dyzio255
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 932 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dyzio255
-
:shock: Wogóle nic się nie demontuje :!: Jak sobie wyobrażasz regulację świateł , które masz wymontowane????? :duh: Z przodu jest otworek przy halogenie. Tam wkładasz śrubokręt i regulujesz. :cool2: Jeśli masz połamane łapki Halogenu to możesz mieć problem z regulacją.
-
Możliwe , że wysiadł lewy czujnik temperatury. Ale to bardzo prosta rzecz i na to bym za bardzo nie liczył. Jest też możliwość , że coś się stało z przysłonami sterującymi ruchem powietrza. A gdy ustawisz najmniejszą możliwą temperaturę to też grzeje?
-
Znaczy mam oryginalne lampy ale w moim autku nie było oryginalnie xenonów. Po prostu kupiłem całe lampy i zamontowałem. Wolałem tak niż HID. Moja wypowiedź dotyczyła raczej spostrzeżeń na temat posiadania i działania spryskiwaczy
-
Mam lampy oryginalny xenon ale nie posiadam spryskiwaczy. Jak jadę w czasie brzydkiej pogody to jak się brudzą to po prostu coraz słabiej widzę. Staję - szmata - chwila czasu i widzę. Myślę , że w tym celu są spryskiwacze żeby nie stawać. Dodam , że NIGDY nikt mi jeszcze nie migał ,że go oślepiam Samo-poziomowanie to też taki bajer dla wygody One zmieniają położenie świateł tylko pod wpływem obciążenia tyłu auta. Robią to co pokrętło ręcznej regulacji i nic ponad to. A stosuje się je , żeby kierowca nie dbający o szczegóły typu wyregulowanie położenia świateł , nie oślepiał przez cały czas mocnymi światłami. Jednak dodam , że według mnie zestaw HID w reflektorach bez soczewki jest co najmniej nie profesjonalny. Te zestawy nie zapewniają identycznego wy-ogniskowania źródła światła
-
Pewnie , że się reguluje. Jest regulacyjny wkręt. Wiem bo u siebie po wymianie jednego musiałem go dostroić.
-
To , że widziałeś , że wiatrak się kręci to nie znaczy , że visco działa. Jeśli się tylko kręci siłą rozpędu a nie załącza na sztywno to jest do wymiany. Jeśli silnik się rozgrzeje do wysokiej temperatury to visco się załączy i wtedy usłyszysz , że działa. Wiatrak robi niezły hałas. Ale bez głowicy nie sprawdzisz. A czy zanim dobrałeś się do głowicy to czy sprawdziłeś te sprawy o których tu ci wspomniano? Zdejmowanie głowicy to ostateczność i ja bez wyraźnych objawów bym nie zdejmował. A objawy to: -woda w oleju -olej w wodzie -znikanie płynu bez widocznego wycieku -pęcherze powietrza w zbiorniczku chłodnicy -biały dym z rury nawet po rozgrzaniu -bardzo twarde węże chłodnicy Nie wiem czy są jeszcze jakieś ale bez takowych bym nie poruszył głowicy! Ja stawiam na niedokładne odpowietrzenie układu chłodzenia Albo samoistne zapowietrzanie z powodu nieszczelności Pompa wodna. Zamulenie układu preparatami do uszczelniania. Visco. Termostat
-
Może jakiś magik kręcił przebiegiem? Jeśli nie zmienił stanu licznika we wszystkich modułach to elektronika widzi tą różnicę i traktuje jako błąd.
-
Wydaje mi się , że po wyczyszczeniu jakiś czas będzie głupiał zanim sterownik silnika nauczy się pracy z działającym krokowcem. Jak długo nie działał to sterownik nauczył się "żyć bez niego" i teraz musi się nauczyć żyć z nim. Może reset kompa po czyszczeniu by pomógł?
-
Wczoraj gadałem z kolesiem , który sprowadził niedawno dla siebie ze stanów piękne bmw x5. Światła zostały oryginalne bo nie trzeba było zmieniać. Były takie jak w europie. Autko było lekko porysowane ale lampy nie były zmieniane i takie były oryginalnie.
-
Wydaje mi się , że przebiegi około 3000 na miesiąc to są już takie przebiegi , że powinieneś pomyśleć o młodszym autku. Licząc się z takimi przebiegami nie powinno się oszczędzać na roczniku i przebiegu.
-
[EXX] Naprawa opornicy dmuchawy /jeża/
dyzio255 odpowiedział(a) na Paweel temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Wczoraj siadła mi dmuchawa :( Ale wiedziałem , że na tym forum coś na ten temat znajdę i znalazłem tu :) Dmuchawa po prostu przestała żyć. Nie działała na żadnych obrotach. Stało się to nagle i wcześniej zupełnie nic na to nie wskazywało , że ma wysiąść. Sprawdziłem bezpieczniki Były dobre. Więc jeż. Poruszanie wtyczką nic nie dało. Wymontować to żaden problem. Jeż ma na dole plastikową zapadkę , która go trzyma. Naciskamy ją do dołu jednocześnie pociągając jeża. Gorsza robota to wydłubać ten lak. Podgrzewałem gorącą wodą. To dobry sposób :cool2: Ale trzeba ostrożnie to robić bo na płytce są też elementy SMD i łatwo można coś zerwać. Nie czyściłem całej płytki. Tylko w okolicy tych nóżek przy ściance. Ale nie one były akurat przyczyną awarii. Zawiodło lutowanie tych mostków wykonanych z grubszej blaszki Prze-lutowałem tak solidnie jak tylko się dało. I DZIAŁA JAK NOWE :!: :!: :!: Dziękuję autorowi tematu i opisu wykonania. :modlitwa: Naprawdę dobra robota :!: :!: :!: -
Ten wiatraczek się załącza jak otwierasz drzwi. Pewnie dlatego myślisz , ze działa non-stop. Otwórz szybę i zamknij drzwi. A po 15tu minutach lub troszkę jeszcze wsadź głowę przez to otwarte okno i słuchaj czy chodzi.
