy listwach w e46 nie widziałem.
  2. Czujnik skrętu daje pierwsze oznaki swojego końca własnie błędami. Oczywiście istnieje zawsze jakiś cień podejrzeń instalacji. Kalibracja niby pomaga, jednak nie jest to rozwiązanie problemu. Ja miałem poprzedniej zimy jednorazową przygodę z tym właśnie błędem i kontrolkami. Podejrzewam, że niskie temperatury mogły mieć wpływ na działanie czujnika. Jak na złość niskie temperatury/zima/śnieg to okres kiedy DSC jest dość przydatne :norty: Na 100% usterka DSC nie może unieruchomić auta, szwankować musi element odpowiedzialny za pracę silnika, z którego korzysta także DSC. Być może masz zwarcie gdzieś w instalacji lub zły styk w jakimś złączu. Dokładna diagnostyka powinna dać odpowiedź.
  3. Piszesz trochę niejasno. Najlepiej wymienić kierownicę na taką samą jaką masz, bo poduszka zostaje ta sama. Jeśli posiadasz taką kierownicę jak w aukcji to oczywiście możesz sobie taką sprawić. Do tego trzeba zmienić moduł przełączników zespolonych, i tu trzeba dobrze poszukać, bo jest ich wg realoem kilka rodzajów. Musisz sprawdzić po nr jaki masz zamontowany i znaleźć wersję podobną + obsługa sterowania. Instalacji raczej nie trzeba przerabiać bo sterowanie śmiga na magistrali danych (CAN, LIN czy jeszcze co innego). Zawsze możesz zadzwonić do ASO i ściemnić ze chcesz zrobić u nich taki zabieg, co będzie wymieniane i za ile :wink: Na allegro i tu na forum można znaleźć kilka osób zajmujących się przeróbkami aut z USA, nawigacjami itp (oczywiście BMW). Zapytaj ile kosztowało by programowanie (+ ewentualnie montaż) i upewnij się co potrzeba do takiego zabiegu. Ja mam pewność tego, że to co napisałem wystarczy w 99%. Jak bym zamontował coś takiego sam miałbym 100% :cool2:
  4. Aby taki zestaw miał jakiś sens, trzeba zastosować np: przekaźnik(i) sterowane z oryginalnego radia, które będą zwierały w trakcie pracy ORI radia, a po jego wyłączeniu będą załączały głośniki pod radio NIE ORI. Pozostaje jeszcze problem z sensownym zamontowaniem i sterowaniem nie oryginalnego radia.
  5. Temat się pojawił i za razem skończył bez podania konkretów :cool2: Kierownica (standartowa) e90 z przyciskami to koszt 250-300zł, przełączniki zespolone pod kierownicę 200zł + kodowanie tego wszystkiego (spokojnie zrobi to ktoś z forum za 100-200zł) Koszt rzędu 600-700zł za udogodnienie w aucie wartym 50-60 tyś to chyba nie "duuużoo" tylko kwota do przełknięcia.
  6. kwiatus19

    320d szarpanie na biegu

    Skoro ubywa Ci oleju i czujesz frytki w aucie sprawdź dokładnie szczelność silnika, turbiny, odmę. Ja też używam EDGE-a 5W30 i żadnych dolewek robić nie muszę.
  7. Wzmocniono płytę podłogową w miejscach mocowania dyfra i wszytko.
  8. Kolego "koziolekkamil" montuj gaz i nie przejmuj się opiniami "szlachty". Opinie na necie znajdziesz pewnie rozbieżne, 99% zadowolenia to instalacja dobrej firmy i solidny warsztat, który ją założy.
  9. Róznica jest taka, że naprawy w oryginalnym kolorze wykonujesz "na wierzchu" czyli malujesz element np: drzwi do kantów, nie interesuje Cię druga strona drzwi, wnęki, słupki, maska i klapa pod spodem, o komorze silnika nie wspomnę. A własnie te wnętrza to zakażenie, słaby dostęp, nieregularne kształty i drugie tyle roboty.
