Najlepiej odłączyć wężyk od pompy vacum i zaślepić Wyjście z pompy. Jak dymienie się zmieni lub ustanie to wiadomo , że jest nieszczelność. Najczęściej to servo. Servo koroduje od strony grodzi przy mocowaniu. Robią się dziury na wylot. Pompa wtedy ciągle ma co zasysać a to co zasysa wpycha pod pokrywę zaworów. Sprawne servo nawet po tygodniu postoju trzyma podciśnienie i pierwsze naciśnięcie hamulca bez odpalonego silnika jest wspomagane. Słychać syknięcie. Pedał idzie miękko. Jeśli tego brak to w zasadzie pewne , że jest dziurawe. JA kilka używanych sprawdzałem i KAŻDE było skorodowane aż na wylot. Naprawa to już sprawa indywidualna. Ja naprawiłem sam przy okazji pomalowałem servo solidnym podkładem antykorozyjnym i mam z bani. Dodam , że naprawdę solidnie rozgrzany silnik lekko paruje z pod korka. Z bagnetu nie. Zimny nic a nic. A jak jest nieszczelność to zimny kopci zaraz od uruchomienia.