-
Ja do mojej e36 kupiłem visco takie jakie było na pierwszy montaż czyli sachs. Nie tanie ale nie zawiodło nigdy :cool2:
-
Słyszałem , że jeśli ktoś zamienił licznik to się świeci. Każdy licznik ma zapisany numer autka z którego pochodzi. Sprawdź testem zegarów czy końcówka numeru vin z licznika się zgadza z vin nadwozia. A ciekawe czy interfejs pokaże inny przebieg w module lcm?
-
A... :idea: Załapałem , że chodzi o SEDAN z możliwością otarcia bagażnika kluczami :duh: U mnie w kombiaku nie mam takiej możliwości :cry2: No to jak tak to może faktycznie zadziałać ten sposób :cool2:
-
Ja tylko się odniosłem do wypowiedzi którą wpisał ZLYZET. Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłem , że ten ruch góra-dół jest dowodem posiadania samoregulacji. Pisałem jedynie , że mam pokrętło a lampy wykonują ten ruch Inną sprawą jest zasada działania samoregulacji Poruszałem ten temat na forum i nikt nic nie potrafił odpowiedzieć.
-
Czy to aby na 100% sprawdzony sposób? Bo mi się wydaje , że to NIE MA PRAWA TAK DZIAŁAĆ :!: Jeśli tak by było to żarówka podświetlenia świeciła by cały czas!!!!!! Jeśli jest połączona z aku i do masy to świeci :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:
-
U mnie jak piszczał pasek to się zastanawiałem czy to aby pasek bo nie wyglądał w najmniejszym stopniu na zużyty. Ale zmieniłem i jest idealnie. Miałem pasek bosch a założyłem continental. Paski nowy i stary wyglądały identycznie To jest według mnie wina systemu napinania paska. Są dwa systemy Ten z dwiema wygląda solidniej i nie powinien tam piszczeć pasek. Dodam ,że pasek u mnie piszczał tylko przez chwilę po rozruchu.
-
dziwne ,że nie pomogło :? Sprawdzałem u mnie nie raz. Zresztą nie jesteś pierwszym , który o to pytał. Ale jeśli twierdzisz , że nie działa to zakładam , że tak jest. Ja zanim bym się zabrał za demolowanie maski To bym wolał się położyć pod autko i sprawdzić czy jest zamontowana osłona silnika. A jeśli jest to bym ją zdemontował i podłączył plus z prostownika do grubego czerwonego kabla na rozruszniku. Dostęp od dołu nie jest szczególnie trudny. Minus prostownika gdzieś na masę lub silnik. I już można otwierać pilotem :cool2:
-
Może być kilka przyczyn. Ale zasadniczo to bym stawiał na mocowanie mostu Może być też konający przegub Ale to tylko sugestie.
-
Mam fejs z carsoftem 6,5. Zdiagnozował mi walniętą sondę lambda. I wiecie co??? Naprawdę była walnięta!!!!!! Zmieniłem , skasowałem błędy carsoftem i jest lala. Za fejs dałem 200 i pewnie połowa się już odrobiła. Posiadanie fejsu jest przydatne choćby dlatego , że jeśli się domyślam usterki to nie tracę czasu ani pieniędzy na wstępną diagnostykę. Wpinam kabelki i widzę. 6,5 od 6,1 różni się jedną zasadniczą funkcją. LIVE DATA. To bardzo przydatne. 6,1 też ma lvie data ale tam nie działa. Jestem zadowolony.
-
Ja demontowałem. Po wykręceniu tych wkrętów cały ten kram zleciał mi na łeb :cool2: Pod nim jest gąbka wygłuszająca ale raczej nie widzę szansy na to , że się przykleiła. A wypiąłeś uchwyt do awaryjnego otwierania klapy? On też może trzymać. Dopiero zobaczyłem , że masz e34 :duh: Ja mam e39
-
Stawiam na wyprzęgnik hydrauliczny. Po wymianie sprzęgła teraz pracuje w zupełnie innych warunkach. Ma ciężej i przepuszcza. Pewnie lata świetności ma już za sobą. Bardzo drogi nie jest na szczęście. No chyba , że podczas tej wymiany otwierałeś układ hydrauliki sprzęgła i się zapowietrzył?
-
Tu się nie zgodzę. Ja mam pokrętło do regulacji świateł a po włączeniu światła wykonują ruch góra dół. Nawet już kiedyś poruszałem ten temat na forum ale bez konkretnych odpowiedzi. Poza tym działanie tej regulacji to też temat do sporów. Ja wiem jedynie , że to ma automatycznie ustawić światła w zależności TYLKO od obciążenia tyłu samochodu <ładunek i pasażerowie> Żadne zjazdy i podjazdy oraz dziury w drodze nie zmieniają położenia świateł.
-
kluczami nie na problemu :cool2: wkładasz klucz i przekręcasz tylko nie tyle co do normalnego otwarcia <45st> ale jeszcze dalej <90st> jeśli zamek nie jest popsuty to się musi otworzyć :cool2: Jak nie dasz rady to pisz to będziemy walczyć z prądem.