dyzio255

poszukaj nowego sterownika silnika na podmianę. Jak były jakieś zwarcia to może posadziły sterownik a komp wcale nie musi tego wykryć.

z tego co wiem to amortyzatory przednie mają na dole podtoczkę i ten rant musi się oprzeć w odpowiedni próg w zwrotnicy. Jak się oprze to się zaciska śrubę w zwrotnicy i tyle. Położenie miseczki sprężyny nie ma żadnego wpływu na wysokość zawieszenia. Albo ten rant u ciebie nie doszedł do tego zatoczenia w zwrotnicy albo miałeś inne a teraz masz inne. Ale to sprężyny decydują o wysokości. A majstrom nie wierz w ich opowieści.

Tarcza docisk łożysko. Ale sprawdź też czy nie wycieka olej na sprzęgło

Niestety nie wiele można wywnioskować z tak skąpego opisu tej awarii. Może to wina skrzyni biegów? Może sterowania sprzęgła? Ale raczej nie koło dwumasowe. Ale są jeszcze inne możliwości Czy jak chcesz ruszyć to nie słyszysz tarcia? zgrzytów? Czy w ogóle nie rusza czy coś próbuje?

producent dokładnie określa miejsca na które ma padać strumień ze spryskiwaczy. W instrukcji napraw do e36 jest rysunek z wymiarami dla poszczególnych dysz. A dwa litry na regulację to rewelacyjny wynik! Ja potrzebowałem ok 8l.

To już pewnie wiesz czemu ją ktoś sprzedał. Ten dym koło kolektora to jest dym czy para? Jeśli ubywa płynu to trzeba się zainteresować uszczelką pod głowicą. Jak wygląda olej i płyn? ALE NA POCZĄTEK ODPOWIETRZ. Nie jest to trudne ale i nie banalnie proste. Poczytaj na forum jak to robić. Jeszcze nie myśl o najgorszym.

Tam jest LEWY gwint.

Jak to nie zrozumiał, przecież napisałem krótko i jasno: Faktycznie. Sorki ale nie załapałem od razu.

Z przodu. Nad samą jezdnią. Przed prawym kołem. Widać go dokładnie jak się położyć oczywiście mówię tu o czujniku temperatury powietrza na zewnątrz a nie temperatury silnika.

Uruchomić się to da ale czy warto sobie tym Głowę zawracać? Trzeba będzie niemało wymienić a jak zostawisz tapicerki to smrodek będzie nie do zwalczenia. Będą wiecznie parowały szyby. Szybko zardzewieje. Ja bym nie brał.

A czemu usuwać? Wnosi coś jednak. Dzięki niemu wiemy , że kontrolka może zgasnąć nawet po 500km.

Czujnik to bardzo proste ustrojstwo i nie widzę potrzeby "profilaktycznej" wymiany pozostałych Czujnik wykrywa przerwę w obwodzie Jeśli w czasie wymiany nie uszkodziłeś kabli < nie wolno przy odłączaniu ciągnąć za kable :naughty: > To proponuję reset A jeśli to nic nie pomoże to niestety komputer. U mnie gasła zawsze zaraz po zmianie czujnika. Sprawdź czy nic się nie rozłączyło przy drugim czujniku. Może ten czujnik jest uszkodzony? Zmostkuj piny w gnieździe czujnika. Sprawdź czy czujnik przewodzi.

Widzę , że nikt nie zrozumiał pytania. Kolega pytal czy visko się kręci po odpaleniu i ZGASZENIU silnika. Przypuszczam , że chodziło o siłę rozpędu. Powtórzę , że nie powinno się kręcić.

Nie powinien. Pewien opór występuje i to go natychmiast zatrzyma. Jest za lekki.

Ostrożnie pociągnąć. Innej metody raczej nie ma. Już kilka razy je wyjmowałem i jak do tej pory to połamałem tylko jeden zaczep :) Ale wydaje mi się , że nie trzeba demontować tych listew do wymiany radia. Trzeba wyjąć radio i na jego miejsce włożyć nowe. Ale może się mylę.

