dyzio255

A ty zaglądałeś pod ten filtr pyłkowy do tych przekaźników czy polegasz na tym opisie z forum? Jeśli nie załaczysz wiatraka poprzez zmostkowanie czujnika na chłodnicy to się nie dowiesz czy przekaźniki działają. jeśli działają a wiatrak nie rusza przy właczonej klimie to masz uwalony panel klimatronika bo to on zawiaduje pracą tego wiatraka. jeśli działa czujnik temperatury zewnętrznej. Jest tez możliwość , że masz gdzieś przerwę w przewodach ale to mało prawdopodobne.

W pierwszym moim poście napisałem ci gdzie są przekaźniki.

Jeśli czujnik na chłodnicy włącza ci wentylator na PIERWSZY oraz TRZECI bieg to wiesz przynajmniej , że bezpieczniki oraz przekaźniki masz sprawne. Jeśli nadal nie masz pierwszego biegu w czasie gdy dziuała klima i temperatura otoczenia przekracza +6st to awarii bym szukał w panelu klimatronika. Bo czujnik temperatury zewnętrznej zakładam , że sprawdziłeś. Sprawdź kiniecznie czujnik na chłodnicy. Odepnij wtyczkę i mostkuj pin środkowy na zmianę z bocznymi. MUszą wtedy działać biegi PIERWSZY oraz TRZECI. A drugim biegiem zawiaduje czujniuk ciśnienia w układzie klimatyzacji < ten za prawa lampą> i nic innego tego biegu nie jest w stanie uruchomić.

Sprawdź łożyska piast z tyłu. Nawet minimalny luz jest niedopuszczalny. Podnieś auto i poruszaj kołem w poziomie i w pionie.

Tak ale pierwszy bieg też pracuje z przerwami i jest to prawidłowe. jeśli na zewnątrz jest gorąco a ustawisz wewnątrz powiedzmy 16st to wentylator w zasadzie będzie non stop chodził na pierwszym biegu do czasu aż temperatura wewnątrz noe opadnie. Czasem to oznacza , że chodzi stale.

no to masz uwalony rezystor. To typowe. Wymień i po kłopocie.

Ten czerwony element wetknięty w ten czarny plastikowy prostokąt. Wystają z tego grube kable czerwony i czerwono-czarny. Pod nim jest jeszcze jeden. Tylko , że nie trzeba aż demontować schowka. Bo wystarczy zdemontować osłonę POD schowkiem i z latarką w ręku zajżeć za schowek. No ale oczywiście tak jak zrobiłeś lepiej to widać. :wink:

nie zapominaj o homologacji. hak kup najlepiej oryginał < bywają na allegro czasami>

Płyn ci wywaliło bo była zapowietrzona. zapewne wywaliło korkiem. Zapowietrzyła się bo miałeś za mało płynu . A miałeś za mało płynu bo masz gdzieś małą nieszczelność w układzie i powoli wycieka podczas jazdy i paruje natychmiast więc nie widzisz gdzie. jak byś dolewał na czas to by się nie zapowietrzyła. teraz mechanik dolał im odpowietrzył więc ci nie wywala i będzie tak aż do czasu gdy znowu powoli nie zgubisz płynu i się zapowietrzy. Sprawdź obudowę termostatu bo to typowe miejsce takiego wycieku. Może być słabo widoczne. Ja u siebie znalazłem dopiero jak zdemontowałem koło pasowe pompy wody. sprawdź pompę wody na wirniku i na styku z głowicą. Dokładnie sprawdź chłodnicę < zbiorniczek oraz miejsca gdzie plastik łaczy się z aluminiowym rdzeniem.> Sprawdź też szczelność korka chłodnicy < potrafi tam znikać litr na 100km bez żadnego śladu.>

Czujnik temperatury ma wpływ. Kolego sprawdź w takim razie czy wiatrak wogóle da się pokręcić.? Weź jakiś powiedzmy patyczek i pokręć wiatrakiem. jest możliwość , że odkleiły się magnesy w wiatraku i on nie mogąć się kręcić zrobił takie przeciążenie , że spalił jeden z D U Ż Y C H bezpieczników Z A schowkiem a nie w schowku.

