GrzegorzKo
Zarejestrowani-
Postów
177 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez GrzegorzKo
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Faktycznie jest tak opcja.
-
Wybrałem materiałowa. Na podstawie zdjęć/filmów, które widziałem nie wygląda ona źle. Co do eko-skóry to traci sie wtedy możliwość regulacji szerokości (pompowania boczków) + są różne opinie na jej temat pod względem trwałości. Skóra naturalna też wygląda fajnie, natomiast jednak postawiłem na ,,wegetariańska" wersję. Jak ktoś chce to na pewno dobry wybór. Argumentacja: Materiałowa tapicerka ma duży plusów. Na pewno będzie mieć lepsza wentylacje niz skóra i ekosķóra. Po odpowiednim zaimpregnowaniu będzie moim zdaniem łatwiejsza w utrzymaniu. Jest odporna na odbarwienia z jeansów. Jest to materiał dużo bardziej elastyczny niz skóra, więc nie będzie się marszczył. Natomiast skóra daje jednak wrażenie takiego luksusu pytanie czy w 340i jest to wymagane, co by nie mówić jest to samochód usportowiony a nie seria 7. Natomiast gdybym miał jeszcze jakieś opcje dodawać to zapewne ogrzewanie postojowe/harman kardon by wleciało przed skóra:) Jednak ze względu na limity to mi szkoda a nie są dla mnie to opcje must have. No i wrzuciłbym lędźwia jako pojedyncza opcje 😄 Z opcji mam: szyby klejone, adpatycjne światła, szary scyscraper, adaptacyjny zawias, pakiet innowacji oraz systemy professional, chłodnica shadowline + wszystkie dodatki co są w bazie względem słabszych wersji silnikowych. Z pakietów to repair 4 lata. Felgi mam podstawowe. Zostawiam na zimę z 18 rf. Na lato kupie czarne jet black 19 bez run flat. Nie chciałbym jeździć na 19 z run flat. Trzeba pamiętać że drugi komplet kół kupując osobno felgi oraz opony uda się wrzucić jednorazowo amortyzując jako eksplautacje. Dodając teraz jako wyposażenie dużo mniej się odliczy więc branie 19 bez sensu moim zdaniem. I tak kupiecie drugi komplet kol bo nie ma na 19 mieszane sensownych zimówek z homologacja BMW;)
-
Nie mam floty samochodowej, być może mnie podczepili natomiast wartości rabatów podobne jak w innych salonach. Dealera wybrałem ze względu na lokalizacje + kompetentego handlowca. Udało się samochód z tego co wiem nabyć w czasie trwania promocji business edition. Dodatkowo fartem mam ten slot sierpniowy, a na touringa się czeka 12 miesięcy, bo w pierwszej wersji umowy miałem 1 lipca 2025 termin realizacji a teraz już 2024 (ktoś chyba zrezygnował). Zgodziłem się na takie zapisy, bo sprzedawać samochodu nie będę. Moim zdaniem zapis uczciwy z tego co wiem to podobne zapisy byly np. na luksusowe zegarki aby ludzie się nie bawili w spekulacje. Jednak dla osób które coś chcą nabyć aby używać jest wtedy łatwiejszy dostęp do produktu. Trochę szkoda tej gwarancji niezmiennosci ceny ale jednak dostęp komfrotwy oraz ekoskora nie dla mnie. Od 2025r. wchodzi też ta dyrektywa Caffe więc kupując w tym roku załapie się na niższe ceny, mają bardzo producentom samochodów podskoczyć opłaty od emisji ponad normatywnej na CO2/km. Ciekawy jestem czy R6 przetrwa faktycznie jeszcze dwa lata zobaczymy bo może po wyborach się wszystko rozluźni z zielonym ładem patrząc po sondażach. Mercedes zapowiedział że w CLE będzie V8 po fatalnych wynikach sprzedaży C63!
-
U mnie tak samo w przypadku zmiany ceny (o jakąkolwiek wartość) mogę odstąpić od umowy wraz z zwrotem zaliczki w pełnej kwocie, przy czym cena nie może wzrosnąć ogólnie o więcej niż 5% jeśli zdecyduje się nie odstępować. Miałem wcześniej gwarancje niezmienności ceny, ale po aktualizacji zamówienia z konfiguracją w dół ją utraciłem (wywaliłem ten pakiet comfort + ekoskóre). Aktualizowali przecież teraz wraz z premierą LCI2 cennik, zakładam że nie wzrośnie cena w przeciągu najbliższych kilku miesięcy jeśli coś się nie wydarzy losowego na świecie. Natomiast wtedy zawsze się mogę wycofać i poszukać czegoś innego. U mnie OWU jest bardzo ciekawy zapis, że nie mogę cedować umowy (to oczywiste) ale po zakupie muszę minimum być w posiadania samochodu 4 miesiące oraz zrobić min. 4000km aby móc sprzedać samochód w przypadku złamania są bardzo wysokie kary. To są akurat fajne zapisy bo chronią przed spekulacjami na zamówienia, a dla nas oznacza to przede wszystkim krótsze kolejki. Wasze salony też tak mają? A tu przykład kogoś kto kupował w moim salonie i sprzedaje z przebiegiem 4000km:D Patrząc na cenę to chyba na stracie. https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-i4-stan-nowy-pierwszy-wlasciciel-fv23-ID6G7Bw7.html
-
Ale GLC to jest mimo wszystko inny segment samochodu bo SUV. Sam bardzo lubię suvy do bujania się na krótkich odcinkach ale w trasach są głośniejsze, więcej pala (gorsze opory) cięższe oraz mają wyżej środek ciężkości przez co prowadzą sie troche gorzej. Za to niewatpliwie sa zwykle wygodniejsze taka budowa. Jak ktoś chce GLC to konkurencja to X3, Q5, Macan (chyba już nie zamówisz) oraz np. Mazda CX60 bo tylko poza GLC dostaniemy tylko tutaj diesla 3.2 oraz jeszce Audi SQ5 ale jest drogie jak S4. Mercedes jako konkurenta serii 3 ma klasę C który nie posiada żadnego samochodu z silnikiem o pojemności większej od 2.0. Moim zdaniem bliżej do 340d są większe: A6 avant, seria 5 touring czy E klasa kombi wszystko z dieslami 3.0 aniżeli CLC:) Aktualizacja: Zamówione w zeszłym tygodniu, samochód wskoczył już mi na status 111:) Także mnie się chyba udało!
