dyzio255
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 932 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dyzio255
-
viewtopic.php?f=72&t=87859&hilit=tuleje+g%C5%82%C3%B3wne&start=30 Poczytaj co napisał w tym temacie kolega "chaber"
-
Spalanie stukowe na dłuższą metę może mechanicznie uszkodzić silnik. Zwłaszcza dwumasa i wał korbowy na tym cierpią. No i zawory oczywiście.
-
raczej spalanie stukowe. < zbyt wczesny zapłon > Sterownik silnika powinien to wykryć i skorygować zapłon. Chyba , że to paliwo jest zupełnie fatalne. Sprawdź na komputerze czujnik spalania stukowego.
-
prawdopodobnie masz wersję auta z nadmuchem tylko zimnego powietrza na tył. Jeśli nie masz pokrętła regulacji ciepło-zimno to nie masz ciepłego nawiewu.
-
http://www.allegro.pl/item759233099_przeplywomierz_bmw_e36_e39_5wk9600_oryg_siemens.html Zobacz to. Ten sprzedawca ma też tanie zamienniki. Popatrz w jego aukcje.
-
Pokaż mi oryginał siemensa za 250. Oczywiście nowy. za 250 to kupujesz ZAMIENNIK który czasem nawet sprawia pozory właściwego działania. < nie wywala błędu na kompie > Ale to chińczyk bez żadnych kalibracji. Oryginał można kupić za około 700 < nie podaję dokładnej ceny tylko około >
-
Komputer to nie wszystko. Trzeba go jeszcze potrafić zrozumieć. Brak błędów nie oznacza , że wszystko jest OK. A jeśli po odpięciu przepływki się poprawia to duża szansa , że przepływka jest do wymiany.
-
Wiatraczek nie służy do chłodzenia panelu. < znaczy może pośrednio też > On ma za zadanie dmuchać na czujnik temperatury. Zasysa powietrze z auta i dmucha nim na czujnik. To powoduje szybszą reakcję klimatronika na zmiany temperatury w aucie. Jak warczy to można spróbować go wyczyścić. Tam jest przeważnie sporo brudu. Najlepiej wyjąć panel i wydmuchać od środka. Wtedy też można prysnąć trochę smaru na wiatraczek. Powinna być cisza. Co do jeża i pracy nawiewu to nawiew w trybie automatycznym może dmuczać ze zmienną mocą ale ta moc ma być proporcjonalna do ilości wyświetlanych cegiełek na wyświetlaczu. Jeśli wyświetlacz i dmuchawa nie tworzą logicznego połączenia to wtedy na 90% wina jeża. Inne objawy to : -dmuchawa nie działa wogóle. -Dmuchawa działa jak chce i kiedy chce < nawet po wyłączeniu zapłonu > -bez powodu rozładowuje się akumulator. Dodatkowo jeż steruje też klapkami nawiewu.
-
Kolego jedź na dobry komputer. Chcesz wymieniać przepływkę za kupę kasy < bo chyba nie chcesz wsadzić używki lub chińczyka> to na dobrym kompie pokaże ile powinna wskazywać przepływka. I wtedy się zdecydujesz. Najlepiej to wsadź od kogoś na próbę. Poza przepływką może być jeszcze kilka innych przyczyn. jak zaczniesz wszystko kolejno wymieniać to może okazać się bardzo kosztowne.
-
Sprawdź czy masz z przodu podstawki do lewarka. Zwłaszcza z lewej strony.
-
podkładka musi mieć przerwę. Tak z pamięci podam , że około 1,5cm lub mniej. Podkładka nie ma prawa dolatywać do belki. jeśli dolatuje to właśnie świadczy o zerwanych tulejach. Ja tylko raz zaufałem mechanikowi jak mi montował hak. Zostawiłem mu auto i to co odebrałem upewniło mnie , ze nigdy więcej nie zostawię auta bez mojej obecności. Niby oszczędzasz czas ale sam widzisz. Dodam ci tylko , że na oryginalnych tulejach masz daty produkcji. Może po datach dojdziesz czy wymienił wszystkie te gumy? Daty widać nawet bez ich wyjmowania.
