JarekR
Zarejestrowani-
Postów
239 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez JarekR
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Coś się pogorszyło w ciągu miesiąca / dwóch? Nie wiem ale zapisuje statystyki ile ofert G30(tylko sedan) jest na Otomoto. Przykładowe daty: data - używane - nowe 19/10/2022 - 595 - 208 - (początek wpisów) od teraz do końca listopada cały czas przybywało ofert nowych aut 12/11/2022 - 637 - 257 - na ten dzień przypada maksymalna ilość aut używanych 23/11/2022 - 612 - 325 30/11/2022 - 612 - 365 - maksymalna ilość aut nowych na otomoto od kiedy notuje(75% więcej niż miesiąc wcześniej). Od tego dnia tylko ubywa. 11/01/2022 - 607 - 230. Wynika z tego, że albo ludzie nie kupowali w październiku/listopadzie i mieli znacznie więcej aut na placu albo dostali do PL partie aut na koniec roku. Dodatkowo od firmy leasingowej usłyszałem wczoraj, że oprocentowanie można niższe wyrwać niż 2 miesiące temu. Więc zakładam, że łatwiej im teraz auto sprzedać to po co rabatować. Była duża partia październik/listopad. Śledziłem wolne sloty i warunki na 540d Touringa w całej PL. Październik było kilkudniowe promo na poszczególne VIN. Pod koniec roku też było promo (bez finansowania). Teraz warunki gorsze, ale finansowanie lepsze, tak jak mówisz. W szczytowym momencie było 500 sztuk serii 5 na stokach.
-
Nostalgia zaraz się włączy, miałem 2008 S60 2,4 T5 260 KM manual Summum (magic blue na czarnych). Gdybym miał sobie zostawić jedno z moich poprzednich aut (wszystkie Volvo :x ) to byłoby właśnie to. Zastanawiam się na ile będzie cię to irytowało. Szukam sposobu na wyłączenie automatycznego podnoszenia kierownicy i odchylania górnej części oparcia fotela M. Z poziomu iDrive nie ma takiej opcji, ASO tego nie zrobi, koderzy (rozmawiałem chyba z pięcioma znanymi), nie znają rozwiązania od ręki, musieliby pogrzebać. Co do zdjęć z „EDIT”… jasne to 20” (Individual), czarne to 19” 664M, które wrzucam do siebie na lato. Imho stroi sztos, niebieski zacisk świetnie wyglada pod czarnym. Te srebrne koła, mimo że 20” jakoś zwyczajnie. Ale tak, zgadzam się, to kwestia gustu - rzecz jasna :cool2: Sam w wyniku błędów w moim pierwotnym zamówieniu mam egzemplarz stokowy, który lepiej wychodził i bardziej mi pasował niż „mój” ze złą tapicerką, złym kolorem nadwozia i zacisków (zamówiłem akurat te, które przestały być produkowane a dealer samodzielnie podjął decyzję).
-
Nie, to są zwykłe 19" 633 Reflex Silver. Generalnie pozytywne wrażenia - może poza tym jednym otwartym kominem... :mad2: (o czym wiedziałem i co bezwzględnie musi się zmienić) Czarne felgi nigdy mi się nie podobały i chyba się to nie zmieni - w dniu odbioru taka konfiguracja oczekiwała pod salonem - co kto lubi... ;) Matowego lakieru kompletnie nie czuję. Btw nie byłeś czasem na forum Volvo? Bo coś kojarzę (2,5T?) Właśnie te koła, co wrzuciłeś (19” 845M Jet Black) wziąłem na zimę i bardzo mi siedzą. Z kolei wyjechałem na lecie 19” 845M Bi Color (czyli ten sam wzór, tylko srebrne dodatki) i już zdążyłem sprzedać te koła a na lato zamówić inne całe czarne (19” 664M Jet Black). Generalnie nic nie mam do srebrnych felg, ale do ciemnego auta i full shadow detali spodziewałem się czarnych.
-
Tanzanite sztos. Zwłaszcza w słońcu mieni się przepięknie. 20” odważnie. Btw nie wolałeś czarnych kół na zimę? Do takiego konfigu z pełnym shadow dobrze by pasowały.
-
Coś się pogorszyło w ciągu miesiąca / dwóch?