Temat już rozwiązany. Niestety wolałem wymienić piastę. Jednak to ważny element. Nie chciałem ryzykować gwintowania bo można przez przypadek naciąć "nowy" gwint i wtedy to wogóle do niczego. Żeby to wykonać prawidłowo to trzeba zabrać się do tego od wewnętrznej strony a do tego trzeba wymontować piastę. Po nagwintowaniu miałbym połowę szerokości sprawnego gwintu a to jak dla mnie o połowę za mało. Z wymontowaniem piasty jest troszkę pracy więc założyłem nową i będzie na dłuższy czas z głowy Koszt 350pln. Dziękuję wszystkim za porady pomimo tego , że i tak zrobiłem inaczej. Jeśli ktoś chce to tamtą piastę mogę gratis oddać. Łożysko jest ok.

Witam wszystkich pomocnych. Mam problem. Pojechałem dziś do znajomego żeby mi wyważył koła. No i przy odkręcaniu przedniego koła urwał mi szpilkę :? Była zatarta i może zbyt pochopnie zastosował klucz z rurką. Nie robiłem mu afery i jak przyjechałem do domu zacząłem ją wykręcać. Łatwo nie było bo faktycznie była zatarta solidnie. Ale po trzech godzinach było po zabiegu. Tylko że uszkodzeniu uległ gwint w piaście. Nie cały gwint tylko jego początek ale nie daje się wkręcić nowej szpilki :cry: I nie wiem co dalej z tym począć? Pomyślałem o poprawieniu gwintu. Tylko jak to zrobić? Czym to zrobić? Jaki wymiar ma ten gwint? Czy to będzie dostatecznie mocne? Czy nie kombinować tylko zmienić piastę Ile kosztuje piasta? Wczoraj walczyłem z brakiem ręcznego I miałem nadzieję , że będę miał jakiś czas bez napraw a tu nagle taki temat. PORADŹCIE PROSZĘ.

normalne Dostaje przez korek nie mierzone powietrze. Nie otwierać korka w czasie pracy silnika i będzie ok.

Ja bym się mocno zastanowił zanim bym kupił samochód z zapewne niemałym przebiegiem z idealnym lakierem w okolicach grila na masce. Tam po prostu muszą być ślady tych kilometrów. Jeśli jeszcze znać obicia na lampach i przedniej szybie to robi się podejrzanie. Jak jest za ładnie to zaraz myślę , że był malowany. A czemu był malowany to już może być ciężko wytłumaczyć. Ale wiem , że są ludzie , którzy patrzą jedynie na wygląd.

Coś w tym jest. Ja mam słaby aku ale autko super zapala więc starcza prądu :) Ale zimą jak mi padał to falowały obroty i migało światło. A zaraz po uruchomieniu popiskiwał pasek. A jak podładowałem prostownikiem to silnik chodził jak nówka. Alternator potrafi stawiać spory opór.

No to się zaczyna robić nieciekawie. Szukaj lewego powietrza. Odłącz wąż od servo i dokładnie zaślep otwór. Kable mam nadzieje zmienione? Jeśli tak to reset sterownika Jak nic nie dało to czujniki do sprawdzenia Podłącz pod komputer. Jeśli czujniki bezbłędne to już chyba tylko pomiar ciśnienia sprężania ze wskazaniem na zawory. Jeśli miał długo źle wyregulowany gaz to mogło nadpalić zawory.

Mam tak samo. Przednia szyba wypiaskowana kamieniami Trochę czytałem i pytałem i wydaje mi się , że jedynym skutecznym i zgodnym z prawem sposobem jest wymiana szyby. Nie jest tak droga jak sądziłem. Ale jakoś zawsze mam ważniejsze sprawy do zrobienia.

Świetny majster!!!! Jeśli coś się dzieje z silnikiem to najlepiej wymienić a jak to nie pomoże to będziemy wymieniać dalej!!!! Ciężko dziś o dobrego majstra :? Daj miejscowym namiary na niego.

Ja tylko powiem , że kupiłem chłodnicę z allegro < taka nówka za 300zł> No i niestety nie jestem do końca zadowolony. Czasem troszkę cieknie I korek nie pasuje idealnie. Już nie skuszę się na takie tanie zamienniki.

Wydaje mi się , że zupełnie żadne. Kiedyś czytałem w jakiejś instrukcji , że to nazywają też tłumikiem szmerów czy szumów? Może chodzi tu tylko o dźwięk silnika?