AndiT
Zarejestrowani-
Postów
671 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia AndiT
Biegły fan marki (10/14)
0
Reputacja
-
E90 - padl rygiel zamka - zaryglowane drzwi - jak wiercic?
AndiT opublikował(a) temat w E90, E91, E92, E93
Zamek drzwi kierowcy umarl, a dokladnie rygiel zakonczyl zywota w pozycji zaryglowanej. Dla dociekliwych: drzwi kierowcy sa zaryglowane, nie daja sie otworzyc z kluczyka przez 2xpociagniecie, ani z zewnatrz ani z wewnatrz, ani z pilota. Bezpiecznik caly, aktuator dziala, zebatki sie kreca, mechanizmy dzialaja a rygiel siedzi w pozycji zaryglowanej. Probowalem wszystkiego juz, przesuwania tajemnych zapadek, walenia w ciagno itp. itd., w akcie desperacji wyrwalem oslone zebatki rygla, czyli tej dolnej. Zebatke mozna recznie przekrecac i nic. Pozostaje wiec zapewne tylko wiercenie. Tu mam pytanie, czy ktos juz rozwiercal ten zamek? Jak to zrobic dlugim wiertlem od strony wneki szyby? Czy jakos od spodu od zebatki rygla? Wszelkie info mile widziane, zanim dokonam destrukcji. -
Zamek uszkodzony, zebatka. Zacznij od zestawu naprawczego za male $$$ na portalu aukcyjnym,
-
Czy ktos kto pragramuje auta moze powiedziec jak wyglada sprawa, gdy mam teraz padniety sterownik DDE 7 a chcialbym dac nowszy DDE 8? Powinno to dzialac czy nie?
-
Zobacz jak sie ma, ale jezeli ma taki przebieg jak piszesz to bedzie czysty i go zostawiasz.
-
A moze paneweczka?
-
Jasne zmien ringi na czerwone :shock: , ciekawe jak daleko zajedziesz zanim dowod rejestracyjny stracisz. NIemniej jednak jak chcesz to zmieniaj. Jedyna bolesna rzecz jaka moze spotkac poza zabraniem dowodu rejestracyjnego, to ze bedziesz musial auto laweta wiezc jak miski CI nie odpuszcza, wiec jak beda Cie zatrzymywac to od razu stan dobrze, aby samochod mogl tam dluzej parkowac.
-
Teraz podrobki juz sa tak dobre, ze maja inne numery na kazdym zarniku, pod magnesem tez juz prawidlowo sie zachowuja. NIestety mozna je tez dostac w autoryzowanych sklepach. Jedyny sposob to po prostu otworzyc zarnik, zawsze w srodku bedzie glut. Ja przerabialem I Osrama i Philipsa i te podrobki spalily mi 2 przetwornice. Najlepsze jest to ze zarnik sie nie przepalal wcale ale lecialy przetwornice, ktore sa duzo drozsze niz sam zarnik. Z zalaczeniu foto mojego: IMGP3043.JPG http://zapodaj.net/378dda7d78afb.jpg.html
-
NIe gra, co mechanik ci powiedzial? Bo przeciez cos Ci powiedzial? NIe uwierze ze dal CI wydruk czerwony mowiac, ze wszystko jest ok. Jezeli nie powiedzial Ci, to ja powiem ze na 99% masz zapieczony drazek i nie mogl go ruszyc. Zapewne uslyszales, ze masz wymienic go na nowy i przyjechac na korekte, aczkolwiek drazek kosztuje wiec jak chcesz to masz jezdzic tak jak jest, ale auto bedzie scinac opone gdzie masz korekte -1,06, i zapewne bedzie troszke nerwowe na drodze ale bez przesady tez.
-
Ja nie wiem co wam te turbo tak pada. A teraz wychodzi mi nawet, ze w N47 pada szybciej niz w M47, wiec te statystyki wasze o kant "d" rozbic. Statystyka wymian turbo jest jedna, JAK DBASZ TAK MASZ i rodzaj silnika ma sie nijak do tego. Moje TURBO, to najbardziej znienawidzone MITSU z wiekszym przebiegiem niz Twoj i jak na razie nie padlo, i ma sie bardzo dobrze a samochod na pewno bardziej mam upalany bo ja opony wymieniam razem ze sprzeglem i dwumasa, czyli max 80kkm. Wiec co wy chcecie od turbin to ja nie wiem, moze olej trzeba zmieniac czesciej to turbiny wam pozyja dluzej. Tak termostaty mam padniete, ale mi to nie przeszkadza bo ja swoj olej dogrzewam dobrze i mysle, ze jakbym powymienial te termostaty to wentylatory by sie ciagle wlaczaly i obciazaly silnik a tak mam spokoj i nie marnuje mocy na krecace sie wentylatory. Arturl1 nie jezdzilem Civikiem ale za nerwowosc zawieszenia w BMW odpowiadaja glownie opony, nerwowo jest na ROF na ktorych ja jezdze, na zwyklej gumie jest ok. Jeszcze jedno dla kolegi K8v8M: Osiagi 2.0d i 3.0d to dwie rozne ligi. Osiagow tych wozow nie mozna porownywac, pojezdzij jednym i drugim a nie czytaj internetowe poradniki. Dla potomnych bo lobbista K8v8M wprowadza w blad wszystkich. Jezeli chodzi o osiagi to 3.0D jest w innej lidze niz 2.0D. Czipujac 2.0D zbizamy sie do OE 3.0D, (wtedy mozna mowic o powiedzmy rownych osiagach) ale 3.0D tez mozna zaczipowac i znow taka zaczipowana 3.0D odjezdza do innej ligi. I to pisze ja, praktyk ktory dziarga sie z tymi 3litrowkami. NA pocieszenie dla wlascicieli dwulitrowek napisze, ze koszta utrzymania 2.0D sa duzo nizsze niz 3.0D w totalu.