-
Mam wrażenie że nas jako starych klientów marek premium coraz mniej się słucha. Na forum z tego co zauważyłem więcej osób ma potrzebę posiadania i samochód pełni bardzo ważną role jako coś więcej, dlatego inaczej to wszystko odbieramy. Natomiast korporacje motoryzacyjne robią teraz samochody dla mas. Kiedyś trzeba było mieć naprawdę pieniądze by sobie móc pozwolić na zakup BMW czy Mercedesa. Większość ludzi która je ma, ma też olej w głowie i nie da sobie wcisnąć ładnie opakowanego marketingowego bełkotu. Teraz marki premium sprzedają więcej niż kiedyś, ale innej klienteli. Kiedyś trzeba było mieć pieniądze aby kupić samochód teraz: nie musisz mieć grosza na koncie idziesz do salonu i bierzesz jakieś perfect/comfort lease. Ludzie te samochody tak naprawdę wynajmują, nie mają potrzeby posiadania. Akceptują ten fakt zawierając takie umowy, bo liczy się że żyją chwilą (spełnianie marzeń o mercedesie). Biorą taką c klasę płacą po 2000zł miesięcznie potem grzecznie zwracają i kolejne. Taka zabawa tak naprawdę jest droga bo często spłacą dużo więcej niż samochód straci na wartości. Dla większości ludzi teraz nie mają znaczenia aspekty techniczne, jakość (może by też miała gdyby Ci ludzie mieli jakieś porównanie do przeszłości). Aktualnie znacznie ma: modny kolor, znaczek który jest aby się pochwalić + jak najmniejsza słynna rata:) Konfiguratory są coraz bardzie łopatologiczne i spakietyzowane pod nową klientelę. Dla Ciebie te opcje kosztują 30k dla innych 200zł miesięcznie na racie. Można się śmiać, ale jest to tragiczne dla nas ludzi którzy czegoś jeszcze oczekują.... Sam gdyby nie było limitów w odliczeniach podatkowych pewnie bym czmychnął klasę wyżej do Porsche sprawdzić czy tam jest trochę lepiej, natomiast jest to za duży wydatek który nie będzie kosztem firmowym + jeszcze więcej akcyzy do zapłaty. Polować będę na pewno na używaną 911 aktualnej generacji ale na zasadzie aby została w garażu na zawsze, zamortyzowana do zera:D Mercedes c klasa ma bardzo słabe wersje silnikowe do wyboru tam nawet AMG nie oferuje więcej niż R4. Jak chcesz jeszcze kupić 3.0 diesla to jedynie zostaje klasa wyżej albo Audi S4 poza BMW 340d i 330d. Chyba że jeszcze jakaś Mazda ma R6 w tym segmencie ale nie jestem pewien, natomiast to już jest inna klasa samochodu... Natomiast klasa wyżej pewnie z 3.0 dieslem wyjdzie między 50-100k drożej niż BMW 340d. Audi S4 jest np. bardzo drogie moim zdaniem.
-
Info z maja jak pisałem wyżej: nowe X6M skradzione na walizkę Pana z Włoch który wykonywał serwis u mnie na obiekcie. Pan Włoch wrócił do siebie samolotem, przynajmniej był szybciej w domu:) Chyba, że to X6M nie ma UWB, ale przecież lifting miała ostatnio a to samochód z 2024r. podobno przejechane gość miał kilka tysięcy kilometrów.
-
G23 M440i xDrive Dravit Grey
GrzegorzKo odpowiedział(a) na komoornik temat w Galeria - nasze samochody
Dzięki za odpowiedź:) Aż zdziwiony jestem bo 5 lat temu płaciłem właśnie ok. 10k brutto za full front PPF + ceramikę + ppf w newralgiczne miejsca. -
Z jednej strony nie opłaca się brać, ale wiele osób pisało że sobie nie wyobraża samochodu np. bez lędźwi. My konfigurujemy 340i więc trochę inaczej % względem bazy, ale jak ktoś konfiguruje 318i a musi mieć te lędźwie to bierze pakiet z dostępem, ładowarką oraz elektryczną klapą dla sedana za +7k bo bez tego nie kupi samochodu:) Wcześniej ten pakiet kosztował 5000zł w touringu były w tym lędźwie, dostęp komfortowy oraz grzane fotele cena bazy były niższa. Teraz kosztuje 6600 lędzwia, dostęp oraz ładowarka indukcyjna gdzie w LCI jak konfigurowałem to ładowarka była tańszą pojedynczą opcją niż grzane fotele. Wtedy można było wziąć każdą opcję indywidualnie tylko wychodziło drożej. Zaznaczając indywidualnie orientowałeś się że jak weźmiesz pakiet to śmieszna dopłata a jakaś opcja gratis. Teraz albo pakiet albo trzeba z czegoś zrezygnować. W Audi jak wychodzą nowe samochody to nadal możną każdą jedną opcje sobie zaznaczyć indywidualnie. W Mercedesie też jest dużo pakietów, ale nadal jesteś w stanie personalizować samochód. W BMW się zaraz zrobi tesla że jest samochód, wybór mocy a potem tylko 3 pakiety wyposażenia.