  10. Bzdury to Ty piszesz kiko za 2 tyś to możesz oczekiwać pozaklejania szyb i klamek, matowania na szybko i na to lakier. Jeżeli chcesz aby Ci ktos uczciwie rozbroił auto, pomalował klamki, porobił zaprawki na odpryskach czy wgniotkach, zabezpieczył ewentualne ogniska korozji, położył podkład i lakier jak każe technologia to trzeb za to zapłacić. W przypadku zmiany kolorów, o którą tu raczej chodzi, dochodzi 2x więcej roboty z przygotowaniem auta i malowaniem. Oczywiście, ceny u "nieoficjalnych" lakierników wyznaczają standardy tak jak ceny szrotów na allegro zaniżają wartość przyzwoitych aut.
  11. Kolego Axegorrr wyłożyłeś 2700zł na naprawę u gościa, który ponoć jest "skuteczny". Teraz chcąc reklamować naprawę dostałeś "domniemanie" uszkodzonego dwumasu. Jeżeli nawet tak jest,w co wątpię to dwumas kosztuje 1500zł i co teraz już "tak musi być". Jak wymieniali tuleje z tyłu to był dobry i po tygodniu padł ?? Moja rada, zmień mechanika, bo płacisz za niepotrzebne naprawy. Dwumas to ulubiona diagnoza mechanika, który nie bardzo wie o co chodzi. Mówisz klientowi, padnięty dwumas 2000zł, jak juz robić to ze sprzęgłem 600zł no i robocizna 600zł i jak ktoś słyszy i szybko liczy (3000zł) to mówi grzecznie dziękuje i wychodzi. :cool2:
  12. Fakt porównywania aut wiekowo rozbieżnych o 4-5 lat mówi sam za siebie. Laguna jeździłem tylko okazyjnie ale żona ma Clio II, w rodzinie jest Megane II. I tak jak twierdziłem, że francuskie auta to nie porozumienie tak dalej to potwierdzam. Chcesz kupić jakąś część, okazuje sie że są 3 rodzaje, elektryka - porażka, tylne belki we francuzach to temat rzeka. Co do Clio żony to nie miałem zbyt duzo do gadania :mrgreen: takie miało być, ja jedynie szukałem wersji najmniej doposażonej, dzięki temu teraz mam trochę mniej kłopotów, bo czego nie ma, to nie się nie pospsuje :cool2: A co do wyborów aut, to mnie w BMW utwierdziła żona, która z natury nie interesuje się marką i jakością a "ładnością" i ceną. Przy sprzedaży pierwszej e46 oglądałem wiele przygodnych aut, tak aby sobie porównać jakość/komfort itd. Oczywiście na 90% miało być znów BMW, jednak kusiły inne marki, o wiele młodsze rocznikowo. Jako, że podjeżdżałem e46 na oględziny miałem dokładne porównanie komfortu, prowadzenia, wykończenia wnetrz itp. Jeździłem między innymi: Laguną II, Roverem 75, Seatem Leonem, Audi A3 i po kilku "testach", najczęściej odbywanych z żoną, usłyszałem właśnie od żony "dołóżmy kilka tyś i kupmy BMW, bo te samochody trzeszczą i stukają". Ja polecał bym BMW e39, a jeśli miało by być to auto niższej klasy, to już wolałbym Skodę Octavię niż Lagunę.
