iZzI

Zrób zdjęcia kolektora dolotowego ,mapera, układu agr i turbosprężarki i wrzuć na forum

http://www.r3vlimited.com/board/showthread.php?t=196806 na drugim zdjęciu , po prawej masz turbosprężarkę ona ma osobno wężyk podciśnieniowy do sterowania cięgnem zaworu upustowego,po lewej stronie masz drugą"gruszkę" która steruję zaworem z układu AGR i do niej powinien iść wężyk numer 9(łącząc elektrozawór z tą gruszką) wężyk należy zaślepić ściągając go z elektrozaworu . Wygląda na to że masz tam jakąś rzezbę zrobioną i na dodatek mogłeś zle przestawić cięgno przez co masz otwarty zawór upustowy na turbinie.Może zrób zdjęcie bo ja tego nie ogarnę tak telepatycznie . Generalnie układ AGR to układ recyrkulacji spalin ,na wolnych obrotach elektrozawór podaje ciśnienia wężykiem nr.9 na drugą gruszkę a ta z kolei otwiera zawór powodując powrót części spalin ponownie na kolektor dolotowy,więc jak jego działanie jest nie prawidłowe to cały czas otwarty jest zawór który pompuje cały czas spaliny zamiast świeżutkiego czyściutkiego tlenu, przez co proces spalania jest mało efektywny . Co do przestawienia cięgna sytuacja jest podobna.Przy prawidłowym działaniu ,jak pójdzie za duże ciśnienie doładowania wtedy "przelewem" idzie na wężyk który rusza cięgno otwierając zawór upustowy który spaliny upuszcza na komin a nie na wirnik, więc jak jest cięgno przestawione nie prawidłowo to zawór upustowy otwarty może być cały czas wiec ...zamiast mocy jest czarna doopa

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HA51&mospid=47372&btnr=11_0870&hg=11&fg=45 wężyk numer 9 zdejmij z wyjścia na elektrozaworze,końcówkę tego wężyka zaślep śrubką ewentualnie wsuń zaostrzony patyczek albo zagnij i obwiń taśmą na pewno wchodzi do turbiny? z tego co piszesz powinieneś mieć drugą "puszkę " i to do niej powinien wchodzić wężyk numer 9 tak jak jest to w linku

Podejrzewam że upaliło przekaznik w skrzynce ze sterownikami, przez co masz problem z paleniem .Sprawdz dokładnie zanim wezmiesz sie za sterowniki

norbi tak jak tobie czasem puszczają uszczelki pod klepkami czego efektem jest to że czasem myślisz a czasem nie

Siwy generalnie jest progres ,lepiej pózno niż wcale.Z tego co pisałeś masz układ z recyrkulacją spalin, więc za brak mocy odpowiedzialny jest pewnie drugi zawór przy turbo na który idzie wężyk podciśnieniowy z elektrozaworu AGR (umieszczony przy kielichu od strony pasażera) Żeby sprawdzić czy to faktycznie to ściągnij wężyk od strony elektrozaworu i zaślep go ,moc powinna powrócić .Natomiast co do obrotomierza i ekonomizera to najprawdopodobniej uwalony masz sterownik (z mniejszą wtyczka,pierwszy od szyby) .Sygnał na elektrozawór AGR idzie pewnie ze sterownika , wiec może być tak że elektrozawór otwarty jest cały czas ponieważ nie ma sygnału ze sterownika o prędkośći obrotowej, a układ ten powinien pracować tylko na wolnych obrotach ...oczywiści nie wiem czy tak jest na pewno z tą prędkością obrotową i sterowaniem elektrozaworu ale wydaje się to dość logiczne ,dla pewności trzeba by sprawdzić schematy elektryczne ,ale żeby je dostać to trzeba być magikiem

Napisz coś więcej na temat tej farby co malowałeś kolektor , lub podaj jakiegoś linka co do jej właściwości .Świetny efekt ...

