To tylko ci pozostalo czekac az filtr padnie i ci powyzej 4000 rpm w dieslu zrobi na maxa huczenie i tlumienie mocy auta. Bedziesz mial ponad 200 koni czy ile tam masz a auto powyzej 4000 rpm bedzie jechac jakby mialo 120 koni max. Wtedy pierwszy polecisz do tunera co robi chipy egr i dpf-y. Auto przy starym dpf jest zmulone, poza tym wiecej pali, bo na wypalaniu ssie jak smok. Jak padnie < jeśli padnie > to się wymieni. Spalanie mam w d... bo nie po to kupuję któreś kolejne BMW żeby na spalanie patrzeć. Tak szczerze to nawet nie wiem ile pali . Nie jestem tym na tyle zainteresowany żeby to jakoś badać. Ognia mu nie żałuję i procedura wypalania nawet w mieście potrafi się uruchomić. Nie jestem eko-świrem ale dpf mi się podoba. Jak auto trup i rzuga olejem z turbo do wydechu to dpf długo nie pożyje. Ja Turbo mam dość świeże i oleju ani w dolocie ani w wydechu nie mam. Myślę , że jeszcze dpf pożyje. Co do tuningu i podnoszenia mocy to jestem zdania , że jak ktoś chce więcej mocy to niech kupi sobie mocniejsze auto a nie dowala paliwa aż do czasu gdy chmura zasłania Tablicę rejestracyjną z tyłu.