Brak_nazwy
Zarejestrowani-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Brak_nazwy
-
Jest rabat, ale nie taki, zależy od doposażenia, etc. - w każdym razie wyszło mi różnica z konfiguratora razy jakieś 1,5, na 2.0 masz akcyzę 3%, a na 3.0 19%, BMW Ci tego nie sprezentuje
-
Przecież ten filmik to marketingowy bełkot gościa, który mówi o Pirelli w pierwszej osobie liczby mnogiej i bełkot Kornackiego. Tu macie to lepiej wyjaśnione przez gościa co zawodowo testuje opony:
-
To jest ten sam segment E, obecny ES jest bezpośrednim następcą GS i jest od niego nawet większy. Brak możliwości konfiguracji to standard w azjatyckich autach, a brak silników to polityka UE, bo w Stanach można go kupić z V6. Na naszym rynku nie ma IS-a z sedanów.
-
Suift czarna alcantara jest w opcji. Samochód jest cichszy w środku niż poprzednik z klejonymi szybami. Auto jest też dużo sztywniejsze, te 100 kg różnicy to dodatkowe żelastwo (pewnie żeby chronić baterię), w testach zderzeniowych się tak nie składa - w Niemczech były już dwa czołowe zdarzenia, kierowcy przeżyli bez dużych obrażeń, w pojeździe z przeciwka niestety trupy. Dla mnie jedynym problemem jest brak 3-litrowej benzyny saute. Moim zdaniem te PHEV-y będą się sypać (zimą zimne starty przy porannym wyprzedzaniu, latem praca na wodzie 0w12). To jest fajne jak ktoś chce samochód na krótki leasing i zwrot. Do 3 litrowego diesla też nie chcę dopłacać prawie 100 koła samej akcyzy, bo przez ten cały osprzęt, depefy srefy nie będzie trwalszy niż 2 litrowa jednostka.
-
W Lexusie odpowiednikiem jest ES, ale tam to dopiero jest porażka w silnikach, nie ma 4x4, nawet haka nie można zamówić.
-
Bo nie ma dociągów i audio za 30 koła, bez tego to już Polak nie kupi, haha
-
To samo napisałem, przeczytaj jeszcze raz. Natomiast dla nas, jako dla użytkowników ucha i mózgu te 3 db to ledwie słyszalny wzrost głośności. Zmiana głośności o 0,5 db jest praktycznie niesłyszalna.
-
Krótka odpowiedź - głośniki, długa - system gra jako system i tego nie da się tak łatwo rozbić, ale generalnie w jakości brzmienia najważniejsze są - akustyka pomieszczenia (co jest słabe w samochodzie z definicji), potem głośniki, potem długo długo nic i dopiero jakość źródła (DAC) i wzmocnienie. Jak głośniki mają słabą efektywność to potrzebujesz dużo większej mocy wzmacniacza. Dwa razy większa moc wzmocnienia to przyrost głośności o raptem 3db. Dlatego takie porównanie 500W vs 1000 W jest mylące, ten drugi z tym samym zestawem głośników zagra ledwie słyszalnie głośniej, a nie dwa razy głośniej. Ale jak włożysz głośniki o wyższej efektywności, to przy tej samej mocy wzmacniacza może być dużo głośniej.
-
Dzisiaj wzmocnienie jest tanie, wszystko chodzi na wzmacniaczach klasy D, które jakością doścignęły A/B, co było kiedyś nie do pomyślenia (a kontrolą basu je nawet prześcigają). Dlatego nie ma co porównywać cen samego wzmocnienia teraz i nawet 10 lat temu. Można kupić obecnie wzmacniacz stereo HiFi o mocy ponad 200 wat na kanał za 500 zł i to gra bardzo dobrze.
-
Wydaje mi się, że te rabaty wynikają z CAFE, tj. przygotowali wyższe ceny już wyjściowo, żeby potem nie podnosić od nowego roku i mogą sobie rabatami to dyskretniej i elastyczniej modulować, patrząc na strukturę sprzedaży EV/PHEV/spalinowe w ciągu roku.