xardas kup sobie zetora i rób z niego nawet sokoła milenium, a nie będziesz e34 kundlił

nie no Olek z Rąbienia musi być nie ma to tamto

Tak jak pete_wwa napisał norma LL01 w zupełności by wystarczyła ,natomiast oleje spełniające normę LL04 mają w składzie mniejszą zawartość popiołów ,fosforu i siarki . Jak to pete nadmienił bardziej przystosowane są by współpracować z układami katalitycznymi i filtrami cząstek stałych .Więc nie zawsze "lepsze musi być dobre"

...woda ścieka i pies ścieka...a silniki i studnie wysychają ... daniel ja cię proszę daj już z nim spokój . Jak ktoś ma to w podpisie: "Nie wdawaj się w dyskusję z idiotą bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a następnie pokona doświadczeniem" przepraszam jak coś pokręciłem po za tym poszczególne wątki już się robią ostro zaśmiecone

no co ty daniel nie wiesz że parowniki będą po tylną kanapą a pompa wody dodatkowo wspomagana silniczkiem elektrycznym 2KW na platynowym wirniku ,po za tym będzie to hybryda wtrysku bezpośredniego z instalacją 1 generacji z blosem wspomagana katalizatorem na bazie NO2...przecież

Wutosław jak tam postępy? zarzuć jakieś foty bo strasznie niecierpliwy jestem

Naprawdę daleko mi do tego bym przejmował się tym impertynentem. Gość jeszcze w 2010 roku nie wiedział dlaczego dzwigienka kierunkowskazu cofa się samoczynnie do pozycji wyjściowej , a dzisiaj jest "specem od blosa, serwisantem bosza i mega mózgiem " Po za tym trzeba być totalnym hipokrytą by najpierw naubliżać pisząc do mnie wiadomość na prv a pózniej : Naprawdę Norbuś WSPÓŁCZUJĘ CI BO MUSISZ BYĆ BARDZO "BIEDNYM" CZŁOWIEKIEM

Tja

Qwet ,daj spokój .Nie potrzebnie silisz się aby mu cokolwiek wytłumaczyć, on i tak tego nie ogarnie ,skopiuje to pózniej i będzie pisał jako swoją myśl ...

jeżeli chodzi o diagnozowanie poczciwej 524 to musisz kupić odpowiedni interfejs ,nie pamiętam jaki ale ma pasować do gniazda starego typu r32 (żadne przejściówki) inaczej nie będzie możliwości prawidłowej diagnozy.Tak czy inaczej jeżeli chodzi o interfejsy to musisz poszperać lub wypytać kogoś kto zna temat bo ja w tym nie mam rozeznania na tyle by pomóc .Wiadoma sprawa że jak zamierzasz autem trochę pojezdzić to inwestycja ta będzie jak najbardziej trafna CO DO TEGO GOŚCIA KRYJĄCEGO SIE POD NICKIEM NORBI TO NIE ZWRACAJ NA NIEGO UWAGI .JAK JUŻ KOLEDZY DOBRZE ZAUWAŻYLI TO: TROLL FORUMOWY

Dużo masz tej wody? jak nie wiele i bardziej od drzwi to winne są uszczelki ,jak bardziej od konsoli to może woda gdzieś pomyka sobie przez kanały nadmuchowej(posprawdzaj dobrze podszybie ) ewentualnie może to być płyn chłodniczy z nagrzewnicy(ale to bardziej po stronie kierowcy) sprawdz czy go czasem nie ubywa.Lub masz dziurę w podłodze

jak masz możliwość to zrób najpierw diagnostykę komputerową i dopiero na jej podstawie myśl o zakupach . Co to za pomysł złączenia klem ??? wystarczy jak odepniesz klemę na dłuższą chwilę i dojdzie do zresetowania kompa i błędów w nim zawartych.

