Dla większości raczej zrozumiały :cool2: A co do auta dla autora... Na twoim miejscu brałbym 520. Po przesiadce z 1.9d, spalanie 525 cie zasmuci. W prawdzie różnica w spalaniu miedzy 2.0 a 2.5 nie jest taka wielka ale przy spokojnej jeździe będzie wyraźnie odczuwalna. No chyba że chcesz trochę poszaleć to lepiej 525. Najlepiej to jakbyś kupił zdrową benzynę a nie taka podtruwaną gazem. Gaz to może i oszczędność, ale ja jestem zdania że lepiej mniejszy słabszy ale zdrowy silnik na PB niż jakiś wypasiony ale struty na LPG (no chyba że instalacja sekwencyjna - piszą że jest dobra ale ja to się i tak na tym całym gazie nie znam) Miałem też TDS i muszę powiedzieć żę bardzo fajny silnik - jeżeli chodzi o kulturę pracy to po przesiadce z VW będziesz w szoku że TDS to też diesel :norty: Awarii nie miałem żadnej i myślę że jak będziesz sobie go normalnie użytkował to posłuży trochę. Ktoś pisał że za 7000zł nie kupisz dobrego TDS'a. Owszem kupisz tylko że z 91-92 roku :) A tak w ogóle to dobrej 525i za te 7 kafli też nie kupisz.