dyzio255

Ma pewnie przedmuchy i zapchaną odmę. Przedmuchy to wina pierścieni tłokowych. < w tym przypadku bym ją sobie stanowczo darował> Odma do wymiany. < to akurat nic groźnego> Może być też kilka innych powodów ale w takim przypadku proponuję przynajmniej pomiar ciśnienia sprężania.

Odpowiedź na moje pytanie pośrednio znajduje się w twoim ostatnim poście a nie pierwszym. Dopiero w ostatnim przyznałeś , że sonda jest potrzebna. W pierwszym napisałeś , że jest zbędna. I o to TYLKO mi chodziło. Piszesz , że koledzy źle cię zrozumieli. Ale inaczej się nie dało zrozumieć . Ja też zrozumiałem tak jak koledzy. A co do satysfakcji to nie ona jest moim celem udziału w tym forum. Ważne , że prawda zwycięża i ktoś mało rozgarnięty w temacie będzie miał jasne wskazówki jak postąpić w danej sytuacji. Dodam , że mi się też zdarzyło napisać kiedyś coś nieprzemyślanego i zaraz był stosowny komentarz od kolegów z forum. Ale przyznałem się do błędu i wszystko było po ludzku. Sprawę uważam za ostatecznie wyjaśnioną < i tak nie tego dotyczył problem autora tematu> Nie miałem zamiaru cię obrazić ani twojej wiedzy < ale wiedz , że jeśli nie ja to ktoś inny też by raczej zareagował bo miedzy innymi po to właśnie jest to forum> Pozdrawiam a jeśli obraziłem to przepraszam.

Odpisałem ci w dziale seria 3 bo tam też o to pytasz.

Bo ja to uważam, że silnik jest zbędny w aucie :twisted2: Waży dużo i bez niego auto było by szybsze... To czysta fizyka :norty: :twisted2: Nie jest tak do końca. Silnik jest potrzebny żeby produkował toksyczne spaliny dla katalizatora. A wtedy katalizator spełnia swoją funkcję. Bez silnika katalizator by raczej nie miał większego sensu.

Może po wycięciu kata zmieniła się prędkość przepływu spalin i sonda lambda jest zimna i nie działa? Czy zamiast kata jest coś wstawione czy gładka rura?

Ale kolega chyba przednim kołem uderzył? A jaki kierunek miało uderzenie? Równolegle do osi pojazdu czy prostopadle? Racze do wymiany tylko wahacz no i może felga < przynajmniej do sprawdzenia> Ale trzeba wjechać na szarpak żeby sprawdzić resztę.

Dziękuję kolegom powyżej. A zwłaszcza koledze PIOTROWI. Mi się nie chciało tego wszystkiego pisać. Bo wszystko to już było kiedyś opisywane. Ciekawe kiedy ktoś następny wyciągnie podobny temat i nie będzie raczył poczytać tego co już jest napisane. Raczej nie za długo.

No niestety jest tak jak sądziłem. Nie odpowiedziałeś na pytanie a to znaczy , że nic na ten temat nie wiesz. < ciekawe czy wogóle przeczytałeś pytanie?> Nie będę polemizował z tobą bo to tylko się skończy ostrzeżeniem a ty zawsze odpowiesz w ten sam sposób. Nie będę się już na ten temat odzywał , bo nie jest moim celem uświadamianie każdego kto by tego wymagał. Życzę miłego trwania w niewiedzy < i miłego popołudnia> :cool2: A dla zainteresowanych tematem napiszę tylko , że nie radzę stosować się do wskazówek kolegi. Sonda jest niezbędna czy katalizator jest czy go nie ma.

Nie zapomnij poinformować o wynikach :norty:

Kolego. Bądź konsekwentny. Jeśli chcesz polemiki to proszę. Wytłumacz może nam nie uświadomionym czemu to niby w silniku bez katalizatora sonda jest zbędna? Piszesz tak wierutną bzdurę , że nie sposób nie zareagować. Twoja wiedza w tym temacie jest czysto teoretyczna < ksiązkowa > ale nie do końca chyba tą książkę przeczytałeś. I raczej nigdy nie miałeś na warsztacie żadnego auta z uwaloną sondą/ Bo jak byś miał to byś wiedział , że sonda w aucie nie jest tylko po to żeby katalizator właściwie działał. Mało wiesz i jeszcze się obruszasz.

