Skocz do zawartości

chebum

Zarejestrowani
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    G21 320d, F57 Cabrio Cooper S
  • Lokalizacja
    Warszawa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia chebum

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

  • Dedicated Unikat
  • Rok na forum Unikat
  • Współtwórca Unikat
  • Pierwszy temat Unikat
  • Miesiąc na forum

Najnowsze odznaki

8

Reputacja

  1. Mimo że w teorii nie ma różnicy między teorią a praktyką, to w praktyce jest. To co Ty piszesz wyżej brzmi logicznie, praktyczne testy jednak wykazują skrócenie dystansu hamowania przy zamontowaniu większych hamulców. Znalazłem jeszcze jeden test. Gość właśnie wspomina, że szybciej mu załącza się ABS przy większych hamulcach, i to że fabryczne hamulce okazały się dosyć odporne na kilka hamowań pod rząd. I jeszcze jeden tym razem Anglicy z Toyotą. Większe hamulce skróciły drogę hamowania o +- długość samochodu. Jeszcze jeden test z Chevroletem. Znów większe hamulce skróciły drogę hamowania. Jeszcze jeden z Mitsubishi. Znów większe heble skróciły drogę hamowania. Nawet Tesla z lepszymi klockami hamuje szybciej To jest wszystkie praktyczne testy, które znalazłem na YT, pokazują skrócenie drogi hamowania z większymi hamulcami. A o tym, że większe hamulce nie skracają na YT mówią teoretycy.
  2. Amerykanie mają te same hamulce co i samochody na Europę. Sprawdziłem Ford Mondeo / Fusion - obydwie wersie mają przednie tarcze 300x28. Ja pooglądałem wideo, które wkleiłeś, i mam parę pytań do tych stwierdzeń wyżej. 1. Większe hamulce idą w parze z większymi tłoczkami co zwiększa siłę nacisku (w niutonach). Na zdjęciu, które wkleiłem właśnie jest pokazane, że większy tłoczek zwiększa docisk klocka do tarczy. Przez to zmniejsza się droga hamowania oraz siła potrzebna do zablokowania kół. 2. Siła potrzebna do zablokowania kół jest zależna od energii kinetycznej samochodu. Im cięższy jest samochód i im wyższa prędkość, tym większa siła jest potrzebna do zablokowania kół. Więc mniejsze hamulce dadzą rady zablokować koła przy prędkości (załóżmy) 50kmh, ale przy 70kmh już nie. Natomiast wielotłoczkowe hamulce dadzą rady zablokować koła przy wiele większych prędkościach. Jako potwierdzenie: przy ostrym hamowaniu w końcu prostej na torze w Łódzi w pierwszej połowie hamowania ABS nie załącza się w ogóle. Prawie przy samym skręcie zaczyna blokować koła i dopiero wtedy dołącza się ABS. Więc stwierdzenie, że większe hamulce nie skracają drogi hamowania nie jest prawidłowe. Droga hamowania skraca się, ale nie przez większe hamulce per se, lecz przez mocniejsze tłoczki, które idą w komplecie z większymi hamulcami.
  3. @kosteg nie każdy samochód ma z fabryki hamulce, które mogą zablokować koła. Na pryzkła, Ford nie ma:)
  4. Z jakiego roku jest samochód? 700zł jest chyba w przypadku ubezpieczenia od kosztów napraw („przedłużona gwarancja”). To nie jest gwarancja producenta, stąd inne zasady.
  5. Czy ja rozumiem poprawnie , że Plus w G60 to odpowiednik Professional w G30? Trzyma pas ruchu, ale trzeba trzymać kierownicę.
  6. Bardzo nie polecam stosować same sprężyny: to zmienia charakterystykę działania pracy amortyzatorów (ona jest zmienna w zależności od pozycji tłoka). Jedyna sensowna opcja to coilovery.
  7. Na razie nie wiem - na szczęście jeszcze nikt nie bił zaparkowanego samochodu.
  8. tylko latem w ciągu dnia i na dwupasmówce. Nie kupiłbym tego rejestratora po raz drugi.
  9. Elektryk do takiego użytkowania bardzo dobrze pasuje. Gdy miejsca z tyłu nie potrzebujesz, być może, nad i4 zastanowić się? Mowię tylko teoretycznie, bo nie jeździłem ani 40i, ani i4. Ale sam chcę zamienić kabrio na elektryk, bo elektryk i wgniata i bardzo ochoczo skręca, nawet FWD.
  10. Kiedyś też tak bawiłem się z Renault - doskwierał szum nad lewym uchem. Ale oklejanie taśmą uszczelek wtedy nic nie zmieniło: szum przenikał przez samą szybę. Myślę , że wadliwe uszczelki to punktowe źródło hałasu, a ja słyszę dookolne narastanie hałasu w kabinie. Chyba trzeba wolniej jeździć. Kiedy przesiądę na elektryka, już będę przyzwyczajony jeździć 110 na godzinę 😉
  11. @Dave---1 @Martaaaaaaa też macie zrobiony chiptuning?
  12. @JacekLZ g21 to jest najbardziej komfortowy i najbardziej cichy samochód, który dotychczas miałem. O poprawie wyciszenia myślę, bo teraz mam sporą różnicę pomiędzy 80 a 120kmh. Przy równomiernej jeździe po mieście kiedy nie słychać silnika jest wręcz fantastycznie. A wyjeżdżas na obwodnicę i obraz bańki się rozsypuje;) Wyciszenie robiłem w firmie, sam mam dwie lewych ręki, mogę tylko programować:-D
  13. Nie mają. Jest niewielki wystąp, ale wątpię że będzie chronił.
  14. Nie. Mam w pełni metalowy dach. doprecyzuję: tragedii nie ma. Po założeniu podwójnych szyb znikł świst powietrza akurat obok lewego ucha. Ale jest poczucie wzrostu hałasu po przekroczeniu 115 na godzinę. Więc rozważam kolejne zabiegi wyciszające gdy one cokolwiek dadzą. Ale gdy są bezsensowne, to proszę odradzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.