dyzio255
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 932 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dyzio255
-
Co do xenonów to zabieg jest stanowczo nie opłacalny. Jeśli chcesz zrobić tak jak fabrycznie to musisz zmienić lampy na oryginał wraz z przetwornicami , wiązkami , czujnikami na wahaczach oraz moduł LCM bo stary może ci pokazywać komunika o spalonych żarówkach. No i ktoś rozgarnięty musi to poskładać do kupy a roboty będzie sporo. Co do zmieniarki to tylko oryginał wraz z kasetą i kablem do zmieniarki. Oczywiście pod warunkiem , że masz radio które obsługuje zmieniarkę. To też niestety spory koszt. Ja mam auto z tego samego rocznika i też za bardzo nie wyposażone. Moja rada na przyszłość to kupować auto z takim wyposażeniem jakie się chce mieć. Modyfikacje są kosztowne.
-
Co do maski to mozna z jednej strony ale radzę załatwić sobie pomocnika do tej roboty bo maska jest cięższa niz na to wygląda i łatwo może polecieć. Trzeba wiedzieć , że jeden siłownik nie jest w stanie utrzymać maski.
-
Na początek ustal co masz wlać na wymianę.? Zapewne jest to olej ATF klasy Dextron 3 ale nie powiem ci na 100% bo podobno bywały różne. Tego oleju kup dwa litry. Ile dokładnie wchodzi do układu też nie wiem ale to mało istotne. Ale ponad litr. Warto też zaopatrzyć się w dużą strzykawkę do odsysania nadmiaru oleju. Przejedź się kawałek żeby olej się rozgrzał. Wjedź na kanał lub podnośnik. Odkręć korek od zbiorniczka oleju od wspomagania. Nie jest to konieczne ale przyspiesza spływanie oleju. Żeby zlać stary olej trzeba po prostu zdjąć wąż z pompy od wspomagania. Jak wycieknie ile się da to kręć kierownicą do oporu w prawo i lewo żeby jak najwięcej oleju wypłynęło z przekładni. W aucie masz chłodnicę tego oleju i nie jestem pewny czy wszystek olej z niej wypłynie. < raczej coś tam pozostanie> Możesz na chwilę odpalić silnik. Nic złego się nie stanie a zawsze więcej wyleci. Zakładasz wąż na miejsce i uszczelniasz nową opaską. Radzę dokładnie to zrobić bo ten olej potrafi przeciekać przez byle nieszczelność. Do zbiorniczka zalewasz nowy olej. Wlej go pod pełno bo i tak zaraz opadnie. Teraz odpalasz silnik. Poziom oleju zapewne opadnie dlatego ja zaraz gaszę i ponownie dolewam. Teraz odpalasz ponownie i kręcisz kierownicą do oporu raz w prawo raz w lewo . Powtórz tak kilka razy i sprawdź poziom oleju w zbiorniczku. Jeśli olej się spienił to albo czekasz aż piana opadnie < ale to potrwa > albo strzykawką odsysasz pianę a jak zostanie czysty olej to dolewasz nowego. I tak robisz do czasu aż olej nie będzie juz opadał i nie będzie miał piany. Przy tym kierownica powinna obracać się już bez szarpnięć. Na koniec korygujesz poziom oleju według wskaźnika na korku. Warto sprawdzić poziom jeszcze raz jak wszystko dobrze ostygnie bo poziom się zmienia wraz z temperaturą. Od siebie dodam , że ja u siebie wymieniając olej wymontowałem dodatkowo zbiorniczek i wymyłem go w benzynie bo był wewnątrz mocno zabrudzony. Ale ja w tym czasie regenerowałem przekładnię i przy okazji wszystko przeglądałem. Ja u siebie wlałem Mobila ATF 220 i jest ok.
-
[E39] Sprawdzenie czujników ABS oscyloskopem-nieb. wtyczki
dyzio255 odpowiedział(a) na malpa84 temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Ja w e36 podłączałem milivoltomierz pod sprawdzany czujnik i kręciłem kołem. Napięcie wzrastało wraz z obrotami koła. Proste jak drut. -
Żebyś chociaż napisał o jaki silnik chodzi....????? U siebie w M52b20 wymieniałem i po wymianie nic nie trzeba było dodatkowo robić.