-
Taka świadomość mam, że przez wybicie szyby bez problemu się do środka dostaną. Chyba że wymieniłbym szyby na te z Cadillaca One 😄 Natomiast bardziej moje zapytanie powinno brzmieć: czy jest jakiś opcjonalny sposób zabezpieczenia samochodu, który chroni przy dostępie bezkluczykowym przed otwarciem samochodu? Bo CAN chroni przed uruchomieniem samochodu jedynie? Złodzieje tym swoim schematem działania wchodzą do samochodu za pomocą walizki i muszą się mierzyć później z CAN. Nie ma innego systemu który blokowałby tą możliwość bez zastosowania fizycznej blokady za pomocą ekranowanego etui blokujących nadawania fal radiowych z kluczyka? Bo przy tym etui keyless nie ma sensu, jest wtedy bardziej upierdliwy bo musisz wyciągać kluczyk z etui, to już lepiej mieć kluczyk zwykły. W moich przemyśleniach bardziej szukam rozwiązania minimalizacji ryzyka podjęcia kradzieży przez potencjalnego złodzieja, szczególnie że wożę jakiś sprzęt - zapobiegać przez nieprowokowanie dostępem komfortowym (a to widać po klamkach czy jest czy nie ma). Szybę zawszę mogą mi wybić, ale raczej okradanie bagażników w dzisiejszych czasach jest rzadkością (przy założeniu że złodziej nie wie co tam jest w środku). Rozmawiając ze znajomymi którzy stracili samochody to 9/10 przypadków jest za pomocą walizki albo gameboya pod supermarketem/biurowcem/galerią handlową. Nie wiem czy dobrze myślę, nie posiadanie dostępu jest upierdliwe ale najgorsze jest to że każde rozwiązanie ma duże plusy i minusy nie ma tak, że dopłacasz i masz wszystko jak trzeba. Mam taką opinie, że producentom słabe zabezpieczenia samochodów oraz wpychanie dostępu komfortowego jest na rękę. Ubezpieczyciel wypłaca kasę i klient leci po kolejny samochód, samonapędzająca się machina. Wystarczyło by np. aby kluczyk komunikował się z samochodem poprzez bluetooth... Faktycznie to nie ten wątek bo o tym dyskutować. Natomiast podsumowując: G20/G21 LCI2 to jest trochę skok na kasę przez BMW które spakietowało opcje w taki sposób że nie opłaca się nie brać, mimo że w każdym pakiecie jest multum nie potrzebnych rzeczy. A najbardziej nie potrawie zrozumieć jakim cudem przy pełnej elektryce foteli te lędźwia nie są w standardzie...
-
Jest możliwość zabezpieczenia aby nie otworzyli tego samochodu? Bo się boje kradzieży inwentarzu...
-
Ja zamówiłem w zeszłym tygodniu na warunkach i cenniku LCI2. Udało się podczepić tak, że jest slot sierpniowy (handlowiec załatwił) produkcja w Niemczech, odbiór październik/listopad zapewne ale na pewno jeszcze w tym roku. Mam gwarancje niezmienności ceny. Normalnie trzeba czekać na touringa aktualnie 12 miesięcy 😮
-
G23 M440i xDrive Dravit Grey
GrzegorzKo odpowiedział(a) na komoornik temat w Galeria - nasze samochody
Jaki koszt PPF bo sam będę zakładać? 🙂 -
Rozumiem Cię chodzi Ci 150k leasing + 150k wykup? Gadałem z doradcą co mi ogarnia wszystkie leasingi/dotacje unijne oraz z doradcą podatkowym jedynie wysoki wykup ma sens jeżeli masz tani leasing (preferencyjny) przy aktualnych stopach procentowych. Przy leasingu rynkowym z dużym wykupem bardzo dużo zabulisz w odsetkach i nie opłaca się. Przy takim leasingu rynkowym 3 lata 45% wplata i 1% wykup wychodzi bardzo podobnie łączny koszt samochodu po odliczeniach podatkowych (netto po wszystkich odliczeniach) co np. na 2 lata 45% wpłata i 45% wkup. Natomiast jest bardzo dużo różnych metod optymalizacyjnych o których lepiej na forum nie będę opowiadał publicznie 😉 Można np. refinansować sobie wykup leasingu wtedy masz od nowa te limity etc. natomiast w przy aktualnych stopach procentowych się to nie opłaca zwykle przez większe koszty finansowania niż korzyści podatkowe... W Polsce ogólnie jest bardzo drogi pieniądz i ciężko coś ugrać w temacie optymalizacji przez limity. Mój kolega co ma firmę spedycyjną wszystko pcha na Czechy (jest rezydentem), bierze leasingi w EURO. Jak liczyliśmy to nas w Polsce w temacie samochodów/pojazdów łoją banki oraz urzędy potwornie. EDIT: Zakładam, że samochód przyniskim wykupie wyciągasz z firmy do prywatnego majątku w taki sposób żeby móc sprzedać po pół roku bez podatku i płacenia VATU (da się nie wchodząc w szczegóły). Bez tego oczywiście wyjdzie taniej dużo amortyzowanie wykupu, ale to aż 5 lat.
-
Jacek moim zdaniem jest to nie głupie pójść w 340i ze względu na to że samochód już teraz można powiedzieć na 100% będzie trzymał lepiej wartość gdyż raczej nie będzie możliwości zakupu R6 bez baterii w wersji plug in w przyszłości. Dodatkowo jest to chyba jedno z najlepiej wycenionych BMW - cena do jakości, również zyskujesz szperę względem 330i przez co samochód będzie się prowadził znacznie lepiej:) Ja np. kupuje 340i ponieważ wydaje mi się że to ostatnia chwila by kupić R6 a taki samochód przy spadającej jakości samochodów patrząc np. na nową serie 5 a bardzo udanej serii 3 będzie fajną opcją na dłuższy okres czasu. Patrząc na twoje wyposażenie to 340i masz w standardzie: sportową automatyczną skrzynie z łopatkami, pakiet M, przyciemniane szyby, oświetlenie amiantowe, asystent cofania z kamerą, hifi, shadowline czarna osłona chłodnicy można dobrać za 0 zł. Po nowych cenach licząc jak dobierzesz: kolor nadwozia + pakiet komfort (lędźwie, dostęp komfortowy, elektryczny bagażnik, ładowarka indukcyjna) + szyba akustyczna + tempomat + adaptacyjne światła + pakiet repair z twoim rabatem wychodzi niewiele ponad 280k. A masz limit 300k w leasingu czy to taki twój limit budżetowy? Mi Touring po rabatach wyszedł 307k z 340i.
