dyzio255

Jeśli ci się znudził ten silnik to lej 15w :cry2:

http://allegro.pl/tuleja-wahacza-malego-bmw-e34-e32-e38-e39-e65-e83-i2317185933.html sory za linka ale chciałem dla przykładu pokazać. Tu są te tuleje i opis do jakich aut pasują.

Ja na gazie ostatnio zrobiłem na świecach grubo ponad 50 000. Zmieniłem tylko dlatego , że pomyślałem , że chyba powinienem profilaktycznie bo żadnych kłopotów nie było. Gazownik proponuje ci reset kompa. To może zadziałać ale jeśli tak to oznacza , że masz kiepsko wyregulowany gaz i miesza ci w adaptacji sterownika. To jest możliwe. Zresztą już ci o tym wspominałem. Zawór na butli w zasadzie nie musisz zakręcać a tylko wyłaczyć gaz i wypuścić resztkę gazu. Jeśli mawet na chwilę nie włączysz gazu to układ będzie pusty. Elektrozawory będą zamknięte.

310 000 + pewnie ze 100 000 w promocji. Myślę , że nie więcej bo niektóre elementy zawieszenia są jeszcze fabryczne. Przejechałem nią ponad 150 000. A widziałem ostatnio u znajomego mechanika taką jak moja z przebiegiem 680 000 i nie wyglądała na tyle. Działała ładnie a on w niej robił klimę.

Co o dyfra to ja u siebie swojego czasu doszedłem do wniosku , że dyfer na złom. Miał spory luz na flanszach i do tego trzeba było wykonać spory ruch wałem zanim koła sie poruszyły. Doszło do tego , że go wymontowałem i dopiero na stole można sprawdzić luzy. Nie miał absolutnie żadnego luzu. Zadnego który by się dało wyczuć. Na aucie to jest nie do wyczucia. U mnie winna była półoś. To buczenie to według mnie jednak może być wydech albo coś w skrzyni biegów. Dźwięki roznoszą się po aucie .

skrzynia biegów. sprawdż koniecznie wysprzęgnik a najlepiej go wymień. dyfer na bank jest dobry. prędzej półoś a najprędzej przegub na wale < ten przed dyfrem> ale tuleje pływające lub wahacze też mogą stukać.

No jednak ma wpływ. Lekko unosi auto. Ale jeszcze warto by się zapytać czy mechanik skręcił wahacze jak auto stało czy jak było podniesione? chyba , że nie luzował wahaczy.

To nie tak jak myślisz. Zakręć gaz zaworem na butli. Wypuść resztę gazu z układu < przy wtryskiwaczach> I dopiero badaj czy pomogło. To , że gasisz na benzynie nie oznacza , że w układzie gazowym nie masz gazu. Bo jest pod ciśnieniem i tylko wtryski są zamknięte. A jak któryś jest nieszczelny to gaz ucieka do kolektora.

Ja zmieniłem same tuleje s przodu i jak do tej pory przejechałem na tytm ponad 20 000 km i wahacz nadal dobry więc polecam wymianę. Zakładałem lemfordera

ja bym tu stawiał na rozregulowaną instalację gazową. Adaptacja się pozmieniała. JA żadnego dodatku nie dolewam ale w zasadzie nigdy nie mam mniej jak 30 litrów benzyny. Może być tak , że wtryski od gazu ci puszczaja i masz pełno gazu w kolektorze. Trzeba b y sprawdzić ich szczelność.

tak powinno być jak masz.

wymienisz

Tuleje są wymienne i są nawet do nich ściągacze. Dolne też są wymienne i tanie. Warto je wymienić < ja zmieniałem i wahacz jeszcze żyje a to już ponad 20 000km. >

A klima działa?

Lampy z tego co pamiętam maja pochylenie 1% i tak maja być ustawione maksymalnie. Można pochylić bardziej ale kierowca na tym traci. 1% oznacza , że na 10metrów od auta snop światła ma opadać o 10cm.

Też z ciekowością poczytam zwłaszcza , że to kolegi PIERWSZY post na forum.

on może wstawić TYLKO siemensa. Wkładów nie robią. Ale 900 nie kosztuje. Coś koło 600 powinien kosztować.

masz w niej gaz? Jak nie potrafi odpowietrzyć to weź z forum instrukcję jak to zrobić. Ale dziwne trochę to wszystko. odpowietrzenie nie jest jakies mega trudne. Korek chłodnicy może powodować zapowietrzanie ale nie natychmiast tylko po jakimś czasie < wiem bo miałem z tym kłopot> Ale najpierw napisz czy masz gaz a jeśli tak to jaki masz reduktor?

czujnik wału? Jak rozgrzejesz auto i zaczyna źle chodzić lub gaśnie to polej ten czujnik wodą by ostygł. Jak pomoże to kup nowy ORYGINALNY czujnik.

A tych tanich nie bierz. To nie działa. Do tego masz przepływkę siemensa i nie znajdziesz zamiennika z dobrej firmy. Tylko VDO Siemens. Tylko czy masz pewnośc , że to on? Może wtyczka słabo łączy?

stanowczo tak. amortyzatory też ale w nieznacznym stopniu. No i z tego co wiem to pęknięta spręzyna oznacza , że amortyzatory nie trzymają.

Scisk stolarski jest idealny. Tylko taki tradycyjny z gwintem a nie jakis typu KLIP. Te są za nędzne.

odkręcasz w prawo

jak stoisz przed autem i masz wisco przed sobą to zakładasz klucz i kręcisz zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Nawet gotowy ściągacz jest tańszy bo koło 400zł. A do kombiaka ponad 700