  13. Raczej dopatrywał bym się niefachowości "Pana Krystiana", może i jest drogi ale nie do końca dobry. Jest cień możliwości, że jakaś śruba nie została dokręcona dobrze i się poluzowała, stąd stuki. Jednak obstawiam raczej nietrafnie zdiagnozowaną usterkę lub nieuczciwość. Może i masz nowe półosie, ale albo wymienili Ci to co nie trzeba, albo powiedzieli że wymienili a nie wymienili. Np: w przypadku tulei, które "kończą się' ale nie są do końca rozwalone, odkręcenie/dokręcenie powoduje inne jej ułożenie i za nim się "uleży" i znowu będzie się odzywać mija trochę czasu. Nie twierdzę, że mechanik coś takiego zrobił, ale inna tuleja wymieniona mogła usztywnić dyfer na pewien czas, lecz po krótkim czasie problem wrócił. Ja bym mocno się wku...rzył jakby po wydaniu bez mała 3 tysi problem nie został wyeliminowany na 100%.
  14. Zewnętrzna nakładka trzyma się na 3-4 spinkach, można ją ściągnąć bez zdejmowania niczego (ciągnąc z wyczuciem do góry), ale moze być troche trudniej bo podchodzi ona pod uszczelkę drzwi. Aby zdjąć uszczelkę drzwi należy, ściągnąć nakładkę wewnętrzną progu. Wtedy mamy dostęp do listwy od strony uszczelki, a tu nawet uszkadzając trochę lakier przy podważaniu nic nie będzie widoczne po złożeniu
  15. Proponuję nie rozpędzać się z tymi naprawami w ASO. Aby mieć taką możliwość należy wybrać taką opcję przy ubezpieczaniu auta. Przy ubezpieczeniach nowych aut (np: dealerskich) na 100% mamy możliwość naprawy auta w ASO. W przypadku aut powyżej 5-8 lat ubezpieczenie (AC) często kosztuje niewiele mniej niż w przypadku auta nowego. W przypadku większości polis w starszych autach używanych, przy szkodzie mamy tylko opcję wyceny rzeczoznawcy a przy kradzieży okazuje się, że ubezpieczyciel wypłaca nam kwotę pomniejszoną o utratę wartości od momentu dokonania wyceny w polisie. Sama wycena to loteria, jeżeli robi się auto z OC sprawcy to na pewno będą chcieli dać jak najmniej. No ale na pewno lepiej dochodzić swojego w PZU niż w innych tworach ubezpieczeniowych typu: Link4 czy InterRisk.
  16. Silnik jest niby ten sam, zasilanie paliwem już nie. Rover miał od początku CR 116 KM a potem pojawiła się wersja mocniejsza CDTi z mocą 136Km też CR. Z uwagi na róznice w sposobie ułożenia silnika (napęd) i system zasilania, raczej nie ma sensu myśleć o swapie, bo pewnie jest możliwy w jakimś stopniu, ale wysiłek nie będzie wart efektu.
  17. Tematu nie pamiętam, nie wiem czy się wypowiadałem. "Zaślepienie" to Twoja wersja, ja mam 318d z 2002r czyli 320d M47 w słabszej wersji i bardzo sobie chwalę, auto przekroczyło niedawno 200 tyś przebiegu (licznikowego :mrgreen: ) i jak na razie po ~35tyś km w moich rękach nie padły turbo, wtryski, pompa, dwumas, koło pasowe. Auto stoi pod chmurką odpala co rano, w największe mrozy w ubiegłym roku odpalało bez żadnego problemu. Nigdy mnie nie zawiodło. Przez ponad rok eksploatacji wymieniłem: poduszki silnika, tuleje wahaczy przód i wstawiłem dodatkowy łącznik elastyczny w wydech (to usterki z którymi kupiłem auto) + wężyki podciśnienia (problem z mocą - rozwiązany w 100%), odma. Reszta to eksploatacja. Jak się mam więc wypowiadać o e46 (już drugim w moich rękach), będę je chwalił, ma swoje wady jak każde auto, ale uważam, że w ocenie ogólnej to udany model. Jak