marpol5 a ja Ci powiem, że mi też wszyscy pisali swego czasu, że E91 po liftingu nie znajdę do 50tys zł (w 2013 roku). Mylili się, kupiłem pewny samochód! Golasa może nie miałem, ale miałem wszystko co chciałem, czyli navi, skórę (niestety tylko ECO, ale przy dzieciakach wystarczyło), trochę dodatków. Wypas to to na pewno nie był, raczej blisko było mu słabo wyposażonemu samochodowi (ale miał wszystko to co chciałem). I w ogóle nie żałuję że go kupiłem. Zobaczyłem co to oznacza BMW (pod kątem właściwości jezdnych) i dzięki niemu następny samochód to musiało być BMW (padło na F34). Nie rezygnuj z F30, szukaj pod kątem silnika i bezwypadkowości. Jeśli znajdziesz taką sztukę, to kwestia wyposażenia jest drugorzędna.