-
Dawać nigdzie nie „dają”. Jak nie umiesz z nimi rozmawiać, będzie standardowy rabat z półki. Rabat może mocno różnic się nawet u różnych handlowców tego samego dealera. Musi też być konkretny stok, żeby było o czym rozmawiać. Pod koniec zeszłego roku na pewno nie było co rozmawiać z Gazdą, mają dawno zrobiony plan z górką i byli absolutnie beznadziejni, jeśli chodzi o ceny. Tak samo Olszowiec czy Smorawinski. Dało się dogadać (jak zwykle) z Frank Cars i Dynamic Motors.
-
Wow jestem pod wrażeniem poziomu ogarniania i samozaparcia! Sam jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem w nowym było całkowite wyłączenie podświetlenia ambientowego. W drugim aucie jest na biało, żeby mniej drażniło. Szukam teraz kogoś, kto wyłączy mi opcję easy entry/exit. Podczas wysiadania, po otwarciu drzwi kolumna kierownicy automatycznie podnosi się do góry a górna część oparcia odchyla do tyłu. Strasznie irytująca funkcjonalność. Pomijam już niepotrzebne trzaski, które z czasem muszą się pojawić. Kompletny bezsens, że nie da się tego wyłączyć z poziomu iDrive, czy nawet w ASO :shock: Koderzy za bardzo też nie wiedzą jak temat ugryźć, musieliby „pogrzebać”, bo nigdy tego nie robili. Od ręki recepty nie mają. Wiesz może, jak się do tego zabrać, jakoś mnie naprowadzić? Będę mega wdzięczny za podpowiedź! :idea:
-
Nie rozumiem, czemu podpisałeś aneks z nowymi cenami bazowymi. To jakiś absurd. Zmieniają się opcje - ok. Powinni wyciągnąć stary cennik i dołożyć te pasy po starych cenach. Mnie przedstawili ofertę, która się nie łączyła: wysoki rabat + CL Promo. Poinformowali później, że nastąpił błąd. Próbowali się wycofać z finansowania promo chcąc dać ciut większy rabat (1 p. p.) w zamian. Nie poszedłem na to, chwilę trawili. Auto wyjechało z salonu na przedstawionych warunkach, odbili sobie na kim innym. Wcześniej miałem podobną sytuację w 5er - pojawił się pakiet M Pro, którego nie było, więc światła Shadowline wchodziły z automatu. Finalnie (nie będę roztrząsał kto dał ciała i czy umyślnie) auta i tak nie odebrałem, bo przekonfigurowali restrykcyjną Alcantarę na Sensatec, którego nie chciałem, ale dealer był całkiem zadowolony z tego (może na to grali?) - sprzedali szybko auto z dużo mniejszym rabatem.
-
Ja akurat w tym salonie miałem srogi fuckup z ich strony, totalnie na grubo. Ale chociaż nie wykręcali kota ogonem, jak już trup wypadł z szafy i wzięli po męsku na klatę bez płaczu :wink:
-
Ale to tylko sedana, którego pewnie skończą produkować najpóźniej 5-6/23, czyli na dobrą sprawę powinni zaraz zamykać zamówienia do produkcji. Touring do 2/24 w produkcji, czyli zamówienia do jesieni 23.
-
swiatla mam i nie kupilbym bez przynajmniej adaptacyjnych. ale 90% aut z UK (w tym 530d) jezdzi na zwyklych LEDach. kwestia uzytkowania / pozniejszej latwosci odsprzedazy. hamulce mam i tak samo nie chcialbym slabszych, skoro moge miec lepsze. to akurat pozycja, gdzie nie ma "wystarczajaco dobre" tylko bierze sie najlepsze mozliwe. Hifi w G31 gralo nieakceptowanie slabo. HK jest ok (ale bez rewelacji). Asystenta parkowania bym nie bral - bez sensu. Kamere cofania bym wzial zdecydowanie (majac rowery na platformie czujniki cofania sa wylaczone, wiec mozna patrzec chociaz przez kamere). niestety moj stockowy egzemplarz ma tylko czujniki a dolozenie kamery b. drogie (dostalem wycene 8000) i wymaga "prucia" auta, na co mam zerowa chec (poznej wszystko skrzypi).
-
Pewnie jestem malkontentem :wink: ale: - góry w komfortach G31 nie wyregulujesz - żadnego trzymania na wysokości barków. - trzymania ud też brakuje. Ja dosłownie latałem. Komforty w F11 lepsze pod każdym względem. Druga rzecz to tapicerka. O ile Dakota jest ok (dość szorstka i sztywna), tak na miękkiej i śliskiej Nappie zapadasz się i ślizgasz jadąc szybciej. W 5 jednak bardziej odczuwalne niż w X5. Subiektywne - mnie to nie pasowało. Może przypadek i kwestia zakwasów po treningach, ale po dwóch dniach i kilkuset km na nich czułem zmęczenie pleców. Obstawiam jednak, że to kwestia zbyt miękkich foteli. Na Dakocie z perforacją też zapadałem się bardziej niż bez. Z Merino nie miałem do czynienia.