co do czujnika temperatury cieczy to znajduje sie w głowicy : http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HA51&mospid=47372&btnr=11_1899&hg=11&fg=15 natomiast czujnik "położenia wału" aby go odpiąć musisz ścisnąć dwa druciki po bokach wtyczki ,dopiero próbuj ją rozłączyć

Bardziej martwi mnie ten brak działania obrotomierza,zależność jest pewnie taka że jak obrotomierz działa to i auto w miarę dobrze sie wkręca(zwróć na to uwagę ) ponieważ może być to wina : http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=12&fg=15 sprawdz dokładnie połączenie kostek ww. czujnik impulsów(znajduje sie zaraz pod rozrusznikiem) ewentualnie może kończyć sie jeden ze sterowników silnika, mianowicie pierwszy od szyby(znajdują sie w komorze silnika od strony pasażera zaraz przy podszybiu ) jak byś chciał sprawdzić jak wygląda sam wtyk lub ewentualnie czy nie ma gdzieś wilgoci to pamiętaj ODEPNIJ KLEMĘ OD AKU następnie sprawdz połączenie czujnika powietrza w kolektorze i czujnik temperatury cieczy w głowicy. turbo jak by się skonczyło to jazdy nie miał byś wcale ,a tu raz auto jedzie raz nie wieć obstawiam elektronikę .Cięgno od turbo możesz rozruszać recznie na zgaszonym silniku bo faktycznie jak długo nie było ruszane mogło sie "zastać' a i to że auto może jest słabsze po rozgrzaniu to jak już wcześniej wspominałem trzeba by wyregulować luz zaworowy napisz jeszcze jak auto pali? na zimnym jak i na ciepłym

mechanikowi rozchodziło się prędzej o naprężenia ,gdy silnik jest znacznie obciążony po czym gwałtownie wyhamowywany może dochodzić do gorszego chwilowego chłodzenia i większych naprężeń na samej głowicy przez to również i na szpilkach co może w pózniejszym czasie doprowadzić do wypalenia uszczelki...chyba :)

siwy napisz jeszcze czy kontrolka wtrysku działa prawidłowo(zapala się i gaśnie ) , czy nie świeci się wcale? czy obrotomierz działa prawidlowo? natomiast co do preparatu czyszczącego wtryski możesz go zastosować ,tylko musisz zwrócić uwagę na to że ten preparat czyści cały układ paliwowy i może przy okazji wypłukać syfy z pompy co z kolei może powodować pózniejsze rozszczelnienie pompy

o to mi chodzi że nie ma żadnej płytki sterującej pracą turbosprężarki...norbuś siwy, generalnie to możesz mieć przestawione cięgno na turbosprężarce przez co cały czas otwarty jest zawór spustowy i cala para idzie w komin nie na turbo, sprawdz drożność wężyków podciśnieniowych :ten od kolektora dolotowego na " map sensor" przy kielichu amortyzatora i ten przy turbosprężarce .Następnie wykonaj test migowy,procedura tak jak przy normalnym odpalaniu auta tyle że jak już zgasną kontrolki to zamiast odpalać auto wdepnij 5 razy gaz w podłogę ,jak już to wykonasz obserwuj kontrolkę wtrysku czy będzie mrugać ,jak będzie to zlicz mignięcia.Może to coś wyjaśni,czy to nastawnik ,wtrysk sterujący lub może czujnik położenia wału ewentualnie któryś z czujników .Pozostaje jeszcze kwestia prawidłowego luzu zaworowego, ten silnik nie ma kompensatorów hydraulicznych więc trzeba to wykonywać co jakiś czas ręcznie

zegarów z dużym wyświetlaczem do tds-a nie założysz , u siebie masz zegary na 2 wtyczki ewentualnie na 3 jak masz automatyczną skrzynię biegów ,natomiast w zegarach z dużym wyświetlaczem tych kostek jest 4 .Oczywiście może są jakieś sposoby wymiany wiązki lub inne czary mary na dołożenie tych że zegarów .