-
Nie da się z tego nie zrezygnować w LCI2 podparcie odcinka lędźwiowego można dokupić tylko w pakiecie z dostępem komfortowym i ładowarką indukcyjną w pakiecie za 6600 😉
-
Dzięki za poradę! Właśnie mam taki plan: adaptacyjny zawias + 18 zima rf na feldze bazowej + na lato 19 dokupić czarne jet black bez run flata:) Ja może trochę jestem przewrażliwiony na punkcie tego wyposażenia i próbuje aż do przesady zbudować idealną konfigurację z tym co jest mi faktycznie potrzebne. Dzieje się to chyba przez to że mam jakiś syndrom ,,polskiego przedsiębiorcy" (Janusza) i bardzo pilnuje aby nie wydawać głupio pieniędzy na rzeczy których nie potrzebuje:) Trochę jestem sobą zaskoczony bo się przełamałem, stwierdziłem dobra jak nie teraz to już pewnie nigdy nie kupie sobie tego R6 szczególnie że jest dobry rabat 😄 Kompletnie to nie jest kwestia, że mnie nie stać i kombinuje aby się rata spięła, bardziej mnie skręca że powyżej tego limitu już nic nie odliczysz poza Vatem a wyposażenie leci mega na wartości. Kombinować nic nie chce tylko wziąć normlanie do celów mieszanych leasing na 3 lata z wykupem 1% by to jak najszybciej i taniej rozliczyć. Normalny człowiek to się takimi rzeczami nie przejmuje, ale ja mam inaczej. Największe przeboje to miałem w życiu z pompą ciepła i fotowoltaiką (w sumie to mój tata jest jeszcze większa sknerą), handlowcy pół roku u nas spędzili skończyło tak że wszystko zrobiliśmy sami z pomocą lokalnego hydraulika (z wykształcenia oboje jesteśmy inżynierami, nie daliśmy komuś zarobić). Wszystko działa elegancko a zaoszczędzone ok. 40k za dwa weekendy pracy a w sumie było to ciekawe coś samemu zrobić, polecam 😛 Scyscraper fajnie wygląda dlatego go wezmę:) Ale wnętrze czarne, bo jestem minimalistą i nie lubię intensywnych kolorów.
-
Mi w salonie powiedzieli że jak założę CAN na własną rękę to stracę gwarancję bo to ingerencja w układ elektryczny (można kombinować bo są CAN z trybem serwisowym, że w ASO BMW teoretycznie tego nie wykryją etc. ale mi się średnio chce kombinować, a przy jakiś problemach z układem elektrycznym a podobno jest to trochę przypadłość 3, może to wyjść więc podstawa do uwalenia gwarancji). Zapytałem w jaki sposób mogę zamontować ewentualnie zabezpieczenie, to dowiedziałem że mogę założyć lokalizator gps albo CAN przez firmę która współpracuje z salonem i niby jest to jakoś z nimi dogadane że mają autoryzację od importera, wtedy gwarancja zachowana. Natomiast cena za zwykły GPS 2000netto (wyrzucanie pieniędzy w błoto bo złodzieje to zagłuszają, chyba że działa na nielegalnych pasmach) za CAN full pakiet krzyknęli sobie 5000netto (może w innych salonach jest taniej). Księgowy powiedział, że nie odliczę tego jako eksploatacje bo to wyposażenie samochodu i US to zakwestionuje jedynie sobie 50% VATU odliczę. Dodatkowo mając CAN, to duża szansa że samochodu Ci nie ukradną ale to nie chroni przed otwarciem. Ja osobiście często wożę drogi sprzęt tj. kamery termowizyjne, drony etc. oraz masę poufnych danych na kartach pamięci związanych z pracą, bardzo nie chciałbym tego stracić. Jak nie wozisz cennych przedmiotów to osobiście bym się nie bawił w zabezpieczenia tylko jak ukradną to ukradną po to jest ubezpieczenie i brałbym ten dostęp komfortowy. U mnie to się jednak nie sprawdzi, dodatkowo ten CAN to jest masakra w codziennym użytkowaniu bo jednak trzeba robić akrobację by odpalić samochód 😕 Jeszcze jedna kwestia o czym słyszałem, to jak się złodziejowi nie uda auta ukraść to zawsze może na złość postanowić coś zniszczyć w samochodzie... U mnie w pracy był w maju przypadek kradzieży X6M z dostępem komfortowym spod hotelu więc zabezpieczenia fabrycznego BMW nie ma w praktyce (bo jak kluczyk w bezruchu to nie emituje fal, natomiast wyjście np. do galerii to ta funkcja nie działa bo będziesz w ruchu). Jedyne rozwiązanie jak chcesz się czuć w 100% bezpiecznie to nie brać dostępu komfortowego co ja uczyniłem, niestety ale wiążę się to z brakiem możliwości dobrania regulacji odcinka lędźwiowego co jest żartem... ale ja problemem z kręgosłupem nie mam, podobnie mój tata a będziemy jeździć głównie tylko my tym samochodem. Szczerze mówiąc nawet jak w samochodach mam tą regulację to wsiadam i nigdy tego nie ruszam jeżdżąc długie trasy, więc przeżyje. W tym pakiecie jest jeszcze ładowarka indukcyjna, ale moim zdaniem opcja nie warta dopłaty. Samochód zawsze zamknę i mam nawyk sprawdzania nawet przy A5 z dostępem komfortowym. Wtedy jedyna możliwość to głośna kradzież samochodu, natomiast mechanik mi mówił że komputer jest zabezpieczony bez posiadania kluczyka, więc raczej nie odpala przez OBD. Pozostaje tylko laweta, ale samochód chyba ma funkcje alarmu przy przechyłach, więc też jest to dla nich ryzyko. Dużo tych aut jeździ po drogach, w większości z dostępem komfortowym więc złodziej raczej wybierze taki który zwędzi na walizkę bo jest to najbezpieczniejsza dla niego metoda kradzieży.... Zastanawiałem się jeszcze czy nie wpłynie brak tych opcji na odsprzedaż samochodu, ale w moim przypadku: pakiet + canlock to jest dodatkowo 12k do ceny samochodu na teraz (za dużo kosztów nie odliczysz przez limity), więc za te 4-5 lat zejdę komuś jak będzie problem z odprzedaży trochę z ceny. A będzie na te samochody zbyt 3.0 benzyna z bezproblemowym silnikiem (zakładam że za 5 lat już nie będzie szansy zakupu takiego silnika bez plug in) w kombi, który pali rozsądne ilości paliwa za 5 lat? Chętnych nie będzie brakować a samochód, a pozostałe wyposażenie dodatkowe będzie bogate, kolor z tych chodliwych, nawet ten hak elektryczny może być dla kogoś powodem że przeżyje brak dostępu komfortowego. A fotel zawsze można wymienić:) To jest mój punkt widzenia, można się ze mną nie zgadzać bo każdy ma własny przypadek i konfiguruje samochód pod siebie aby być zadowolonym. Co do silnika to ja nie wybrałem diesla mimo, że do tej pory jeździłem tylko dieslami. B58 działa genialnie ze względu na mild hybrid na niskich obrotach, więc trochę zdziwiony jestem że akurat Ci nie pasował. Spalanie ten benzyny jest bardzo dobre, wiadomo to nie diesel ale kupując samochód za taką cenę 2-3l więcej to nie problem, zwłaszcza że nie trzeba lać adblue. Kolejne plusy benzyny to dźwięk, łatwiej będzie odsprzedać ze względu na SCT oraz tańszy serwis:) Jak również, taki samochód sobie możesz w przyszłości zostawić po gwarancji zrobić tanim kosztem +500hp więc będzie prawdziwe mini M3:)
-
Znalazłem nagranie gdzie są dokładnie pokazane nowe fotele materiałowe w serii 4, zakładam że to samo będzie w 3. Ktoś wcześniej wkleił zdjęcie gdzie prezentują się moim zdaniem bardzo źle przez słabą jakość zdjęcia oraz światło tutaj jest wysoka jakość nagrania. Do 5:00 można przewinąć jeśli tylko was interesują te fotele ale polecam obejrzeć całą cześć o wnętrzu bo są pokazane zmiany. Prowadzący opowiada, że żałuje z powodu, iż te materiałowe fotele nie trafią na rynek amerykański (wnioskuje że siedzi w wersji na Europe), bardzo je zachwala i twierdzi że materiały w dotyku są bardzo przyjemne. Coraz bardziej jestem osobiście przekonany że nowe siedzenia wcale nie muszą być złym wyborem, szczególnie że będzie to jakiś smaczek odróżniający LCI1 od LCI2. Do skóry jest dopłata, marszczy się, w lato gorsza wentylacja oraz u mnie mogą wystąpić poważne kłótnię z drugą połówką co jest chyba największym problemem😄
-
Miałem jeszcze do wyboru X5 z B58 oraz pneumatyką 😄 To wolałem M2 się przejechać bo czemu nie, niestety 340i demo znaleźć ciężko a nie chce mi się jechać 100-200km w jedną stronę... Widziałem że S58 ma inną charakterystykę niż B58 + skrzynia w M2 na również inną zdecydowanie bardziej sportową charakterystykę bo to zmodyfikowany ZF (czy się mylę?). Po jeździe próbnej wiem, że M2 byłoby dla mnie fajną zabawką jako 2-3 samochód na weekendy ale nie jako samochód całoroczny. Z jazdy próbnej jestem zadowolony, na niskich obrotach w trybie komfort przyjemnie się jeździło z prędkościami miejskimi, spalanie wyszło mi 11l (40min jazdy kilka razy depięte 1/2 przepustnicy spod świateł) a tutaj nie ma mild hybrid. Gdybym miał takie samo zawieszenie jeśli chodzi o sztywność w 340i, mógłbym tym jeździć na co dzień, a przecież w 340i będzie bardziej miękko szczególnie na 18, więc tata też będzie zadowolony. Systemy operacyjne też bardzo porównywalne do 340i więc ich obsługę również przetestowałem. Zależało mi aby się czymś przejechać choć minimalnie porównywalnym bo samochód kupuje trochę w ,,ciemno" na podstawie różnych recenzji. Przeglądając rynek sam stwierdziłem, że ostatecznie tylko 340i touring spełnia wszystkie moje wymagania jako nowy samochód mieszcząc się budżecie +/- 300k przy założeniu że ma to być szybkie daily kombi w benzynie, więc z czym porównywać? Rozważałem jeszcze CLA45S shouting brake ale wykonanie tego samochodu to jest jak na mercedesa moim zdaniem jakiś żart, do tego mniejszy bagażnik oraz wyżyłowany silnik 2.0. Podobnie sprawa się ma z C43 ale ten jest też dużo droższy. Audi S4 to diesel więc to już całkowicie nie to czego szukam... M3 na pewno bym nie wykorzystał dodatkowo trzeba do niej dopłacić 50% oraz jest droższa eksploatacja... Może kupię M3 kolejnej generacji albo RS4 jako następny samochód 😄 Z tą ISĄ to dobra wiadomość bo irytujące. Niby można canlocka zamontować... Natomiast czy to nie jest ingerencja naruszająca gwarancje? Po drugie czy to również nie zabija praktyczności bo trzeba się bawić w te kombinacje? A po trzecie jest to wydatek 4k, dużo nie dużo. Natomiast ja się nie boje samej kradzieży samochodu bo mam ubezpieczenie tylko tego co w samochodzie będę w danej chwili trzymać bo wożę drogi sprzęt. A jednak nawet z canlockiem ktoś mi samochód otworzy więc do bagażnika się też dostanie. Jak samochodu nie ukradnie a będzie włamanie np. na jakieś stacji/knajpie to zabierze mojego drona do sprawdzania linii napowietrznych oraz kamerę termowizyjną a to wartość 1/3 nowego samochodu na biedę... Będę się musiał z tym przespać. Do kluczyka etui jestem w stanie się przyzwyczaić. A pod domem czy na jakiś parkingach sprzętu w samochodzie nie trzymam... Mam sprzęt ubezpieczony, ale pytanie co na to ubezpieczyciel przy tym keylessie będzie kombinować z wypłatą....
