Do cuda jeszcze sporo wysiłku i pln'u,poprzedni właściciel trochę rzeźby zrobił .W środku do zrobienia listwy przy progach bo najprawdopodobniej zaczepy połamane ,boczki , osłona tylna fotela kierowcy ,jakieś przecierki wgniotki na innych elementach no i roleta do reanimacji do tego uzupełnienie zaślepek lepsze spasowanie elementów (schowek np.) może to i bzdety ale strasznie mnie irytują i psują całokształt. Z zewnątrz to ten nieszczęsny zderzak i klapa ,felunek może wydech od 2,5 co by sound był bardziej przyjemny. Pod maską mam jakieś kable przy prawym kielichu więc muszę połapać co do czego bo uzyskać jakieś info na forum to graniczy z cudem. W każdym bądź razie odpuszczę sobie chyba gaziwo więc kasy trochę będzie na inne inwestycję ,no chyba że trafi się jakaś e34-ka lub trzydziestkadwójka ładna ... DwaOsiemset dzięki za dobre słowo.