X1 mam od maja 2023r. Przejechane prawie 22 tyś km. Ogólnie autko mi się podoba. Fajnie jeździ, fajnie wygląda, ale z tymi chorobami wieku dziecięcego to chyba jest coś na rzeczy. W tym czasie dwie akcje serwisowe BMW. Jedna dotycząca hamulców jest zapowiedziana przez serwis ale czeka na dostarczenie części i umówienie terminu. Druga już przeprowadzona. Podobno dotyczyła połączenia skrzyni biegów z silnikiem. Autko zostawione w serwisie na 1 dzień, w zamian na ten czas zastępcza X1. Niestety, może przypadek, a może nie, ale po około 1 miesiącu o tej akcji usterka "Awaria napędu. Dalsza jazda niemożliwa." Trochę dziwne zachowanie X1 jak na tego rodzaju usterkę bo samochód uruchamiał się w trybie awaryjnym bez możliwości wybrania trybu jazdy tzn. D lub R, nie reagował na dodawanie gazu, a co najdziwniejsze nie dał się normalnie wyłączyć tzn. dało się wyłączyć silnik ale wszystkie systemy pozostawały uruchomione. Panele kokpitu się świeciły, radio grało, światła mijania również się świeciły, wentylatory silnika pracowały na najwyższych obrotach, a rolety grila ciągle otwierały się i zamykały. W końcu padła bateria więc skończyło się na lawecie i wizyta w serwisie. Pierwsza diagnoza: awaria sterownika skrzyni biegów. Wymiana sterownika na nowy i próba zaprogramowania przez serwis niestety skończyły się niepowodzeniem. Kolejny sterownik i kolejna próba programowania i znowu nic. A więc kolejne podejście i kolejny sterownik i w dalszym ciągu nic. Po tych kilku próbach z kolejnymi sterownikami i kilku dniach naprawy Centrala wyraziła w końcu zgodę dla serwisu na wymianę kompletnej skrzyni biegów wraz ze sterownikiem. To pomogło i auto wróciło do mnie i jak na razie jeździ, ale wszystko to trwało prawie 2 tygodnie. W tym czasie auto zastępcze wg opiekuna z BMW oczywiście się nie należało poza 3 dniami z assistance BMW, ale po interwencji u kierownika serwisu ostatecznie zostało po tygodniu wydane zastępcze X1 i do końca naprawy je miałem. Mam nadzieję, że limit przygód się wyczerpał i teraz już będzie tylko przyjemność z jazdy.
PS. Kupując X1 "na szczęście" za namową kierownika salonu zamiast pakietu serwisowego dokupiłem przedłużony pakiet napraw na kolejne dwa lata po okresie gwarancji. Czyżby coś przeczuwał ?! 😀