-
Jeździłem dziś nowy BMW M2 ponieważ dealer nie miał żadnego 340i/440i na stanie. Wrażenia z jazdy niesamowite jeśli 340i oferuje choćby część wrażeń z M2 to będzie super:) Samochodu nie kręciłem na wysokie obroty ze względu na to że jeszcze jest na dotarciu natomiast silnik i tak brzmiał rewelacyjnie (wiem że M2 ma S58 zamiast B58). Otrzymałem informacje od handlowca, że jednak 340i brzmi trochę gorzej do M2 choć np. na kanale yt Autowizja autor stwierdził że bardziej mu się podoba wydech 340i od wydechu M3 (ten sam silnik co M2). Mam takie pytanie może ktoś wie: czy ue nałożyła w międzyczasie jakieś nowe limity głośności wydechu? Czy można liczyć, że BMW 340i zachowa wydech bez kastrowania na poziomie z LCI w drugim liftingu? Czy założą ref limiter ze względu na przepisy? Jeszcze jedno pytanie dot. M2 czy orientuje się ktoś na temat różnic w adaptacyjnym zawieszeniu w M2 od tego co jest w 340i? Jeździłem tą M2 po Krakowie na 19 z przodu oraz 20 z tyłu bez run flata. Zawias jest rewelacyjny nawet z tymi podobno twardszymi opcjonalnymi fotelami M. Studzienki, dylatacje na wiaduktach, nierówności nawet wydmy na ul. Lipskiej naprawdę M2 w takim zestawieniu to świetne daily bardzo komfortowe przynajmniej dla mnie. Czuć różnicę miedzy komfortem a sportem. Zastanawiam się czy nie wziąć 19 do tego zawieszenia, ale one są tylko dostępne z runflatami. Chyba będę trzymać się planu 18 wezmę, które pójdą jako zimowe a dokupię 19 (może jakieś remake z M3 😛 ) bez run flat na lato bo jednak szanse na gumę dużo mniejsze a komfort dużo lepszy. Kolejna sprawa to tragiczny jest ten nowy system ISA. Piszczy po przekroczeniu prędkości jest to irytujące. Dodatkowo resetuje się po każdym wyłączeniu silnika a później trzeba się przegrzebywać aby to wyłączyć ehhhh będziemy się musieli z tym męczyć w LCI2. Kolejny news to siedziałem w nowym 440d coupe. Nowa spłaszczona kierownica wygląda super, moim zdaniem wieniec jest lekko odchudzony przez co pewniej trzyma się dłoni. Jak będzie ta sama kierownica w nowej 3 to na pewno jest to zmiana plus. Panel klimatyzacji też wygląda w porządku. Wydaje mi się, że zmiany we wnętrzu na plus poza usunięciem foteli z alcantarą, chyba że ten nowy materiał okaże się być ciekawą opcją. Niestety w tym 440d coupe był sensatec red więc nie mogłem sprawdzić jak ten nowy materiał wypada. Co do sensatec to dowiedziałem się dziś, że nie ma przy nim pompowanych boczków więc chyba z tego powodu z niego rezygnuje. Jeśli chodzi o jego wytrzymałość to podobno jest to właśnie loteria oraz dużo zależy od anatomii ciała. Jak ktoś siada bez zahaczania tyłkiem o boczki podobno nie pęka, natomiast jeśli ktoś tak robi to masakra. Skóra naturalna to ostateczność mam nadzieje Damian, że faktycznie ten nowy materiał wypada dobrze bo chętnie bym go wziął zamiast skóry:) Dziś po jeździe M2 też mi się zaczynają podobać fotele M. Co co pakietu comfort z dostępem komfortowym to muszę pomyśleć czy go wezmę... Lędźwia potrzebne w sumie, ładowarka dziś testowałem telefonu nie przegrzała jedynie ten dostęp komfortowy ale mogę kupić etui na kluczyk... Jeszcze pomyśle mam miesiąc na zmiany w konfiguracji.