ktoś uważa trzeszczenie uszczelek w e46za problem, to zapraszam na przejażdżkę Mercedesem z 2002r z oryginalnym przebiegiem 113 tyś km , tam trzeszczy cała tapicerka :mrgreen: jechałem niedawno Seatem Leonem 2007r, temperatury poniżej 5 stopni czynią z tego auta potwornego "trzeszczaka". Jak komuś 2.0d w BMW się sypie to polecam coś z VAG z silnikiem 2.0TDI z początku produkcji :cool2: Racja, przecież w 330i to tylko paliwo się leje, tam nawet oleju nie trzeba wymieniać bo ten silnik jest tak bezawaryjny, ze nawet na kujawskim milion kilometrów wytrzyma :mrgreen:
  18. 1. W serii 3 na ogół nie ma przycisku, ale jak ktoś ma/miał taki kaprys to może go mieć, nr 3 na rysunku: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EU51&mospid=47629&btnr=61_1062&hg=61&fg=35 2. Przycisk na pilocie otwierający bagażnik w standardowej konfiguracji otwiera bagażnik bez konieczności otwierania całego auta (drzwi). I sprawa najważniejsza, problem z otwieraniem tylnej klapy w e46 to w 99% uszkodzony przewód w wiązce klapa-nadwozie, ale wtedy najczęściej w ogóle nie działa otwieranie, albo czasem coś sie samo otworzy. e46 ma nieszczelna listwę nad rejestracją co skutkuje śniedzeniem/przypalaniem miedzianych styków oraz połączeń przewodów. To jest najczęstsza przyczyna problemów. Ja przerabiałem to u siebie i znajomego. Przyczyna to brak masy na styczniku, lub walnięty sam stycznik. Zmiana ustawień w DIS czy NCS to fajna rzecz, ale nie można naprawić uszkodzenia zmianą opcji w sterowniku, a jeżeli nie działa przycisk to poprzedni właściciel musiał być debilem, aby zażyczyć sobie wyłączenia go programowo :duh: Kwestia ryglowania to inna sprawa.
  19. Może będziesz się jeżył, ale to co piszesz to TEORIA nie wykonalna w praktyce. Takie oględziny trwać powinny pół dnia minimum. Ja bym podziękował kupującemu z taką listą i wymaganiami przy 15-20 punkcie :mrgreen: Po za tym nie masz szans aby znaleźć auto , które przejdzie jako tako tą "pielgrzymkę". Niektóre z Twoich testów zdyskwalifikują każde BMW e46, albo wzbudzą poważne podejrzenia mimo, że nie ma się czym martwić. Niektóre są niewykonalne. Np: 3) wiesz jak odczytać datę z szyb w BMW ?? 17) jeśli ktoś "oszukał" matę w fotelu pasażera - to co to oznacza w 8-10 letnim aucie ?? 27) co nam da informacja, jeśli już da się odczytać o dacie produkcji akumulatora ?? 31) jak zinterpretować wahnięcie wskazówki przy załączeniu klimy a jak brak wahnięcia ?? 35) jaki ma wpływ na stan auta zamontowanie przed sprzedażą 1 żarnika w ksenonie zamiast kompletu (90% aut jest od handlarza więc sam fakt naprawienia usterki to już plus) 37) możesz się mocno zdziwić jak na 3 biegu zaczniesz w e46 przyśpieszanie od 1000 rpm 38) robiąc takie zabiegi można co najwyżej sprzęgło przypalić a nie czegoś się dowiedzieć o stanie silnika 46) gdy sprzedający od kilku godzin wędruje z Tobą w koło auta, potem jeździ po okolicy , irytuje się :mrgreen: - może zapomnieć o "studzeniu turbiny", po za tym wiele osób sprzedając auto, troszke mniej się martwi co się z nim stanie za 2-3 m-ce. Handlarz ma to w d... zawsze. Po takiej przeprawie nikt z Kupującym do ASO nie pojedzie na pewno. Nie przesadzał bym tu z maksymą klient nasz pan :8) Jeżeli już są jakieś auta, które mogą kwalifikować się do takich