-
Pytanie do posiadaczy e36 320i z gazem
dyzio255 odpowiedział(a) na djharuss temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Sam gazownik dał ci najlepszą odpowiedź. jeśli kiedyś takie instalacje montował a teraz nawet nie chce o tym rozmawiać to zapewne nie przez to , że świetnie się spisywały. zamontujesz najtańszą sekwencję a i tak bedzie lepsza od II generacji. II generacja będzie jakoś działała ale stanowczo ucierpi dynamika no i zawsze jest możliwość , że konkretnie strzeli gaz i masz bałagan pod maską. Ale z sekwencją też trzeba wiedzieś , że żeby działała prawidłowo to wszystko inne w silniku też musi działać prawidłowo. Przepływomierz , lambda , tps , czujniki , cewki i świece itp... II generacja "działa" nawet bez przepływomierza. -
Dziwne stuki przy wrzucaniu na R (E39 AUTOMAT)
dyzio255 odpowiedział(a) na asia8ampdarek temat w E39
A może szczęki od hamulca postojowego? Kolega miał tak w volvo xc90. Nasłuchał się o słabych skrzyniach i jak tylko coś mu stukało przy włączaniu R to się wystraszył. Na szczęście szybko się okazało o co chodzi. Odpadła okładzina od szczęki od ręcznego. Jak wrzucał R to autko minimalnie drgało do tyłu i to wystarczyło by szczęki od ręcznego się poruszyły. Wymieniłem mu te szczęki i po kłopocie. -
U mnie przez ściankę zbiornika widać , że poziom podnosi się o jakieś cztery centymetry. Ale musisz wiedzieć , że taki pomiar nie ma znaczenia.
-
Już pisałem. Kilka postów wyżej.
-
Czujnik wałka może być tego przyczyną.
-
Zapewne odłączyło się sterowanie któregoś czujnika. Masz tam takie czujniki które są podłączone do wahaczy. Mają one za zadanie automatycznie poziomować lampy. I często to się niestety psuje. A jeśli to nie ich wina to zapewne masz połamane elementy regulacyjne wewnątrz lamp.
-
Trochę poszukałeś ale za to zapewne radość z naprawy jest wielka :lol:
-
Kolego. A czemu 520? Nie lepiej coś mocniejszego? Sam mam 520 i powiem , że juz bym chętnie zmienił na mocniejsze. Musisz wiedzieć , że te 150KM w takiej budzie niewiele potrafi. Ja nie pomyślałem jak kupowałem i teraz będę myślał nad zmianą silnika na większy. A mogłem od razu szukać mocniejszegp. W te niskie spalanie deklarowane na tych aukcjach to też za bardzo nie wierz. No i te przebiegi poniżej 200 000 w atkach 11-12lat to też są zastanawiające. Co do dorady to auto trzeba dokładnie i spokojnie obejżeć w realu bo ze zdjęć i opisu handlarza to nie wiele można wywnioskować. Jak masz nie za daleko to weź jakiegoś kumpla i jedź na ogledziny.
-
Nie działający wentylator od klimy powoduje wzrastanie ciśnienia w układzie ponad normę. A to powoduje wywalenie czynnika przez zawór bezpieczenstwa. Może też sprawić większe kłopoty. Układ bez czynnika nie będzie chłodził. A po napełnieniu bez wiatraka w korkach znowu za długo nie wytrzyma. Do tego mocno po głowie dostaje kompresor od klimy.
-
Mam 225/55/16. NOKIAN-y nóweczki. Nie mogę powiedzieć by auto pływało w koleinach. Owszem wcześniej miałem z tym kłopot ale wyszło , że mam lekko rozbite tuleje górnych wahaczy z przodu. To nie jest łatwo wykryć bo trzeba doświadczonego mechanika żeby wiedział , że te tuleje nie mogą się zbyt łatwo ruszać. Większość uznaje , że tak może być. A jeśli na tuleja ma cokolwiek popękaną gumę to jest do wymiany i tyle. Ja po zmianie nie mam kłopotu z pływaniem w koleinach ani w czasie jazdy ani podczas ostrego lub słabego hamowania.