-
Jacku oczywiście pełna zgoda z tobą. Możesz nawet kupić najbardziej niezawodny silnik/samochód zachwalany przez wszystkich a trafić na jakiś felerny egzemplarz, więc wszystko jest możliwe. Kwestia statystyki bo jeden statystycznie częściej generuje problemy inny rzadziej. Sam np. nie kupiłbym samochodu elektrycznego ponieważ uważam, że tam dopiero ma co się popsuć a jakieś zwarcie w instalacjach grozi pożarem nie do ugaszenia (z tego powodu również w domu nie mam magazynu energii, choć mam możliwość tanio zamontować we własnym zakresie). Zawsze samochody, które są premium czyli droższe będą mieć technologii więcej na pokładzie bo więcej oferują. Trudno aby pewne usterki trapiły właścicieli np. Dacii gdyż te samochody mają znacznie prostsze systemy dostosowując się do minimum unijnych. Ja jeszcze nie miałem problemów z samochodem odpukać. Co co systemów pro - uważam że BMW faktycznie wszystko bardzo pakietuje i naciąga na wybieranie większej ilości (na tych gadżet najlepiej zarabia). Tak samo np. robi Apple oraz inne marki, na mnie akurat reklamy jakoś bardzo nie działają, kupuje to co mi się podoba i nie da mi się wmówić, że coś potrzebuje:) Co do HUD'a to jeśli nie miałeś wcześniej tego systemu to na pewno docenisz je po czasie. Sam fakt, że Ci się wyświetla prędkość na szybie powoduje, że bez odwracania uwagi można na bieżąco kontrolować prędkość aby nie stracić prawa jazdy w Polsce natomiast za granicą np. Szwajcaria się zdecydujesz w trasę to uwierz mi będziesz często sprawdzać ograniczenia aby nie zabulić równowartości HUD'a w mandacie 😄 Dodatkowo nawigacja na szybie bardzo wygodna opcja. Co do kamer 360 stopni będzie to dla mnie nowość. Miałem nową X5 jako samochód zastępczy z tymi kamerami i powiem że naprawdę działa to super:) Dlaczego? Raz miałem taką sytuacje właśnie w Vivaro (extra long 5,4 m prawie), że zaparkowałem samochód na miejscu z blokadami. Jak parkowałem to nie było na ząsiednich miejscach żadnych blokad podniesionych, przy wyjeździe niestety ktoś w między czasie ją założył (po godzinie czasu) i przywaliłem w blokadę. Samochód obity wgniotka na elemencie którego nie wyciągniesz.... masakra. W Audi mam czujniki boczne jednak nie zawsze wszystko dobrze pokazują jakbym miał samochód z takimi kamerami do wgniotki by nie doszło. A BMW jeszcze by mi nawet na to nie pozwoliło bo czujnik zablokowałby możliwość obrania toru ze zderzeniem się z tą blokadą parkingową:) Myślę że warto to dobrać.
-
Dzięki za informację. W takim razie biorę sensateca, będę o niego dbał więc mam nadzieje że również u mnie przy takich przebiegach nic mu się nie będzie działo. Z budżetem mam tak, że nauczony jestem aby nie dobierać opcji, których później nie będzie się używać/nie są potrzebne. Szczególnie przy tym limicie odliczenia kosztów od samochodu... Ze skórą naturalną jest u mnie tak, że mam dziewczynę wegetariankę (sam nie jestem choć zdarza mi się, że jemy to samo kilka dni więc jakbym był). Skóra naturalna jest pozyskiwana jak nazwa wskazuje ze zwierząt. Oczywiście nie będę nikogo pouczać każdy ma prawo kupić to co mu się podoba, natomiast sam nie kupuje od pewnego czasu odzieży/butów/mebli z zawartością skóry naturalnej. Kupując wysokiej jakości eko-skórę jest ona przyjemna w użytkowaniu oraz wytrzymała, jednak czasem jest to też szajs w tańszych markach. Producenci oszczędzają w samochodach gdzie mogą więc się chciałem upewnić że jest dobrej jakości:)
-
Dzięki za odpowiedź. Mam A5 sportback z 2019roku w dieslu 2.0 quattro 190km. Wyobraź sobie, że konfiguracja na prawie 290k (w 2019roku!). Oczywiście samochód kupiony na gigantycznym rabacie 27%:D Co to były za czasy, z wyprzedaży rocznika ale nie stock tylko trzeba było zamówić samochód z listy zakolejkowanych do produkcji. Mam tam wszystko co w tamtych czasach można było mieć a elektronika była wtedy zaawansowana, przejechane prawie 80k jak na razie jedyna usterka to wymieniony siłownik klapy bagażnika na gwarancji. Olej co 15k, w skrzyni zmieniony po 60k. Samochód przepalany w trasach choć głównie jeździ w mieście. Kolega A6 z tym samym silnikiem, również dba ma przejechane 150k bez usterkowo a elektroniki w tym samochodzie ma jeszcze więcej, to już ta nowa A6 C8. Popsuć się może wszystko, wiadomo jest to tylko elektronika. Natomiast myślę, że nie można podchodzić do tematu że się na pewno popsuje i nie brać pewnych opcji bo wtedy najlepiej byłoby kupić starego 20 letniego mercedesa z nieśmiertelnym silnikiem:) Dla mnie najważniejszy jest właśnie silnik b58 dla niego kupuje ten samochód i liczę, że przy odpowiedniej pielęgnacji będzie mi służył długo (najlepiej do czasu aż SCT mi nie pozwolą wjechać do Krakowa) bo raczej R6 bez twardej hybrydy to jeszcze możliwość zakupu max 2 lata nie licząc prawdziwych M ale też wątpię. Elektronikę jest łatwiej wymienić/naprawić niż wadliwy silnik, wbrew pozorom jest to wszystko tanie i ogarnięty mechanik ściągnie części z Azji (Z kolei ASO BMW może kasować za naprawę jak za zboże tam przewiduje). Bardziej obawiam się aktualizacji które spowodują, że za kilka lat będzie cały system mulił jak np. ma to miejsce w telefonach. Co do ceny za pakiety asystujące. Prawda 21k to jest bardzo dużo, ale czy w innych markach jest taniej? W Audi sam HUD kosztuje jak mnie pamięć nie myli 5k + wszyscy asystenci kolejne 