Opisałem ci to w drugim temacie który założyłeś o kłopocie z klimą. Ale jeszcze raz zapewniam cię , że wiatrak działa z przerwami.

Hmm... Czujnik ciśnienia MA związek z wiatrakiem klimatyzacji. Załącza go na DRUGI bieg po wzroście ciśnienia w układzie. Pierwszy bieg załączy się po właczeniu kompresora klimatyzacji < trzeba pamiętać , że kompresor klimatyzacji działa w sposób przerywany i tak samo działa wiatrak klimatyzacji na pierwszym biegu> Ale jeśli temperatura na zewnątrz auta jest niska < chyba poniżej +6st> to wentylator nie będzie się załączał. Trzeba sprawdzić DUŻE bezpieczniki za schowkiem. I przekaźniki od wiatraka klimatyzacji. jeśli tu wszystko będzie sprawne a oporniki masz sprawne < co oczywiście powinieneś sprawdzić podając napięcie na wtykę od wiatraka klimatyzacji a masę na brązowy kabel> To pewnie masz uwalony panel klimatronika. W drugim temacie napisałeś , że wiatrak jednak działa ale z przerwami więc nie wiem jak ostatecznie jest?

A czy sprawdzając sam wiatrak podałeś na kostke tylko napięcie? A masę podałeś? W tej wtyce od wiatraka brązowy to jest masa i musisz ją podać. A wtedy napięcie kolejno na pozostałe. Jeśli pozostałe sposoby nie pomogły to faktycznie masz tam awarię. Prawdopodobnie masz uwalony ten duży bezpiecznik lub panel klimatronika. Sprawdź te bezpieczniki ZA schowkiem. Nie w schowku tylko za nim. Dostęp od spodu.Po wyjęciu osłony NAD nogami pasażera. Oczywiście miałeś właczony zapłon jak spinałeś piny w kablu od czujnika na chłodnicy? Nawet jak nie ruszył wiatrak to powinieneś słyszeć cykanie przekaźnika od wentylatora podczas tego mostkowania. U mnie wyraźnie słychać.

No coś mi się nie zgadza. Wskazanie ma się zmieniać przy zwiększeniu obrotów. Powyżej chyba 2200 obrotów. O około 25 jednostek na plus. ALE na postoju się nie zmieni bo vanos nie działa na postoju. Auto musi jechać. Na postoju wwskazania z czujnika położenia wałka będą stałe. Nie pamiętam ile w INPIE powinien wskazywać ten czujnik ale coś mi tu nie pasuje.

Śmiało.

Jeśli po zmontowaniu znak na wale jest na miejscu i da cię założyć blokady na wałki to zmnaczy , że jest OK.

no to pewnie się troszkę podgrzewa od chłodnicy lub silnika. Powinien być zamocowany przed prawym kołem w takim specjalnie przewidzianym miejscu w osłonie. Na forum są zdjęcia na których dokładnie widać o co chodzi. Pod autem przed kołem. http://allegro.pl/bmw-e39-nowe-prawe-oryginalne-nadkole-i1559706801.html O tu widać. Musi byc zamontowany w tym nadkolu. tam na dole jest takie miejsce.

Połacz na próbę piny od czujnika temperatury to na desce pokaże ci +50 i wiatrak od klimy powinien ruszyć. Przeczyść wtyczkę od czujnika i sprawdź sam czujnik omomierzem. jeśli brak przejścia to go wymień.

Jeśli nie działa czujnik temperatury zewnętrznej to masz odpowiedź.

