ziut

Wszystko zalezy w jakim stanie masz akumulator... Jeżeli jest juz stary i jego plyty nie sa w najlepszym stanie szyciej traci prad i wolniej go przyjmuje..przykladowo nowy akumulator po odpaleniu samochodu potrzebuje ok 5-10km poprawnego ladowania zeby powrocic do swojego pierwotnego stanu naladowania... natomiast stary akumulator z uszkodzonymi plytami (spływ masy czynnej) potrzebuje duzo wiecej lub nawet w samochodzie nie naladuje sie do swojego pierwotnego stanu... tak wiec prawdopodobnie masz juz slaby akumulator... sprawdz profilaktycznie napiecie ladowania w samochodzie oraz pobor pradu na zamknietym samochodzie..dla przypomnienia napiecie ladowania 13,9 - 14,5 i pobor pradu nie wiekszy niz 50mA czyli 0,05A... ps. Jak bedziesz ladowac akumulator sprawdz jakie napiecie jest na koncowkach biegunow (podczas ladowania) sprawny akumulator powinien miec ok 15,8V przy koncowce cyklu ladowania... z uszkodzonymi plytami dojdzie do 14V i moze sie grzac..bedziesz wiedzial ze akumulator prosi sie o wymiane..

Przekaźniki zamienione.. nawet wziete z innego auta dalej nie rusza.. mostkujac przewody na czujniku temperatury w chlodnicy cieczy wlancza sie wentylator ale ta akcja nie ma nic wspolnego z klimatyzacja bo czujnik steruje wentylatorem zeby wspomoc chlodzenie chlodnicy..

zaraz zaraz.. jak zmostkuje te przewody na czujniku to wentylator powinien sie wlaczyc od klimy?? zamienie przekazniki i zobacze..no i zmostkuje te przewody..a zarowke ciezko podlaczyc bo trzeba zderzak sciagac zeby sie tam dostac chyba ze znasz inny sposob bez kanalu zeby miec dostep do wtyczki??

jak je sprawdzic??

dwa przewody plusowe - jeden do pierwszego biegu - jest napiecie - drugi do drugiego biegu - brak napiecia co jest oczywiste bo klima nie miala potrzeby uruchamiac 2 biegu.. jak wpiolem kabel z wtyczki (mase) do wentylatora a plus podpiolem z aku wtedy wentylator sie wlaczyl..takze masa ma przejscie.. na mierniku wyglada ze ma dzialac wiatrak po podlaczeniu nie dziala.. styki czyscilem i powinno dzialac.. z tad moje zdziwienie ze nie dziala..

Witam.. Temat wielokrotnie poruszany ale nie znalazlem mojego problemu Klimatyzacja nabita, szczelna, "chyba" sprawna.. w trasie i podczas ruchu chlodzi bardzo dobrze ale jak sie zatrzymam spada efektywnosc dzialania poniewaz wentylator sie nie kreci.. Wiec zabralem sie za diagnoze i co sie okazalo.. wentylator po podlaczeniu pod akumulator dziala na wolnych obrotach i na szybkich..( jeden przewod masa dwa plusowe ) wiec wentylator sprawny na 2 biegach wiec szukam dalej w samochodzie i co sie okazalo ze z kostki idacej do wentylatora idzie prad i na mierniku jest normalnie napiecie po przeczyszczeniu stykow wentylator z kostki nie dziala choc jest tam napiecie na sztywno dziala.. czy ktos wie co moze byc przyczyna??

wszystko w temacie!

tak jak mowilem...zapraszam..zatankujemy przejedziemy 100km i zobaczymy jakie spalanie..tankuje tylko benzyne wiec wiem ile pali...a moj styl jazdy jest daleki do emeryckiego.. mysle ze nie ma sensu sie klucic... dopuki sam sie nie przekonasz to nie zmienisz zdania.. pozdrawiam

chcialem 2.8 to kupilem 2.8..nie kupilem auta do sportu i zabawy tylko do jazdy... a o to czy wykorzytuje taki silnik mozesz byc spokojny.. po co kupowac 2.0 jak pali tyle samo co 2.8 przy normalnej jezdzie i 2.0 i 2.8... bedziesz mial 2.8 to zmienisz zdanie..puki nie masz zyj swiadomoscia ze to pali wiecej niz 1.8 2.0 itp..(mowie o tej samej marce modelu i wadze) pozdrawiam

v8 to inna bajka... zreszta nie bede panow wyprowadzac z bledu..12 po miesicie i zaloze sie ze szybciej niz 2.0.. reszta bez komentarza.. nie podniecam sie ze moge spalic 7 w trasie czy 10-11 w miescie.. tylko tym ze auto kombi ma osiagi lepsze niz nie jedno auto gti i sportowe... pozdrawiam zazdosnikow nie wierzacych w spalanie wiekszych motorow

czytam i czytam i smiac sie chce... Dlaczego o spalaniu wypowiadaja sie osoby ktore posiadaja 1.6 1.8 2.0 silniki?? M42B18 - miasto 12 trasa 9 /100km mialem jezdzilem wiem M52B28 - miasto od 10 (emerycka jazda) 11 ( normalna) 12 ( bardziej normalna jak na 2.8) trasa.. 6,5 emerycka 90 - 100km/h 5 bieg rowna jazda 7,5 - 8 L normalne spalanie na trasie predkosci bezpieczne 110 - 120 nie wierzy ktos?? zapraszam do krakowa.. zatankujemy przejedziemy 100km wrocimy na stacje... dlaczego tak jest?? wieksze silniki maja wiecej momentu..mniej energi zuzywaja zeby rozpedzic samochod mniejsze silniki maja mniej momentu i potrzebuja wiecej paliwa lub tyle samo co wieksze.. wiadomo ze silniki 2.5 2,8 potrafia 20l spalic...nie ma najwiekszego problemu..jazda od 3 do 6 tys obr.. nie widze w tym nic dziwnego...nie wierzycie to zyjcie z przekonaniem ze silniki w bmw 2.5 2.8 pala po 17-18 w miescie i 12 na trasie..

Mi to wyglada na pompe wspomagania...zbyt niskie cisnienie...lub przekladnia kierownicza w ukladnie hydraulicznym jest zabrudzona i nie chodzi rowno i plynnie Wymiana plynu wspomagania powinna pomoc.. ale sprawdz najpierw opony...

Amorki DELPHI to polska produkcja... zawieszenie w calości Francuskie.. Jezeli mechanik zamontuje ci drazki dobrze a nie "Żabką" topojeździsz na tym sporo... E30 zrobilem ponad 10 000km i sprzedałem bez luzów! wahacze tez dobre... wszyscy mowia o FEBI, LEMFORDER,MOG, itp... le sami zobaczcie ile przykladow jest ze te marki tez sie rozlatuja po 2000km!! jak mechanik nie [bAD] to DELPHI bedzie jezdzic... SPRAWDZONE NA NIE JEDNYM AUCIE!!!!!

ponad pol roku.. zaciecie mechaniczne??... czy trudno jest samemu zagladnac do vanosa??i czy jest tam cos co moze sie zepsuc co bedzie do wymiany czy tylko wyczyszczenie wchodzi w gre?? wiem ze w m50 wymienia sie vanosa na tego z m52 i chodzi cicho..

kupilem interfejs wiec podpiolem zobaczyc czy wszystko gra... blad skasowalem i znow sie pojawil wiec cos jest nie tak.. auto wkreca sie od dolu do samej gory...nie ma problemow z moca powiedzialbym nawet ze idzie bardzo dobrze..