12-20k w zależności od modelu. Natomiast z tego co zauważyłem to chyba w BMW działają oni najlepiej. W Audi mam wszystko co można było mieć w 2019r. jak robię trasy jest to bardzo pomocne więc sobie nie wyobrażam tego nie brać. Z większych nowości to kamery 360 stopni których jestem bardzo ciekawy. Pozatym to jest 21k - rabat - odliczone 50% VATU w moim przypadku więc cena spada:) W markach budżetowych jest taniej, tylko jeszcze trzeba zastanowić czy cena idzie za jakością. Jeździłem toyotą z asystentami (podobno full pakiet) i jak za to co tam było jest dopłata kilku tysięcy to nie dopłaciłbym.... Jedyne czego się boje to sterowania tempomatem w BMW. W AUDI mam od tego dźwignię jak od kierunkowskazu + na tej dźwigni przycisk do wyłączenia utrzymania pasa ruchu. Załączenie aktywnego tempomatu i utrzymania pasa ruchu trwa ułamek sekundy bez odrywania wzroku od drogi w BMW jednak trzeba bardziej przeklikiwać. Dla mnie większym wyrzucaniem pieniędzy jest chyba ten pakiet komfort. Zależy mi tylko na lędźwiach, choć oglądałem recenzję Pertyna i twierdzi że da się przeżyć w tych fotelach bez tego. Ładowarka jest dla mnie zbędna, a dostęp komfortowy ryzykowny. Aktualnie mam kluczyk od Audi w etui z klatka faradaya.... W Vivaro nie mam i żyje:) Bo zamykając samochód lusterka się składają więc widać czy zamknięte. Bez dostępu komfortowego bardzo ciężko ukraść samochód wręcz nie możliwe bez hałasowania, jak wciągną na lawete to też będzie hałas. Z resztą do garażu podziemnego mi nie wjadą lawetą, ochrona robi obchody + monitorowane wszystko więc zdąża zareagować. W domu rodzinnym też sam szereg zabezpieczeń + dom na ,,ukryty'' więc się czuje bezpiecznie. Jedynie w pracy jak gdzieś jadę jednak wtedy wchodzi kradzież tylko na walizkę albo głośna kradzież a raczej samochodu w niebezpiecznych miejscach nie zostawiam. Ktoś ma jeszcze jakieś opinie na ten temat? 🙂 Ponawiam pytanie o tego sensateca oraz lakier:)
-
Cześć, Zdecydowany jestem na zakup 340i tourng. Kombi ze względu na praktyczność, będę używać samochodu na trasy do pracy, częste wyjazdy z rowerem/narty oraz codzienną jazdę. Udało mi się autko zamówić z dobrym rabatem oraz odbiorem na koniec 2024roku. Jeśli chodzi o właściwości jezdne to wiem że są rewelacyjne a silnik B58 naprawdę robi robotę oraz jest mało awaryjny. Ja o samochody bardzo dbam więc liczę na bezproblemową przygodę:) Potrzebuje porady przy kilku opcjach w konfiguratorze: 1. Wybrałem kolor Scyscraper M oraz rozważam jeszcze Arctic Race. Czy ma ktoś jakieś doświadczenie jeśli chodzi o te kolory pod kątek utrzymania? 2. Ze względu na to, że chciałbym w miarę wygodny samochód na co dzień (potrzebuje również czasem dojechać na budowę/lasu np. z rowerem po płytach betonowych czy lekkim szuterku) który daje możliwość bardziej sportowej jazdy po górskich serpentynach/autostradach zdecydowałem się wstępnie na połączenie: zawieszenie adaptacyjne M + bazowa felga 18 latnia opona bez run flat (ewentualnie później zmiana na run flat), na zimę 18 run flat. Czy to połącznie ma sens? Czy jednak właściwości jezdne mocno ucierpią i nawet na trybie sport nie będzie odpowiedniej sztywności zawieszenia? Czy amortyzatory adaptacyjne są bezproblemowe czy jednak się lubią psuć oraz nadal stukają w wersjach LCI? 3. W LCI2 będą w bazie materiałowe fotele które wyglądają tak sobie. Nie chce dopłacać do skóry naturalnej bo nie jest to dla mnie bardzo ważny element wyposażenia, a dziewczyna jest wegetarianką więc się sama opcja wyklucza. Wstępnie zdecydowałem na eko-skórę Sensatec black. Ma ktoś ten materiał u siebie w samochodzie? Jak z trwałością oraz utrzymaniem? Purystą dotykowym nie jestem. 4. Regulacje odcinka lędźwiowego można dobrać tylko w pakiecie z dostępem komfortowym + ładowarką indukcyjną. Warto brać? Wiem że regulacja tego odcinka to taki teoretycznie musthave ale jest to opcja za 6400zł w pakiecie. Ja ładowarki indukcyjnej nie będę używać bo przegrzewa telefon. Jeśli chodzi o dostęp komfortowy rozwiązanie bardzo wygodne, ale 2 tygodnie temu pewnemu Włochowi co przyjechał do mnie na serwis ukradli nocą spod hotelu w Rybniku nowe X6M wiem że można dokupić specjalne etui ale w takim razie po co brać ten dostęp? Nie wyobrażam sobie straty samochodu w dzisiejszych czasach, wiem że kasę odzyskam z ubezpieczenia ale może się okazać że nie zamówię już tak fajnego samochodu:( Bez dostępu komfortowego przeżyje w Vivano którym jeżdżę nie mam, nie jest to mi bardzo potrzebne. Nie mam też tam regulacji lędźwi w fotelu a trasy waliłem po 500-800km:) Zastanawiam się czy brać ten pakiet głównie dla regulacji odcinka lędźwiowego? Jak z odsprzedażą samochodu bez tych opcji w przyszłości? Pozostałe opcje jaki mam zaznaczone to: Pakiet innowacji, pakiet systemów asystujących professional (dużo tras będę robić), pakiet repair inclusive 4 lata, adaptacyjne reflektory led, szyby przednie o zwiększonej izolacji akustycznej, shadowline o rozszerzonym zakresie, elektryczny hak holowniczy. Wydaje mi się że mam wszystko co potrzebne. Audiofilem nie jestem, szyberdach jest zbędny do bagażnika i tak pójdzie mata bo mi się już raz wylało mleko w samochodzie 😄 Ogrzewanie postojowe sprawdzi się jednak nie jest to musthave. Inne opcje pomijam bo zbędę w moim przypadku:)
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8