Ja miałem podobny problem i pozbyłem sie go bardzo szybko i skutecznie.Panowie wymieniłem tarcze i tak jak większości z nas po przejechaniu 6 tyś.km.koła zaczeły bić przy chamowaniu jeżdżę bardzo dużo do 2,5 tyś.km w tygodniu(trasy do Niemiec i Francji)tak więc szybko udałem sie do mechaniora bo domyślając sie co jest wiedziałem ,że tarcze trzeba reklamować!!!.No a tam był pewien Pan znajomy mojego mechanika i zaproponował ,że mam przyjechac do jego warsztatu a on bez sciągania tarcz i od ręki za 50 zł usunie zwichrowanie z tarcz i da na to gwarancje gdyby dalej było nie tak albo zrobiło się podobnie to on odkupi mi nowe tarcze.Zaryzykowałem i co?,zrobiłem 10 tyś kilometrów i lalunia ,elegancja jak oryginały.Czyli przetoczenie tarcz to jest też rozwiazanie tymbardziej ,że gosciu poinformował mnie ,że przetaczał juz całkiem nowe tarcze na zlecenie hurtowni i sklepów(pewnie te reklamowane).Sami osądzcie ja nie namawiem ale pokazuje ,że i takie rozwiązanie istnieje. :dance: