wan7
Zarejestrowani-
Postów
68 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
nie powiem
-
Lokalizacja
Polska
Osiągnięcia wan7
Współtwórca (5/14)
0
Reputacja
-
Dwa dni temu wymieniłem jeża. Na razie dmuchawa działa bez zarzutu. Chciałbym jeszcze oczyścić czujnik temperatury i wentylator w panelu klimatronica. Czy nikt z forumowiczów nie wie jak zdemontować ten panel i go wyczyścić? Nie chciałbym czegoś zniszczyć nie znając zasady demontażu tego modułu.
-
Ahoj! Mam podobne objawy. Doszedłeś jak to naprawić? Byłbym wdzięczny za informacje jak sobie z tym poradziłeś.
-
Dzięki Koledzy za Wasze opinie! :D Na kratce od strony kierowcy w panelu klimatronika jest zawsze trochę kurzu. Jak się wykonuje czyszczenie tego wentylatora i czujnika w panelu? Czy trzeba wyjąć cały panel i go rozebrać? Czy wiecie może gdzie jest to opisane na forum? Jak zawsze byłbym wdzięczny za wsparcie. :) Jaką może być ewentualnie inna przyczyna takiego działania układu klimatyzacji i ogrzewania? Rozumiem, że dwie zgodne opinie w kwestii zupełnego nie włączania dmuchawy z powodu uszkodzonego tzw. jeża to właściwie pewnik :lol: . Czy uszkodzenie tego elementu można zdiagnozować komputerowo? Przypominałem sobie jeszcze jedno zjawisko. Po uruchomieniu silnika, jak dmuchawa rozpoczyna pracę to często pracuje nierównomiernie, falowo. Szczególnie w zimę. Czy to też wskazuje na uszkodzenie "jeża"?
-
Witam serdecznie po długiej nieaktywności na forum! :D Oznacza to, że z moją bunią nie było problemów. Do teraz :x Przeczytałem ten wątek i doszedłem do wniosku, że to dobre miejsce aby poradzić się zaawansowanych użytkowników jak rozwiązać problemy, które przytrafiły się w moim aucie. W skrócie wyglądają one następująco: 1. Podczas gorących dni (powyżej ok. 25 st. na zewnątrz) układ klimatyzacji przy zadanej temperaturze na panelu 22-23 st. tak mocno wychładza kabinę auta, że nie sposób w niej wytrzymać. Marzniemy wszyscy (żona, dziecko i ja). Dopiero ustawienie temperatury na panelu panelu do poziomu 26-27 st. powoduje, że można w aucie normalnie podróżować, w warunkach tzw. komfortowej temperatury dla ciała. 2. Z kolei gdy na zewnątrz zrobi się chłodno (temperatura w okolicach 10 st.), a pozostawi się ustawienie temperatury na panelu jak wyżej tj. na poziomie 26-27 st. to w kabinie nie da się wytrzymać z powodu gorąca. Obniżenie temperatury na panelu do poziomu 21-22 st. powoduje, że warunki podróżowania wracają do normalności. Obydwa te objawy występują przy włączonym układzie klimatyzacji na panelu sterowania. 3. Z kolei tydzień temu całkowicie zawiesił się nadmuch świeżego powietrza do kabiny. Dmuchawa w ogóle nie działała. :mad2: Nie pomagała ŻADNA regulacja na panelu sterowania oraz wyłączanie i włączanie silnika. Odłączyłem nawet akumulator. Dopiero kilkadziesiąt minut po ponownym jego podłączeniu i uruchomieniu silnika dmuchawa zaczęła pracować. Zjawisko z pkt. 1 i 2 jest bardzo dziwne i powoduje, że w okresach wiosennych oraz jesiennych (przy dużej różnicy temperatur pomiędzy dniami oraz nocą, a dniem) bardzo trudno wyregulować temperaturę wewnątrz pojazdu. Bardzo uprzykrza to życie. Dodam, że moja rodzina lubi raczej niższe temperatury otoczenia (20-22 st) niż zbyt wysokie. Ostanie zdarzenie (pkt. 3) zmartwiło mnie ogromnie bo za 3 tyg. wyjeżdżam do Włoch na wczasy. Jak mi się coś takiego zdarzy przy wysokich temperaturach za granicą to będzie dramat!!! Proszę Kolegów z Forum o sugestie i pomoc. Nie ukrywam, że sprawa, szczególnie pkt. 3 jest bardzo pilna. Będę wdzięczny za każdą Waszą poradę i wsparcie. pozdrawiam, wan7
-