-
Na reklamacjach się nie znam ale to co wiem to jak się wyprze to będziesz miał ciężko cokolwiek od niego wyciągnąć. Z tego co rozumiem dałeś mu tuleje i kazałeś wymienić? Tuleje nie były jego tylko twoje? W takim przypadku powie , że winna jest ich jakość. I może zaproponuje zniżkę na ich ponowną wymianę. Winne mogą być nasze wspaniałe drogi ale jeśli źle było od początku to ja bym obstawiał jakiś błąd podczas montowania. Może je wciskał za środkową część i je normalnie pozrywał wciskając? Może uszkodził belkę podczas wybijania starych i teraz jest za luźno? To jest z aluminium i nie można dosadzić się z młotem. A może tak powstają właśnie okazyjne oferty sprzedaży części na allegro?
-
Masz pozrywane tuleje. Tuleja nowa jest bardzo sztywna a zerwaną się bez kłopoku wypycha w palcach. Oczywiście tuleje są gumowe więc jakieś minimalne ruchy są możliwe ale nie przy byle poruszeniu autem. Na to , że poluzowały się śruby bym raczej nie liczył. Jeżeli te podkładki sie wyraźnie ruszają to bankowo masz tuleje do wymiany. Zwłaszcza , że wszystkie objawy które masz też na to wskazują. Na forum opisywałem kiedyś sposób na upewnienie sie czy tuleje są do wymiany. Trzeba podłożyć gumowe podkładki żeby usztywnić tuleje. Jak zablokujesz ich ruchy to kilka metrów jazdy i będziesz miał pewność. Poszukaj w moich postach a jak nie znajdziesz to pisz to może ja jakoś to znajdę. To już dość dawno opisywałem. EDIT: Widzę , że juz czytałeś. Z tego co widzę to miałeś zmieniane tylko dwie te tuleje. Myślę , że to właśnie był błąd. Dwie nowe tuleje muszą wykonywać robotę za wszystkie cztery. A to im życia nie wydłuża.
-
Podłącz go pod kompa. Może być czujnik wałka lub wału. Sonda lambda. Ale równie dobrze może to być nieszczelność w dolocie. Może padła świeca lub cewka. Sporo tych możliwości. :? Ale 190 na trzecim biegu to mogło jednak uszkodzić zawory. Nie wiem ile to uzyskało obrotów ale zawory mogły już nie nadążać się zamykać i któryś może dostał tłokiem. U mnie wolne obroty nie uzyskują 800. trudno z obrotomierza dokładnie odczytać ale raczej jest 700 niż 800. A na zimnym jest tylko troszkę wyżej.
-
Tu może być kilka powodów. Uwalone wtryskiwacze. Niewłaściwe ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej. Bardzo kiepskie paliwo. I jeszcze kilka.
-
4300K D2S. najlepiej oryginalne. Jeśli chcesz inna barwę to musisz wiedzieć , że im wyższa temperatura barwy tym mniej widać w deszczu. Jak te co masz sa już wypalone to na nowych zobaczysz różnicę.
-
No właśnie sam opisałeś jak to zrobić :idea: Odłączyłeś jeża i akumulator nie padł. Podłączyłeś i padł. Zmierz jeszcze ile prądu pobiera auto z akumuilatora jak niby wszystko jest wyłączone. I sprawdź oświetlenie schowka. U mnie ostatnio się okazało , że od jakiegoś czasu świeciło cały czas. W dzień nie do zauważenia.
-
Najprościej i najtaniej wstawić identyczny silnik jak ten co tam siedzi. Ale możesz przy okazji wymiany pokusić się o wstawienie większego. :norty: Ten silnik ma dwa vanosy. M52TU b 20 Starszy na jednym vanosie M52 b20 ma inny komputer i pozostałą elektronikę. Różnice między nimi widać gołym okiem. Mają inne kolektory dolotowe. I zupełnie inną obudowę nastawnika vanos. I jeszcze kilka innych detali.
-
No co do możliwości zrobienia zwarcia to zawsze można zrobić zwarcie. Jeśli odłączasz akumulator i klemę odkręcasz przecież metalowym kluczem a nie wiesz , ze jako pierwszą odłacza się klemę ujemną to możesz przy odrobinie szczęścia zrobić solidne zwarcie kluczem na masę auta. Instrukcje nakazują odłączanie jako pierwszej klemy ujemnej tylko ze względu na możliwość przypadkowego zwarcia. Inna sprawa czy coś takiego może wystrzelić poduszki. Mi się wydaje , że to zwarcie o którym wspomina sprzedający spowodował jednak DZWON. :twisted:
-
Jeszcze trzeba się zastanowić nad stroną elektryczną. Podobno nie można podłączyć się bezpośrednio pod kable od lamp. To obciąża LCM. I może błędnie pokazywać komunikaty o spalonych żarówkach.
-
To są typowe objawy głównych tulei tylnej belki. One naprawdę mogą powodować wszystko to co jest u ciebie. Stukanie , szarpanie przy ruszaniu , pływanie tyłu auta i słaba skuteczność amortyzatorów. Jak miałem te tuleje pozrywane to skuteczność amortyzatorów pokazywała 25% Po wymianie te same amortyzatory pokazały 75% Ja mam touringa ale w sedanie te tuleje też padają. Sprawdź w jakim są stanie. Tylko jeśli pojedziesz na szarpak to sam osobiście obejżyj te tuleje podczas testowania amortyzatorów. Nie ufaj do końca merchanikom bo oni często nie mają wogóle pojęcia jak to ma być. Tuleja ma być sztywna a jeśli zobaczysz , że rusza się góra - dół to prawie pewne , że są do wymiany. < Hmm... Właśnie sobie przypomniałem , że tuleje zmieniałeś :? A jesteś przekonany co do ich jakości i jakości wykonania tej wymiany?>
-
Problem może być po stronie elektroniki pod warunkiem , że masz wogóle elektronikę od przekładni. U mnie ani przekładnia ani pompa ani kolumna nie mają żadnych eletronicznych elementów. To czysto mechaniczny układ. Jeszcze dodam , że jak ustawiałem zbieżność po wymianie drążków kierowniczych i amortyzatorów , to po ustawieniu kierownica trochę lżej działa.
-
Jakoś jeszcze na szczęście nie padła mi tuleja pływająca. Ale z tego co wiem to one nie powodują stukania. One zaczynają skrzypieć jak stara szafa i stopniowo coraz bardziej pływa tył auta. Ale piszę to co słyszałem bo sam nie musiałem jeszcze tego robić. dodatkowo napiszę , że zapewne mocno zniszczona tuleja może pokazywać gorszą amortyzację z tyłu i może powodować stukanie. Chybas wszystko jak jest mocno zniszczone to może stukać :norty: Tyle , ze wcześniejsze objawy raczej nie pozostaną niezauważone. Stukanie podczas ruszania chyba jest bardzo częste w bmw. ja zawsze w takiej sytuacji szukam w mocowaniach układu napędowego. Poduszka silnika , skrzyni , dyfra tuleje główne belki. następnie przeguby wału i półosi. A jeśli tu się nic nie odnajdzie to sprzęgło i dwumasa. Ja miałem w e36 czasem stukanie i szarpanie podczas ruszania. Nasilało się wraz z nagrzaniem silnika. Nie występowało na zimno. Ale tam się okazało , że wał korbowy ma ogromny luz osiowy. Został naprawiony ale jednocześnie zmieniłem tez poduszki silnika i dyfra oraz kompletne sprzęgło. Pomogło ale ze względu na ilość naprawianych części nie wiem co było głównym powodem?
-
Na początek podłacz kostkę jak powinna być < a najlepiej kabelki polutuj na stałe bo ta awaria to nagminna awaria w e39 > Następnie możesz spróbować odłaczyć akumulator na ponad godzinę to może < ale nie musi > błąd zniknie. Jeśli nie chcesz się bawić z akumulatorem to nawet CARSOFTEM da się to skasować. Jak byś był bliżej to bym ci skasował ten błąd gartis. Popytaj kogoś w okolicy.
-
Na forum ten temat był już tyle razy poruszany , że jak poszukasz to będziesz miał co czytać przez kilka godzin. A w temacie to ja powiem tak- 520 jest słabawe 528 jednak już potrafi swoje spalić < zwłaszcza jak większość przebiegu robisz po mieście.> Dlatego ja bym brał 523. oczywiście jeśli mowa o jakiejś ekonomice.