Bezpieczniki są za schowkiem. Trzeba zdjąć osłonę pod schowkiem i najlepiej wziąć latarke i tam poszukać. Są duże rozmiaerm i mocą < chyba z 50A > A przekaźniki masz pod prawym filtrem pyłkowym. Musisz go zdemontować i pod nim masz skrzynkę z elektroniką. Odkręć pokrywę i będziesz miał wszystko na wierzchu. Przekaźniki są dwa i one są zamontowane obok siebie. U mnie są fioletowego koloru. Sprawdzisz je jeśli zmostkujesz czujnik na chłodnicy < niestety nadal nie napisałeś co to za e39 więc nie wiem gdzie masz czujnik ale podam dla benzyniaka> W czujniku na chłodnicy masz trzy piny. Cienkim p[rzewodem robisz mostek mięzy środkowym i bocznym pinem. W zależności od tego który z pinów bocznych połączysz to wiatrak powinien ruszyć na pierwszym lub na trzecim biegu. To działa nawet jak nie właczysz klimy. Bieg drugi sprawdzisz mostkująć piny we wtyczce czyjnika ciśnienia klimy < zaraz za prawą lampą> Ale to , że nie działa wiatrak to nie znaczy , że przekaźniki szwankują. Możliwe , że masz uwalony panel klimatronika i wtedy bieg pierwszy nie działa. Ale również gdy na zewnątrz jest dość zimno < chyba poniżej plus 6st> to wiatrak też się nie będzie załaczał i to jest normalne. Lub jak masz uwalony czujnik temperatury na zewnątrz to też tak może być.

Z którego roku ta e39? Chodzi mi o to czy masz waitrak z opornikami czy elektroniczny? przekaźniki masz pod prawym filtrem pyłkowym w tej skrzynce co sterownik silnika. Są dwa przekaźniki od tego wiatraka. Warto jeszcze sprawdzić czy duże bezpieczniki nie są spalone? bezpieczniki są za schowkiem pasażera. Takie duże dwa. To co piszę dotyczy wersji z opornikami bo w elektronicznej jest inaczej. Ale to , że nie masz napięcia na wtyczce to jeszcze nie znaczy , że nie działają. Zmostkuj piny w czujniku temperatury na chłodnicy. Ale tak wogóle to napisz jaki to typ tej e39 bo nie wiem.

Nie ma oddzielnych łożysk tylko wraz z piastą. To jest jeden element. Potrzebny solidny klucz 18. Trzeba przynajmniej trochę wysunąć amortyzator bo nie ma dostępu do jednej śruby. Ja wywaliłem całą piastę i rozkręciłem w imadle. Śruby szły bardzo opornie od początku aż do końca.

Numer 2 jeśli nie urwiesz przy odkręcaniu to nie musisz zmieniać. To jest taki łacznik który trzyma tą ozdobną pokrywę. Nie zmieniaj. Małe uszczelki to warto zmienić bo wiele kosztów to nie podnosi a jeśli któraś nie będzie trzymała to nie da się jej uszczelnic dokręcając mocniej śrubę. Ale wiekszość tych uszczelek nie zmienia i jest dobrze. Co do marki to obie są dobre. Ja kupowałem elringa.

Zrobione. Żadnych problemów nie było. Półoś wyszła bez kłopotów i tak samo weszła. Oczywiście miałem ściągacz ale nie szło ciężko. Młotek i pobijak by wystarczył. Jedne co to trochę rozkręcania było. Musiałem wymontować półoś bo innej prostej możliwości nie widziałem. Nie było dostępu do wszystkich śrub bez wymontowania całej półosi. I przy wyciskaniu piasty z łożyska łożysko się rozleciało i pierścień został na piaście. Ale sprawę szybko dało się ogarnąć przy pomocy szlifierki kątowej i młotka z przecinakiem. Po nadcięciu pękła po jednym strzale młotka. Ogólnie to zadanie z kategorii dość łatwych. I teraz jest cisza i zero luzów. Dzięki wszystkim za porady. PS. Pozostał mi klucz który pasuje do odkręcania filtra oleju hehe. I łożysko bo kupiłem na obie strony ale nie będę nadgorliwie zmieniał bo nie widzę teraz potrzeby. jeśli ktoś chce to odsprzedam za jakieś niewielkie pieniądze. Łożysko FAG. Identyczne z tym które było zamontowane fabrycznie. też FAG. _________________

Jeśli do oleju 0w40 dolewa tego syfu to chyba lepiej by było zalać gęściejszym olejem?