-
Zależy o jaką sondę chodzi? Ja u siebie tytanową sondę zmieniłem na zamiennik od opla firmy FAE czy jakoś tak. Padła po 5000 km. Następną jaką kupiłem to już był oryginał. Szkoda kasy na zamienniki jeśli chodzi o tytanowe sondy. W poprzedniej miałem cyrkonową sondę którą wymieniłem na jakiś zamiennik z forda. Przez 60 000 działała bezbłędnie. A potem sprzedałem autko więc nie wiem ale pewnie nie było kłopotów.
-
Zbieżność się nie przestawi. Nie trzeba nic regulować. I jeszcze dodam , że nie wolno stosować starych śrub. One mają powłokę zabezpieczającą przed odkręceniem. Dlatego nie łatwo jest je wykręcić. Nieststy jest to jednorazowa powłoka.
-
Ostatnio robiłem to u siebie. Tyle , że w touringu regulatory są po bokach. Podstawa to dobry śrubokręt. Sztywny i długi. :lol: Ja i tak zawsze przed regulacją zdejmuję tarcze w celu wyczyszczenia < nie jest to jakaś wielka robota > Ale regulację robię już po złożeniu przez otwór w piaście. Szczęki zostawiam jak lekko ocierają. To jedyny sposób by ręczny wogóle działał. Na piasku koła da radę zablokować ale na suchym asfalcie to nie ma mowy. Ale to chyba zależy wiele od przyczepności. Mam nówki opony NOKIAN 225 szerokie. Nie widzę możliwości zablokowania ich ręcznym.
-
W "sam naprawiam" serii3 e36 wspomina się o dopuszczalnym zużyciu nawet 1,5L oleju na 1000km. Większość przy takim wyniku wywaliła by silnik na złom. Moja bierze około 0,5 litra na 2000 km i uważam , że to zupełnie dopuszczalne. Dodam , że wcześniej brała więcej ale apetyt zmalał po wymianie odmy.
-
[E36][E38][E39] Wymiana separatora oleju w M52
dyzio255 odpowiedział(a) na Maverick13 temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Ja u siebie wymieniałem tą odmę. Po zmianie apetyt na oliwkę spadł o ponad połowę. Myślę , że można się pokusić o wyczyszczenie tego ustrojstwa bo budowę ma śmiesznie prostą. Tylko trzeba się upewnić czy membrana jest cała i nie połamać plastików przy demontażu i montażu. I nie zapomnieć o wyczyszczeniu rurek < zwłaszcza odpływu bo może być zupełnie zapchany.> U mnie przed wymianą jeśli otwierałem korek od oleju na chodzie silnika to silnik bardzo mocno zaczynał kulawić lub gasł zupełnie. Do tego korek był mocno przyssany. Po zmianie otwieranie korka nie powoduje zmian w pracy silnika. A korek jest ledwie lekko przyssany. -
Piasta i łożysko to nierozbieralny komplet. Wymieniasz tylko w całości. Do odkręcenia piasty potrzeba naprawdę solidnego klucza 18. Ja wolę do tej roboty wymontować całą zwrotnicę i odkręcać piastę w imadle. Do nowej piasty powinny być nowe śruby.
-
Mam tak samo od prawie 100 000 km. Nie wiem o co w tym chodzi ale już przestałem się tym martwić.
-
Problem leży zapewne w samym radiu lub jego zasilaniu. Coś może nie łączyć i okresowo powstaje przerwa w zasilaniu radia. Podświetlenie i zegarek są zasilane oddzielnie. Kiedyś ktoś na forum opisywał podobny kłopot. Niestety było to dawno i nie za bardzo pamiętam czy znalazł przyczynę. Wyjmij radio i wszystko rozłącz. Przeczyść styki i połącz od nowa. Może to wystarczy.
-
Zapowietrzanie to raczej nie wchodzi w grę. Ja bym obstawiał zacinanie sie pompki wysokiego ciśnienia.