-
A wtryskow nie ruszal? Wydech az tak blokuje spaliny, ze trzeba go zmieniac na ten z 3.0D?
-
Ciekawy temat, jestem kibicem. Napisz co zamontujesz i ile Ci wyjdzie po czipie to bede nastepny :mrgreen:
-
Przepraszam jakich uzytkownikow? Ja widze jednego K8v8M, ktory lobbuje za silnikami N siedzac setki godzin na forum. Swoja droga ciekawe kiedy jezdzi swoim silnikiem N. Ja 2 razy zapraszalem kolege K8v8M do konfrontacji starej jednostki M47N2 z jego nowa N47 i inni koledzy tez i jak na razie kolega mocny tylko w necie jest, aczkolwiek jakby ktos by chcial zrobic konfrontacje to jestem chetny i nie chodzi mi o udowadnianie jaki to silnik M jest super a tylko o obiektywizm. Turbiny padaja i w M i w N, jakos BMW nie oglosilo akcji servisowej na turbiny do silnikow M, wiec juz z tego wynika ze sa w lepszej kondycji niz rozrzady w N, ale powracajac do tematu. M47N2 z automatem to mily dupowoz, doslownie zero emocji ale z miejscsa A do B przewiezie sympatycznie. Aby cokolwiek sie dzialo trzeba jezdzic ze skrzynia w DS, wtedy zaczyna to jakos jechac. Paliwa konsumuwala mi taka sztuka 10/100 w trybie DS latem w miescie Gdansk. Wyniki rzedu 6litrow mozna osiagnac ale dla manuala, no chyba ze jadac w trybie D zaczyna sie robic tak oszczednie:? Ja tego nie wiem, u mnie zawsze bylo DS. Automat calkiem ok, samochod z automatem tez mozna zaczipowac jak manual tylko kreski trzeba narysowac troszke inaczej ale max wartosci bede takie same i zalezne od stanu auta. Podobno mozna zmienic soft w sterowniku skrzyni aby szybciej zmieniala biegi ale z tym pytanie do ludzi co sie znaja. Zanim zajalem sie tym pomyslem na dobre to przesiadlem sie na manuala. Generalnie jak kupisz niezajechany egzemplarz to bedziesz zadowolony. Masz $$$ na niezajechane N47 to tez mozesz brac N, ale wymianka rozrzadu to koniecznosc, choc jest teraz akcja serwisowa. Zawieszenie jest nerwowe na koleinach ale na rownym idzie jak po sznurku. Predkosci powyzej 200 osiagniesz ale oczywiscie na niemieckich banach, bo u nas nie wolno.
-
Kolego, szmatka w reke a auto na lewarek do gory, mozesz zdjac kolo aby bylo wiecej miejsca i wyczysc sprezyny, i podaj numerki jakie na nich masz - to CI powiemy co tam masz :mrgreen:
-
E91 330D 2008 nie zapala po lekkim dźwonku
AndiT odpowiedział(a) na kojak_ct temat w E90, E91, E92, E93
W N57 jeden z lancuchow jest ten sam co w N47, wiec odpowiedz prosta. -
Zawieszenie 226 jakie amortyzatory polecacie?
AndiT odpowiedział(a) na krzysiek555 temat w E90, E91, E92, E93
Kolego bez urazy ale juz kilka razy sie wypowiadalem, ze do 226A jak Bilek to tylko B6 ale auto pojdzie w gore, albo B8 i wtedy bedzie OK. Alternatywa tansza to Sachs ale tez do techniki M, opcji 226A, NUmery podawalem juz na forum wiec poszukaj. Wazne jest, ze maja byc do obnizonego zawieszenia. Bedzie twardo, ale dziury wybiera bardzo ladnie. Dlaczego Ci polecili B4 to nie mam pojecia i teraz pomysly z Monroe tez jakies nietrafione masz no chyba, ze ma byc tanio na zasadzie CCC i nie musza byc do 226 to wtedy wszystko podejdzie, a ze padnie za rok albo dwa to w zasadzie jest pewne juz na starcie. Ja za swoja jedna sztuke dawalem tyle co ty za dwie i bralem Sachsa bo Bilek B6 czy B8 jest jeszcze drozszy. kubaj123 tak jest twardziej, czy nizej? To zalezy, jak masz zawieche w dobrej formie to nie zauwazysz obnizenia, ale jak amory zaczna padac to auto siada i to bardzo.