oględzin to 2004r i młodsze, 330d, 330i, Coupe, M3. Osoba , która dba o swoje auto, może nawet poczuć się urażona takim "śledztwem" wobec jej dobrego auta, które i tak okaże się "złomem" wg tej check-listy. Handlarz zawsze przyjmie Cię z otwartymi rekami, zgodzi się na wszystko, a jak przejdziesz pół Polski okaże się ,że auto nie ma ubezpieczenia i możesz sobie po podwórku pojeździć :cool2: a do ASO możecie podjechać za tydzień miedzy 11.30 - a 13.00 bo tylko wtedy ma czas :mrgreen:
  20. cartonik nie potrafisz normalnie sie wypowiedzieć ?? nie mów mi co robiłem i jak, ja Ci nie zarzucam nieumiejętności czy niefachowości. Auto poleruje sam dla siebie, czasem komuś znajomemu. To co robię sam efektem i trwałością nie różni się od roboty "profesjonalistów", za którą znajomi płacili 300-500zł. Farecla w porównaniu z 3M to lipa i sam to potwierdzasz przechodząc na 3M :cool2:
  21. Na 99% listwa będzie się odróżniać, no i trzeba sporo się na grzebać aby ją wymienić. Na 100% żadnej dziury nie będzie, to powierzchowna "infekcja".
  22. Kolego cartonik nie ma co się napinać. Ja nie jestem żadnym profesjonalistą, więc nie podchodzę do tematu ambicjonalnie. Uwierz mi, że nie moczyłem wszystkiego dookoła używając G3, nie używałem wiadra, beczki ani niczego innego tylko mały spryskiwacz. Pokazujesz filmik instruktażowy, który nijak się ma do rzeczywistości. "Goły", pojedynczy element, do tego maska, to marzenie każdego, kto miałby coś polerować, problem zaczyna się wtedy gdy maska jest na samochodzie, a tuż za nią czarne, matowe wycieraczki, które bardzo dobrze przyjmują kropeczki pasty na siebie. Atrapy, kratki, listwy z matowego plastiku (ze strukturą) to jest to co Farecla lubi najbardziej. Maska to duża płaska powierzchnia, pan profesjonalista z filmiku, nawet sie nie wysilił aby zrobić trudniejsze miejsce np: okolice nerek, jakiś kancik itd. Chciałbym zobaczyć jakby wyglądała akcja polerowania mocno podniszczonego lakieru na zderzaku, na słupku - już widzę tą sterylną czystość :mrgreen: Po za tym sam piszesz, ze masz zamiar przechodzić na 3M, po co ?? Przecież Farecla jest The Best, a do tego masz w niej tak duże doświadczenie.
  23. Co do pasty G3, to wyrażę swoją prywatną opinię - to jest zakażenie :mrgreen: daje radę, na poważniejsze przycieranko ale więcej roboty jest potem z wyczyszczeniem auta niż z samym polerowaniem. Po użyciu past 3M "na sucho" nie chce się nawet patrzeć na Fareclę. Ostatnio polerowałem swoje e46, pożyczoną pastą ok kolegi (dla testu) i też bardzo dobrze dała sobie radę, a 3kg wiadereczko kosztuje tyle co 1l 3M, niestety nazwy nie pamiętam.
  24. Aby wymontować listwy trzeba wymontować szybę, aby odkręcić 3 śruby mocujące trzeba wyciągnąć uszczelkę/prowadnicę szyby. Moim zdaniem lepiej oczyścić dokładnie rdzę, zabezpieczyć, wyprowadzić szpachlą powierzchnię i okleić listwy jakąś dobrą czarną matową okleiną.
  25. Dobra płyta + sprawdzona nagrywarka + prędkość max. x4 = 99% pewności, że płyta będzie OK. Dla przykładu mam 2 laptopy, zbliżone parametrami ale na 1 nagrywanie audio CD to loteria, na drugim każda płyta wypalona działa. Ja mam dobre doświadczenia z PLATINUM i SONY, ale pewnie inne "markowe" płyty też nie będą złe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.