Koledzy, Wygląda na to, że z tym wspomaganiem w e39 ktoś tak wymyślił i nic na to nie poradzimy. Jedno jest moim zdaniem pewne: Dla codziennej jazdy nie jest to najlepsze rozwiązanie. Mam już trochę doświadczenia i nie rajcują mnie szarże po 220-230 km/h choć. Moje auto to potrafi bez problemu tylko jest kilka warunków: 1. Po co tak szybko jeździć (mam rodzinę i małe dziecko) 2. W Polsce jest jedynie 2% dróg do takiej jazdy 3. Nie żadnego fanu z takiej prędkości na dłuższą metę oprócz zmęczenia, bólu pleców, stresu, niebezpiecznych zagrożeń, etc. Z pragmatycznego punktu widzenia uważam więc, że BMW produkuje/produkowało samochody raczej dla zapaleńców niż dla pragmatycznych użytkowników. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami to raczej na pewno moim kolejnym autem nie będzie BMW, tylko Audi. Celuję w A6 Avant 3.0TDi po 2005 roku. Wydaje mi się, że będę o niebo bardziej zadowolony niż z BMW po tych wszystkich przejściach jakie miałem do tej pory (ciasnota wnętrza, słabe tarcze hamulcowe, słabe wspomaganie kierownicy, trudny do adaptacji system audio, słaba nawigacja, trzaski w kabinie, uszczelki w drzwiach, beznadziejny PDC, mały bagażnik, etc)
-
Koledzy, Wygląda na to, że z tym wspomaganiem w e39 ktoś tak wymyślił i nic na to nie poradzimy. Jedno jest moim zdaniem pewne: Dla codziennej jazdy nie jest to najlepsze rozwiązanie. Mam już trochę doświadczenia i nie rajcują mnie szarże po 220-230 km/h choć. Moje auto to potrafi bez problemu tylko jest kilka warunków: 1. Po co tak szybko jeździć (mam rodzinę i małe dziecko) 2. W Polsce jest jedynie 2% dróg do takiej jazdy 3. Nie żadnego fanu z takiej prędkości na dłuższą metę oprócz zmęczenia, bólu pleców, stresu, niebezpiecznych zagrożeń, etc. Z pragmatycznego punktu widzenia uważam więc, że BMW produkuje/produkowało samochody raczej dla zapaleńców niż dla pragmatycznych użytkowników. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami to raczej na pewno moim kolejnym autem nie będzie BMW, tylko Audi. Celuję w A6 Avant 3.0TDi po 2005 roku. Wydaje mi się, że będę o niebo bardziej zadowolony niż z BMW po tych wszystkich przejściach jakie miałem do tej pory (ciasnota wnętrza, słabe tarcze hamulcowe, słabe wspomaganie kierownicy, trudny do adaptacji system audio, słaba nawigacja, trzaski w kabinie, uszczelki w drzwiach, beznadziejny PDC, may bagażnik, etc)
-
Pawel, Dopiero teraz przeczytałem Twoją odpowiedź. Dzięki. Nie dostałem powiadomienia o nowym poście z forum!!! U mnie przednie czujniki są podłączone do centrali sterującej, która jest za tapicerką bagażnika. Do tej centrali są też podłączone tylne czujniki. Z tym bocznym czujnikiem to u mnie jest podobnie. Jest to okrutnie wkurzające. Jeżeli BMW nie umie robić systemów PDC. Ten który miałem w wcześniej w Skodzie Ocatavii działał jak igła. Zawsze, pewnie, powtarzalnie i bez zająknięcia. W każdych warunkach. Te w BMW to straszna "chała"!!! Nie wiem jak można robić takie buble. Jestem tym PDC okrutnie zawiedziony!!!!!
-
Dzięki Sylwekk, To już bardzo cenne wskazówki. Może ktoś jeszcze podzieliłby się doświadczeniami w tym zakresie?
-
Wielkie Dzięki >Arecki<, Właśnie o to chodziło. Czy ktoś z forum miał kiedyś okazję wstawiać samopoziomowanie lamp do e39 po liftingu (touring) we własnym zakresie? Czy warto się tego podejmować samemu, kupując części np. używane i mając trochę smykałki dłubania przy aucie?
-
Dzięki marc, Taki mądry to już byłem. Chodzi mi o samo sterowanie samopoziomowaniem w lampie: moduły, okablowanie, czujniki na wahaczach etc.
-
Witam, Czy ktoś może mi szczegółowo opisać lub wskazać link przedstawiający budowę (schemat) i/lub instalację systemu automatycznego poziomowania lamp xenon w BMW e39 rocznik 2003? Próbowałem na forum, ale nie znalazłem nic podobnego. Z góry dziękuję za pomoc.
-
Dzięki Paweł. Jak będziesz miał pozostałe info daj znać. Do mojego PDC nie mam zaufania, szczególnie z tyłu auta. Muszę wreszcie znaleźć czas na te złącza kablowe przy czujnikach i je przeczyścić. Może się coś poprawi.
-
Paweł, Z jakiej maksymalnej odległości wykrywa ci przeszkody z tyłu? Czy zawsze sygnalizacja działa Ci pewnie i masz do czujników pełne zaufanie?
-
Rozumiem. Nic tylko się cieszyć. Jeżeli ktoś ma / będzie miał opinię o tym warsztacie to przekażcie proszę na forum. Petersen, Może jakieś bliższe namiary byś przekazał: telefon, adres, nazwę firmy et. z góry dzięki
-
Skąd taka opinia Petersen?