-
z każdym niewchodzącym w wyższą akcyzę
-
więcej niż 20% dawali na koniec poprzedniego kwartału, ale tylko na touring
-
na g61 dostałem ponad 20% rabatu, różnica przy mocniej doposażonej wersji była spora w relacji do E klasy kombi, na którą do produkcji maks 11% oferowali
-
za 250 E-klasy nie kupisz, tu konkurencją jest raczej A6 albo napakowany we wszystko Superb przy doposażeniu i po rabatach E-klasa mi wychodziła 60-90 tysięcy drożej w podobnej wersji w zależności od silnika
-
tylko u nas dostajesz rabat 20% na ładne oczy i wychodzi to samo
-
Mogę znaleźć 20 przypadków w drugą stronę. Zobacz jak wygląda wjazd "drzewa" do kabiny z boku w obecnej i poprzedniej generacji - w poprzedniej całe drzewo ląduje w kabinie, w obecnej prawie w ogóle nie narusza przestrzeni pasażerskiej. Konstrukcja samochodu jest dużo mocniejsza i sztywniejsza, nie mówiąc o poduszce dodatkowej między siedzeniami. I teraz napisz, że poprzednia była lepiej wykonana:
-
to mi przypomina kawał o dwóch rosjanach co kupili ten sam krawat i jeden się z drugiego śmieje, że jest frajer bo mniej zapłacił i dumny, że sam kupił drożej
-
W Europie zdecydowana większość sprzedaży to są silniki dwulitrowe, w Polsce z takim silnikiem z odklikanymi opcjami trudno jest przekroczyć istotnie 300 tysięcy przy obecnych rabatach. Do 600 nie ma bata żeby dojść (po rabacie), chyba że M5. Poza tym, jakbym miał wydać 600 to bym sobie kupił panamerę pewnie.
-
Kwestia percepcji/estetyki, dla mnie G30 to jest taka tania, udawana elegancja nie wiadomo po co. Układ deski jak w 30-letnim samochodzie. A G61 to taki fajniejszy passat z torsenem, rodzinne kombi, które niczego nie udaje i zew. wyglądem batmobila i wew. sci-fi.
-
To wszystko kwestia oczekiwań, doświadczeń. Ja kiedyś wpadłem w audioholizm (audiovoodoo), mam w domu zaadaptowany do odsłuchów salon, niezły sprzęt w cenie dobrego auta, wiedzę na temat akustyki ale też audiopsychiki. I powiem Ci, że te różnice w sprzęcie grającym między autami to są niuanse od pewnego poziomu. A czynnikiem ograniczającym nie są komponenty systemu czy jego zestrojenie tylko fizyka pomieszczenia (małe, dużo szyb, plastików, etc.)
-
Ja potrzebuję kombi, a jak patrzę na W214 kombi to widzę karawan. Myślałem, że czerwony będzie spoko, ale czerwony na żywo wygląda jak karawan pomalowany na czerwono, haha.
-
Nie da się zrobić w samochodzie systemu audio grającego wybitnie czy high-endowo - fizyka. Czy w G30 grało lepiej? Można dyskutować.
-
Ten Bowers gra dobrze, moim zdaniem nie gorzej niż volvowy. Aż się zarejestrowałem na forum, żeby Ci odpisać 🙂Ocena brzmienia jest bardzo subiektywna, ludzie mają różne preferencje, a w aucie akustyka jest równie ważna co sam zestaw. Nie zawsze droższe audio zagra lepiej. Moc prawie o niczym nie mówi. Inaczej też będzie grało w sedanie, inaczej w kombi. W ogóle jestem fanem dobrego, angielskiego brzmienia (Bowers, Tannoy, KEF) i tu namiastkę tego mam. Ja zamówiłem właśnie G61, pierwsza 5-tka, która mi się podoba od E39. Widocznie nie mam certyfikatu prawdziwego fana motoryzacji, haha.