Panowie. Jak pisałem jestem w fazie badań ale już mogę powiedzieć , że można czasem znaleźć podobny przepływomierz. To znaczy z identyczną elektroniką wewnątrz. Często różnią się tylko średnicą obudowy < czasem kształtem wtyczki.> Ja jak narazie dochodzę do tego na podstawie przepływek SIEMENSA od benzyniaka < jeszcze droższych> Dlatego właśnie poszukuję przepływomierza jak widać na dole. < ale coś nikt nie chce mi odprzedać. Tylko się jakies dziwaki odzywały i znikały bez odpowiedzi.>

Możliwe , że padł czujnik od ABS przy którymś kole. < to najbardziej prawdopodobne i najtańsze.> Albo moduł od ABS < drogi> ABS świeci też jak spadnie napięcie akumulatora poniżej 10v.

ZWARTY Pomyśl logicznie jak by to niby miało działać żeby czujnik ścierając się o tarczę miał się zewrzeć? On się po prostu ściera i ścierając rozwiera się obwód.

Smierdzący temat. :8) Też mam autko od palacza. No i nie jestem pewien czy zupełnie da się ten smrodek wytępić. Czy jesteś pewien , że to kierownica śmierdzi? A może czujesz to z nawiewów? A może trzeba by rozmontować kierownicę i wywalić popiół? U mnie było w autku pełno popiołu obok lewarka biegów. Rozkręcałem czyściłem i jest lepiej. Ale czasem z nawiewów zaleci < w wilgotne dni> Pewnie osiadło w wymienniku klimatyzacji. Ostatnio wyczyściłem klimę i jak na razie jest ok.

Kolego. Właśnie jestem w trakcie rozgryzania oznaczeń przepływomierzy i wyniki jak na razie są obiecujące. Oszczędności z tego wynikające mogą być naprawdę spore. Ale jeszcze nad tym pracuję i jeszcze ostatecznie nie mogę potwierdzić.

Czeka cię wyciąganie rozrusznika. W nim znajdziesz przyczynę. A może być kilka. Zatarty bendix Sklejone styki w elektromagnesie. Zatarty elektromagnes.

Jesteś nowy na tym forum więc ci wybaczam. O sondach na tym forum już wiele napisałem i nie będę pisał kolejny raz tylko dlatego , że nowy kolega ma taką zachciankę. Poszukaj na forum.

Koledzy. Widzę , że temat tarcz tu się ładnie rozwija. Chciał bym skorzystać z okazji i zapytać czy muszę koniecznie wymienić tarcze na nowe? Tarcze mam równo w dolnym wymiarze grubości. Kończą mi się klocki i się zastanawiam czy tarcze przeżyją jeszcze jedne klocki? są to oryginalne tarcze BMW. Są gładkie i nie są powichrowane. Aż szkoda by było założyć teraz jakieś badziewie które się by miało powyginać. Poradźcie.

WOW....!!! Ale ciekawa teoria. :duh:

Sprawdź czujniki przy kołach. To prawie na bank będzie czujnik. A na wymianę nie polecam zamiennika bo podobno często są wadliwe.

Rozmawiałem z gościem który handluje przepływomierzami. Ma w ofercie oryginały i zamienniki. Powiedział mi wprost , że jak kupuję dla siebie to o zamienniku mogę zapomnieć bo to badziewie które ma za zadanie wyeliminować wyświetlanie błędów na kompie. A o jego prawidłowym działaniu można zapomnieć. Nie ma prawa działać prawidłowo.

W e36 miałem identycznie pękniętą rurę dokładnie w tym samym miejscu. Pospawałem i było super. < i do dziś jest super bo to autko widuję codziennie i nadal je doglądam> Wykręć sondę przed spawaniem. A to pęknięcie mogło powstać w wyniku prób wykręcania sondy < czaszem ciężko idzie>

Nie bardzo wiem jak sprawdzić go bez lampki stroboskopowej do zapłonu. A z lampką to wystarczy podłączyć na chodzie lampkę i obserwować znaki zapłonu na wolnych obrotach. Następnie należy postukać czymś < przukładowo kluczem> w blok w okolicy czujnika. Jak działa to zapłon się wyraźnie przesunie < cofnie.> A czy na ciepłym zapali? Nie wiem ale wiem , że ciepły ma łatwiej zapalić to może i zapali.

A może czujnik spalania stukowego? Może opóźnia zapłon bez potrzeby?

Zamień miejscami palniki to się dowiesz czy to palnik jest winny czy coś innego. Następnie zamień przetwornice < nie jestem pewny czy to jest wykonalne w twoich lampach> A jak nie to już tylko LCM niestety.