-
nie dziwię im się. zrobiłem podobnie, tylko mnie interesował diesel. trend jest taki, że multimedia/systemy się poprawiają owszem, ale auta są całościowo gorsze i droższe. jakość i design nie idą w dobrym kierunku od jakiegoś czasu. coraz częściej sztuczne skóry w konfiguracjach za 400++ tys. PLN, brak tapicerek materiałowych w podstawowych wersjach. kompletna masakra. w takim Volvo ostatni lifting V90CC nie przyniósł kompletnie nic wartościowego a kilka rzeczy popsuł, Audi A6 C8 jest dość obiektywnie mniej udaną generacją od C7 pod każdym względem (w ogóle grupa VW bardzo cierpi w modelach projektowanych po wybuchu dieselgate). nowa seria 7 to już dramat dramatów a przy okazji wersję 740d BMW obcięło do 300 KM (po co? nie wiem) i nie daje nawet opcji mocniejszego diesla. może jedynie w214 będzie krokiem naprzód, ale to tylko dlatego, że wnętrze obecnej generacji było naprawdę słabe. pozytywów w czekaniu na G61 w przypadku serii 5 zupełnie nie widziałem. będzie miała większy ekran i pewnie dodatkową funkcjonalność pod kątem autonomicznej jazdy - cała reszta będzie gorsza.
-
Komforty w G31 kompletnie nie mają podparcia barków. W dodatku skóra nappa jest bardzo miękka i śliska (komforty na dakotach trochę lepsze - mniej zapadałem się i przesuwałem). Na pewno dla pasażerów AD będzie jeszcze lepszy. To jest mega komfortowe zawieszenie. Z perspektywy kierowcy AD jak najbardziej również daje radę. Natomiast nieco więcej komfortu oznacza zwykle nieco gorszy feedback. Tak to odczuwałem. Ale (!) EDC jeżdziłem na Sportach (dakota) i Komfortach (nappa) a AD na M wielofunkcyjnych (dakota). Stąd na fotel też trzeba wziąć poprawkę. Czuciem auta na EDC + 19" + fotel Sport byłem oczarowany. Pierwszy setup, który jeździł dokładnie tak, jak oczekiwałem. AD ma aktywne stabilizatory, które są dość drogie w dalszej perspektywie (30k PLN w serwisie). Sam zawias na start też ponad 10k PLN droższy. EDC jest rewelacyjne i przynajmniej ja nie czułem potrzeby ani mniejszych przechyłów, ani większego komfortu. Jak pojeżdżę 200+ po trasach, być może docenię jeszcze bardziej AD. Póki co, moim pierwszym odczuciem w nowym aucie po trasach 3x400 km jest niesamowity komfort - wyższy niż się spodziewałem po testach wszystkich innych zawieszeń G31 (AD nie było gdzie sprawdzić). Jeżdżę na głównie na trybach Adaptiv / Sport; Comfort tylko na największych wybojach.
-
Mam Adaptive Drive w G31. Komfort jest niesamowity, jak Mercedes na pneumatyce. Auto jest b. stabilne, to czuć, natomiast jest jeszcze na dotarciu, więc jeszcze chwilę, zanim będę mógł powiedzieć więcej. Testowałem 530d G31 i 540d G31 na EDC i kołach również 19". Nie odczuwałem niestabilności, zawieszenie było znakomite, nic mi w nim nie brakowało (standard bujał, MSport za sztywne i dobijało). Duży wpływ na odczuwanie auta mają fotele. Sport mocno otula, lepiej czuje się całe auto niż na tapczanie (komforty), na których ja się mocno przesuwałem jadąc szybciej. W moim aucie są wielofunkcyjne M i też inaczej czuć auto. Podsumowując: Sport + EDC to najtańsza opcja, daje najlepsze czucie auta, jednocześnie komfort był bardzo dobry. Gdybym konfigurował auto (brałem stock), tak właśnie pewnie bym zamówił. M + Adaptive Drive daje bardziej komfortowe odczucia, w ciasnym łuku praktycznie nie przechyla się, ale 200+ jeszcze nie jechałem (EDC podczas testu znakomicie dawało radę jadąc nawet te 240 w łukach).
