dyzio255
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 932 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dyzio255
-
jesli kupujesz te tanie zamienniki to normalne. Ja w prawdzie też kupiłem z tych tańszych ale kupiłem w intercarsie chłodnice tchermoteca i ona o dziwo działa jak trzeba i jest 100% szczelna.
-
Jak zjadł zęby na tych beemkach to jak będzie mówił ci o co chodzi to stań nieco z boku reduktor pchający gaz do układu chłodzenia działa zazwyczaj normalnie i auto na gazie działa normalnie. A płyn wywala aż korkiem chłodnicy. Samo wypięcie przewodu zasilania elektrozaworu nie jest do końca właściwe bo w układzie i tak pozostaje gaz pod ciśnieniem i trzeba poluzować jeszcze nakrętkę wężyka miedzianego albo filtr fazy ciekłej i wypuścić gaz z reduktora i węży.
-
Nigdy nie przewietrzam przez 5 minut < jakie to musi być uciążliwe to już nie chce mi sie nawet wspominać Zwłaszcza gdy jadę na miasto i cała wyprawa trwa z 10 minut> Jak sobie dojadę to i tak nagrzewnica jest ciepła i wszystko sobie samo odparuje. Nigdy nie wyłaczam właczonej klimy w czasie jazdy. Nie mam smrodu. Oczywiście czyszczę klimę i zmieniam filtry pyłkowe. Autem jeżdżę kilka razy dziennie minimum. O róznych porach dnia i nocy. Nie chcę tu tez udawać speca od klimy ale kiedyś to wyczytałem w necie i tak robię i to działa.
-
rezystory nie mają biegunowości. Emulator to dioda i kondensator które można kupić za 25gr w elektroniku. Na forum jest opis jak to zrobić i radzę nie robić inaczej jak chcesz żeby poduszka w razie potrzeby strzeliła. Po założeniu misisz na kompie skasować błąd i wtedy kontrolka zgaśnie. Ale wcześniej podłacz pod kompa to się okaże co go boli.
-
W e39 jak najbardziej jest. A czujnik u ciebie powinien być w głowicy a nie w chłodnicy. Wiadomo , że ten wiatrak nie jest jakis mega wydajny ale na max obrotach jednak trochę potrafi. No i jeszcze raz zaznaczam , że on działa wraz z klimatyzacją i jest niezbędny do tego ale również ma ratować < pomagać> przegrzewający się silnik w razie potrzeby. Bez względu czy akurat mamy właczoną klimatyzację czy nie.
-
Według mnie: Pykanie w kole = łożysko piasty. Piszczenie to może być ręczny < a raczej jego kres> Lub nadal to łożysko. Drgania to również może być łożysko. Ale opony felgi tuleje wahaczy drążki maglownica itp itd..... No i ja bym osobiście nie wstawił TRW do hamulców.
-
W układzie może być nawet 2bary. To tyle co w oponie. A co2 nie wykryli?
-
Dzis było u mnie 16 stopni więc miałem okazję sprawdzić jak to u mnie działa. 'Z nawiewów nie leci bardzo zimne powietrze. Jest zdecydowanie cieplejsze niż w upalne dni. Siła nawiewu była na jakies dwie kreski. W aucie była odpowiiednia temperatura. Na klimatroniku miałem jak zwykle ustawione 21st. Może masz coś nie tak? jak dojeżdża się do celu to 5 minut wcześniej wyłączyć klimę i włączyć sam nawiew żeby wilgoć z parownika się osuszyła. Zawsze to jednak opóźni/wykluczy procesy powstawania grzybków. Według mnie to jest błąd. Wręcz przyspieszasz powstawanie grzybów i legionelli.
-
piszesz , że zbyt duże ciśnienie a następnie , że węże nie są zbyt twarde. To jak to rozumiesz? Według mnie masz zwyczajnie nieszczelności w układzie chłodzenia i z nimi musisz powalczyć.
-
Ja u siebie tez z tym swojego czasu walczyłem. Pamietam , że bez kłopotów wymontowałem. Następnie młotkiem wybiłem ośkę wycieraczki < inaczej nie chciała drgnąć> Wyczyściłem i dałem nowy smar. Dwa lata już działa. Wcześniej zapodawałem różne wd 40 . To nie pomaga. Teraz wycieraczka ma odpowiednią prędkość.
-
e39 523i benzyna+lpg 1997 sedan problem z odpaleniem
dyzio255 odpowiedział(a) na Kamil Jasinski temat w E39
Wyjdzie. znaczy będzie widać co który pokazuje. -
91 W CHŁODNICY TO NIE TO SAMO CO 91 NA ZEGARZE CZYLI W GŁOWICY. !!!!! A czujnik jest montowany na wyjściu z chłodnicy. Trzeba ostro przegrzewać silnik żeby na wyjściu z chłodnicy temperatura miała 91 st. Wtedy w głowicy masz pewnie ponad 120. Dodatkowo najczęściej wskazówka idzie na czerwone pole z powodu ZAPOWIETRZENIA układu. Wtedy brak jest obiegu płynu a co za tym idzie w chłodnicy jest jeszcze chłodniej niż zwykle. Wtedy wentylator się nie załaczy. W aucie bez klimy pewnie nic nie wspomaga. Nie każde auto jest identycznie wyposażone. Kolego lukiskwuki. Brak napięcia na tym bezpieczniku jest tu przyczyną. Jak by padł panel klimatronika to przekaźnik by nie cykał.
