Ja mam otwierany dach, mógłbym bez tego żyć ale jest fajnie, szczególnie wiosną i jesienią a problemów zero.
Skrętną oś biorę następnym razem, bo niestety felgi na ciasnych francuskich parkingach podziemnych ucierpiały.
Słyszałem że są problemy z tym pilotem, ja podkleiłem mój z Hato nad lusterkiem, praktycznie go nie widać bo się dobrze komponuje, a i tak często zamykam/otwieram z telefonu.
Za zeszły rok mam niecałe 400h w samochodzie, ale wg tego co piszą to i tak więcej niż 70% innych kierowców. Po co ludzie kupują jak nie jeżdzą ;-)
PS. na najbardziej efektywnym odcinku 28km miałem zużycie 6l/100km. A nie mogę sobie przypomnieć czy jakiś chory wtedy byłem czy co, mgieł w w maju nie ma, hehe