-
Poradziliście sobie z waszymi kierownicami? Mam niestety to samo, ciągle podnoszenie jej i opuszczanie niesamowicie mnie irytuje. W dodatku oparcie fotela (mam wielokonturowy M) również odchyla się (górna łamana część). Wtf, nie ogarniam, kto wymyślił, że taki bezsens ma być na stałe w aucie.
-
Auto z elektryczną regulacją kierownicy oraz fotelem wielokonturowym M z łamanym oparciem. Przy wysiadaniu kolumna kierownicy jedzie w górę a górna część łamanego oparcia odchyla się do tyłu. Po włączeniu silnika trzeba czekać, aż kierownica zjedzie w dół a oparcie dojedzie do pionu (najpierw trzeba zapiać pas...). Niesamowicie irytujące, że trzeba tyle czekać. Jak można to wyłączyć, by kierownica i fotel były zawsze w stałej pozycji?
-
12% nadal jest możliwe, ale dostępne głównie dla wybranych grup zawodowych jak: lekarze, adwokaci etc. bądź dotychczasowy Klienci 11% widziałem ostatnio, 12% już nie. Jeśli możesz podzielić się kontaktem, poproszę.
-
Jak byłem w podstawówce to bardzo ekscytowałem się wynikami 0-100. Do samej jazdy niewiele to ma. Amerykańskie auta też są mega szybkie na 1/4 mili. Czy to oznacza, że dobrze się prowadzą? No chyba niekoniecznie. 45e prowadzi się jak poprawny SUV. Wysiadłem z 45e z refleksją typu "no tak, czego oczekiwałeś - to przecież SUV a SUV nie może się dobrze prowadzić, skąd pomysł, że może być fajnie". Gdybym chwilę później nie wziął 40d, nie wiedziałbym, jak znakomicie potrafi jeździć X5. Wpadłoby do szufladki "kolejny siermiężny SUV".
-
Rozłożenie masy przez baterię - środek ciężkości wyżej i przesunięty do tyłu. Dla mnie różnica była aż nadto odczuwalna i wyraźna. Nie chciałbym jeździć 45e, miałem złe odczucia prowadząc to auto, nie prowadzi się tak, jakbym oczekiwał. Z kolei 40d było pozytywnym zaskoczeniem, że ciężki SUV może aż tak dobrze jeździć. Nie potępiam czyjegoś wyboru, każdy ma swoje potrzeby i swój styl jazdy. Wielu może nawet tego nie zauważyć a skupić się na ciszy 0-50 km/h i to jest ok. Po prostu mówię, że 45e prowadzi się gorzej od 40d, jeśli ktoś ma bardziej dynamiczny styl jazdy. Mnie akurat zdecydowanie bardziej przeszkadza warczenie silnika benzynowego przy 200+ na trasie niż terkot diesla w mieście. Diesel to przeżytek? Bo paru lobbystów w Brukseli próbuje tak wszystkim wmówić? Mając bezpośrednie porównanie, zdecydowanie wybieram "przeżytek" (d) niż słabe, niepraktyczne rozwiązania (e). Jakiego auta teraz nie kupisz, duża szansa, że na nim nie stracisz. G31 to niszowy segment, spadający i popularny tylko w Europie - to fakt. Trudno to traktować w kategoriach inwestycji. G05 byłoby pod tym bez dwóch zdań lepsze.