-
Możesz mi wyjaśnić który to filtr zbiera wilgoć z układu i do tego sie go wymienia?
-
to pisz , że benzyniak < chy ba było cos o tds> W tym typie to różnie może być ale najpierw napisz jaki masz reduktor od gazu?
-
e39 523i benzyna+lpg 1997 sedan problem z odpaleniem
dyzio255 odpowiedział(a) na Kamil Jasinski temat w E39
czujnik temperatury silnika i czujnik ten co pokazuje temperature na zewnątrz to zupełnie inne czujniki. Do tego żeby było jeszcze śmieszniej to masz jeszcze czujnik temperatury powietrza zasysanego. I jeszcze czujnik który odpowiada za wskazania temperatury płynu chłodzącego < na desce> nie jest tym samym czujnikiem który podaje do sterownika silnika informacje o temperaturze silnika. -
Ja się tu nie do końca zgodzę. Wiatrak elektryczny nie powinien chodzić na wyższych obrotach tak bez powodu. A powód jest jeden _ zbyt wysokie ciśnienie w układzie klimy. Nabili ci za dużo czynnika < miałem to samo > Auto zupełnie nie chciało jechać a wiatrak szalał. Jedź do kogoś kto się na tym zna bo większośc klimiarzy to matoły i robią tak żeby chłodziło i żeby jak najwięcej czynnika pchnąć. U mnie gość wypuścił nadmiar i wszystko ustąpiło.
-
no to prawdopodobne jest , że panel klimatronika siada albo nie masz już czynnika w układzie. A może masz nadpalone styki w przekaźniku wiatraka < ciekawe czy cyka wogóle?>
-
Zapewne masz racje i nie kwestionuje tego, ale mnie np. dziwi jak to jest, ze na zewnątrz jest np. 14 stopni w plusie, ja mam ustawione na obie strony 22 stopnie a nawiew na facjatę wali zimnym, aż łapy marzną. Wyłączę klimę i w tedy przyjemne ciepełko takie jak powinno lecieć. Sam chętnie nie wyłączałbym klimatyzacji, ale właśnie z powodu wiejącego na twarz zimna muszę to robić. Pokrętło miedzy kratkami ustawione lekko na ciepły nawiew. Czujniki temperatury w środku wyczyszczone i wydmuchane a dalej jakaś lipa. W zimie jakoś zawsze powietrze wylotowe miało podobna temperaturę do wymaganej. Nie rozumiesz mnie. Jak właczysz klimę to jej nie wyłączaj az dojedziesz. Po zatrzymaniu na dłużej silnika możesz wyłączyć. JAk na zewnątrz jest 14 to nie właczaj wogóle klimy. Chodzi o to że podczas jazdy jak właczysz klimę to już ją zostaw właczoną. Inna sprawa to to jak masz ustawione nawiewy.
-
tak Powiedzmy pęknięta głowica. W tds ie bardzo prawdopodobne. Ale to ostateczność.
-
Jeżeli czujnik jest ok < do sprawdzdenia miernikiem omomierzem> to winna jest albo wtyczka < coś nie łączy> albo przewody.
-
nie. Wina jest tu albo po stronie czujnika temperatury zewnętrznej ,ile ci pokazuje?> Albo w samym panelu klimatronika. Więcej opcji raczej nie ma.
-
jeżeli masz tak jak piszę to w czym problem?
-
kolego lukiskwuki Po zmostkowaniu na czujniku pojawia sie napięcie na jednym bolcu we wtyczce wentylatora? We wtyczce czujnika masz trzy piny. < bo to czujnik pierwszego i trzeciego biegu> Jak zmostkujesz srodkowy z jednym z bocznych to powinieneś usłyszeć załączenie sie przekaźnika a na wtyczce wentylatora na jednym z bolców powinno pojawicć się napięcie. Ja zmostkujesz teraz środkowy z drugim bocznym to znowu powinieneś usłyszeć cyknięcie przekaźnika a we wtyce wentylatora powinno sie pojawić napięcie ale już na innym bolcu niz poprzednio. Masz tak?
-
Po wyłaczeniu klimy powstaja warunki dogodne do rozmnażania bakterii < legionella > W układzie jest wilgoć a po wyłaczeniu Ciepła woda z układu podgrzewa ta wilgoć. bakterie mnożą się tylko w ciepłej wodzie < 35 do 40st> Jak nie wyłaczasz to nie maja kiedy sie podgrzewać i nie powstaja tak masowo. Inna sprawa to wyłaczenie po zatrzymaniu auta bo wtedy zatrzymujesz też silnik i pompe wody. Dlatego klima powinna być właczona i ustawiona na odpowiednia temperaturę < najbardziej mnie dziwią ci którzy ustawiaja 16 st a jak juz zmarzną to wyłaczaja klimę jak by nie można było ustawić jakiejś pośredniej temperatury. Nie wiem czemu tak robia bo to nie przyspiesza tempa schładzania auta.> To tak jak by w zimę ustawiać 32st i przykręcać jak jest za gorąco.
-
Zapewne masz zapieczoną półoś na wieloklinie i nie ma ona możliwości niwelowania zmian długości. Zwyczajnie wyciągneła ci flanszę z dyfra. Musisz wymontować półoś i ją rozłożyć. Mieć nadzieję , że czyszczenie pomoże. Ja u siebie nie chciałem sie babrać i kupiłem nową półoś. A flanszę zwyczajnie wciśniesz na miejsce.