Fajny wątek - dorzucę swoje 3 grosiki
Szukałem kombi, żona woli siedzieć wyżej - ja w sumie też, przyzwyczajenie z pickupów. Zaczęliśmy od Audi A6, ale tu właściwie nuda i taki trochę VW, spróbowaliśmy Audi Q5, no tu już lepiej bo wyżej ale na trasy sobie nie wyobrażam ale trochę z przypadku, wpadliśmy do salonu BMW, których w ogóle nie rozważaliśmy bo jakoś nie było tradycji w rodzinie czy znajomych. I tu gwoździa wbił nam X3 którym jechało się o niebo lepiej niż Q5.
I tu swoją klasę pokazał sprzedawca z BMW Gazda, który wsłuchał się w nasze potrzeby i doradził że skoro chcemy auto na 5 lat, to lepiej trochę dopłacić i wziąć X5. No i miał 100% racji.
No i jeździmy X5-tką, na dodatek z wymarzoną przez drugą połówkę białą skórką i panoramą.
No i nie wyobrażam sobie teraz innego auta.