-
Testowałem obydwa X5 45e i 40d chwilę dłużej, mam więc porównanie. Na odcinkach autostradowych 45e spalało mi powyżej 25 litrów, 40d na tej samej trasie, przy podobnym tempie 15. Średnie spalanie na identycznej trasie: 18 w 45e i 11,5 w 40d. Jak dla mnie przepaść. Cena dużych diesli na wtórnym będzie rosła tym szybciej, im więcej nie-diesli będzie sprzedawało się nowych. Ceny aut z baterią sprzedawanych po 4-5 latach będą musiały dyskontować przyszłą niemałą w stosunku do wartości auta inwestycję w wymianę baterii. Ceny prądu będą, co oczywiste, dalej rosły szybciej od konwencjonalnych paliw, co wywinduje koszt korzystania z 45e o ile ktoś nie ma własnego źródła i nie jeździ wyłącznie wokół komina. Poza tym samo 45e prowadzi się wyraźnie gorzej od 40d (bardziej jak typowy SUV, mniej jak SUV BMW) i tylko rencista tego nie odczuje, jeśli będzie miał kontakt z obydwoma wersjami. W krajach trochę bardziej progresywnych od PL (np. Szwecja), które szybciej łyknęły e-propagandę (wspieraną podatkowo), już mamy tę sytuację. Ceny używanych diesli mających opinie trwałych (tj. BMW 3,0 czy Volvo 2,4) poszybowały w tym roku w górę znacznie szybciej niż benzynowych/hybrydowych odpowiedników. Btw G31 będzie produkowane do 2/2024, tylko G30 jest do 6/2023. G61 już dziś wiemy, że stylistycznie będzie krokiem lub wręcz skokiem w tył (jak niestety większość nowych modeli) plus dostanie 40d o mocy 300 KM, czyli niższej niż 340 KM G31 - tak samo jak w nowej fatalnej serii 7. Czy w tych okolicznościach będzie duża utrata wartości? Czas pokaże :wink: Tu się nie ma co przejmować tylko robić swoje, skąd kolega JarekR wie ,że 40d "jedzie" a 45e "nie jedzie" :twisted2: nie wspominając o GIGANTYCZNEJ utracie wartości I GIGANTYCZNYM zużyciu paliwa? Ja pomimo tego,że jestem użytkownikiem G31 to kompletnie nie rozumiem jak można teraz zamawiać ten model jeszcze w dieslu, tutaj to dopiero będzie GIGANTYCZNA utrata wartości jak w przyszłym roku wyjdzie nowa seria 5.
-
Nie wydahe wam sie panowie, ze obecnie zamawiane przedliftowe 45e beda za chwile, delikatnie mowiac, niekonkurencyjne na rynku? Moc nowej wersji 480KM + dwa razy wiekszy zasieg na baterii i szybsze ładowanie to duza zmiana na plus. Czy zamawiajacy 45e nie boją się szczegolnie dużej utraty wartosci? Będzie gigantyczna utrata wartości, ale przede wszystkim dlatego, że 45e jeździ bardzo słabo w porównaniu np. do 40d i spala wręcz gigantyczne ilości paliwa na autostradzie. Kompletnie nie rozumiem, jak można wybrać ten wariant mając porównanie do 40d :mad2:
-
Nie, potem czas na prawdziwy samochód typu 540i/550i z pełnym wyposażeniem, przy których 530d to pojazd ubogiego krewnego ;) Albo w ogóle pójść w M, ale na daily nie każdemu podpasuje takie auto. a jakie to jest pełne wyposażenie, żeby auto nie było pojazdem ubogiego krewnego? :lol: silnikowo, mając do dyspozycji wszystkie 6-cylindrowe (540i, 530d, 540d) nie miałem wrażenia, że jakikolwiek wybór spośród tych trzech może być zły :8)
-
Clarkson? Chyba z jego testu 2017 G31 530d jak dobrze kojarze. Fajny cytat! :8) Skąd to?
-
Mam odwrotnie, ale dylemat w co gra dealer podobny. Zamówienie z marca 22, Alcantara w specyfikacji - wtedy było to jeszcze możliwe. Na nieosiągalnym dziś rabacie i przed podwyżką ceny katalogowej. Co jakiś czas pytam o status auta i tę tapicerkę (będę jeszcze wprowadzał kosmetyczne zmiany do konfiguracji tj. inny kolor czy lampy, więc gdyby była konieczność zmiany również tapicerki, wolałbym to zrobić za jednym zamachem). Dealer mówi, że BMW nie zwróciło się do nich z informacją, że Alcantara w moim zamówieniu się na pewno nie wyprodukuje i proponują jednak nie zmieniać (o ile faktycznie sam nie jestem przekonany do tej zmiany - potencjalna zmiana to dalej fotel Sport tylko w Dakocie z niebieską nicią). Jestem też w kontakcie z innym dealerem, gdzie serwisujemy G20. Oni z kolei twierdzą, że po maju 22 Alcantara się na pewno nie wyprodukuje niezależnie od daty zamówienia i została wycofana z oferty a sami wszystkie swoje zamówienia na G30/G31, również te starsze niż marzec, już pozmieniali na Sensatec lub Dakotę. Z doradcą mam dobrą relację i dotychczas raczej nie zdarzyło mu się koloryzować, jak to w tym fachu się nagminnie zdarza. Ale mam świadomość, że polityka samego dealera, który zarządza marżą, może być nadrzędna nad chęciami handlowca. Stąd podobna jak Twoja wątpliwość, czy intencją dealera nie jest przypadkiem wyprodukowanie mojego auta (nie zrobią tego bez zamówienia pod klienta, bo priorytet z produkcji mają auta dla klientów), lecz sprzedaż komuś innemu w wyższej cenie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7