Witajcie, Mm następujący problem z moim BMW. Opisze po krótce historie... Mam problem z rozladowujacym sie akumulatorem. W związku z tym odpialem minusową Kleme i amperomierzem mierzylem pobór prądu na standbayu. Przy tej okazji wyjmowalem poszczególne bezpieczniki ze skrzynki w schowku chcąc zobaczyć, czy pobór zmaleje. Doszedłem ze to nawigacja jest winowajcą więc odlaczylem ja i skrecilem wszystko do kupy. Na koniec dla spokoju chciałem odpalić auto i tu niespodzianka :567: Rozrusznik kręci ale silnik nie odpala... Jakby jakieś zabezpieczenie nie pozwalało mi go odpalic. Dodam, ze w aucie nie mam odcinek itp. Czy możecie mi jakoś pomoc? Jestem trochę zdesperowany, bo nawet nigdzie do warsztatu nie moge podjechać, bo mam unieruchomione auto. Każde wskazówki miłe widziane!