jasiuq1

Nie moge sie zgodzic. Wyrwane dziury w oponach wystepuja o wiele rzadziej niz koleiny. A sa takie w Polsce, ze spokojne mozna przy odpowiedniej predkosci przeleciec na pas obok, a przynajmniej na jego polowe - czolowka? Co lepsze? I tak mozna skonczyc w rowie i tak. Ja nie zlapalem pany od 6 lat. Moja dziewczyna tez w cos wpadla i wyrwala kawalek boku przy mniejszej predkosci bo okolo 60km/h ale tez dojechala pare kilometrow do garazu na zwyklej oponie. Czasem mozna miec pecha. Samolot tez moze spasc komus na glowe, a run flaty maja zdecydowanie wiecej wad niz zalet i oprocz zapewnienia bezpieczenstwa stwarzaja tez zagrozenie. Mysle,ze promuja to na sile tylko po to, zeby byl ruch w interesie (duzo drozsze sa) i rozwijac technologie niekoniecznie jako twarde i grube boki. Co innego jakby kolein nie bylo :norty: Pytanie na co sie Niemcy skarza?

Dziury to jedno - czasem run flaty uratuja felge i same przetrwaja - juz wiemy od Kolegi, ze raczej nie goodyear'y. Bridgestony moga byc duuuzo wytrzymalsze. Ale zachowanie autka obutego w opony run on flat w koleinach to zgroza. U Niemca pewnie sie sprawdza, ale u nas - lepiej sobie darowac.

Zostawialem akurat auto w serwisie jak dzwonili do klienta podac mu koszty - nowe turbo i katalizator i olej do zalania silnika - zeby sprawdzic czy wogole zyje. Troszke ponad 10 000 PLN netto :duh:

jeszcze mam 16 z zimowkami. Czekam na oponki i bedzie 245/45/17 strach sie bac co wtedy bedzie sie dzialo. Mialem odczucia, ze amorki i sprezyny do wymiany, ale serwis zbadali i tlumiennie z przodu kolo 76% a ztylu 69%. Trudno sie przyczepic. Myslalem, ze moze jedna strona walnieta bo jak jade na miejscu pasazera to mi sie nawet podoba, ale roznice lewa/prawa strona to 1%. Zmeczona sprezyna? jak to zdiagnozowac? tragedia. Własni esie dowiedzialem, ze mam juz za cienkie tarcze, zeby reklamowac bicie przy chamowaniu. Z tego by wynikało, ze pierwsza zmiana klockow bedzie razem z tarczami - cos chyba nie tak. Moze trzeba papuge wynajac i powalczyc o wymiane na nowke, bo na uzywke to jeszcze z deszczu pod rynne...

dobrze powiedziane: " ale do doskonałości to daleko" Mam obecnie zastepczy samochod - 520 golas i poza stukami z przekladni kierowniczej zawieszenie jest przyjemne. Wiadomo - "kladzie sie" na zakretach ale poto mam dd. A moja skacze na dziurach jak pilka a w aucie wszystko niby sprawne - to irytuje. Zobaczymy jeszcze jedna szanse dam serwisowi a pozniej sprobuje moze prywatnie poza ASO - najwyzej naprawie i poprosze BMW Polska o zwrot kosztow :jawdrop: Licze , ze ten nanowszy soft cos poprawi jeszcze. Pozdrawiam

No wlasnie. Tez sadze , ze poduszki niedomagaja, a moze sa poprostu wysterowane zbyt twardo, tylko problem jest zmusic ASO do zrozumienia problemu i jego usuniecia , to samo ze stukami - nic nie slysza. Silnik u mnie wyjatkowo rowno pracuje a pytali nawet sami od siebie w serwisie czy nie ma jakis szarpniec na jalowym biegu - widocznie wiedza co powoduje nie rowna prace i chcieli blysnac. DD - sprawa o tyle skomplikowana, ze serwis juz walczy z tym troche czasu. Auto zachowuje sie coraz lepiej. Wymieniali juz przekladnie i caly stabilizator, utwardzaja to auto wlasnie przy pomocy DD bo jest moim zdaniem za miekkie - ja czepiam sie sprezyn i amorow a serwis bawi sie stabilizatorem. Po kilku wizytach w serwisie plywanie po drodze zmienilo sie w delikatne szarpanie i w koncu zachowuje sie jak podczas silnego wiatru - rzuca mna w fotelu :mrgreen: Wydaje mi sie , ze mechanizm aktywnego ukladu kierowniczego ma luz, albo ciagle pracuje, zeby inny luz skasowac. Cichutko cos stuka z kolumny jak kierownica poszarpac, ale ASO nic nie slyszy oczywiscie :mad2: RoboCza - masz racje, poprzedni uzytkownik mogl narobic klopotow. Jednak auto exag powinno wykluczac ten problem. Niestety nie wyklucza!!! Wszyscy, ktorzy mysla, ze samochod exag czy premium selection to pewny samochod , sprawny, sprawdzony i naprawiony - sa w bledzie. Dodam ze u mnie jest jakies 38 000 km przejechane - o ile to oryginalny przebieg. Co do Audi, to na pewno jest duzo mniej awaryjne! Czy lepsze? - to temat rzeka.

No Gdybym wczesniej poczytal tego posta to pewnie bym wolal A6. Ale jak piatka jest sprawna to jest ....ogien :twisted2: Zobaczymy jak bedzie jak juz sie gwarancja skonczy - juz sie boje

To i ja wtrace swoje 3 grosze. Wydaje mi sie , ze znaczna wiekszasc "naszych" skrzyn automatycznych jest uszkodzona, albo raczej troszke niedomaga - stad niechec pewnych ludzi do automatu. Nawet gdzies wyczytalem, ze w e60, jesli nie jest wyczuwalne lekkie hamowanie po zdjeciu nogi z gazu to skrzynia jest uszkodzona. Jak wielkie bylo moje zdziwienie kiedy odbywalem jazde probna 530xd po lifcie - z elektrycznym lewarkiem, kiedy po wyjezdzie ze skrzyzowania , na ktorym skrecalem, skrzynia juz "byla zredukowana" Rewelacja!!! Mam co prawda auto przed liftem ale spodziewalem sie podobnych zachowan i niestety tylko czasem skrzynia ma przeblyski inteligencji. Jednak jesli tak sie zdarzy to jest super madra i jazda jest taka jak ze zwykla skrzynia tylko nie trzeba reka i noga machac. Al emoja skrzynia jest popsuta w jakims tam stopniu i mam nadzieje , ze po naprawie zawsze bedzie "madra" Zmiane biegu na wyzszy przy zdjeciu nogi z gazu mozna zniwelowac przelaczajac skrzynie na ds i wowczas zawsze bedzie hamowala silnikiem. Nalezy rowniez pamietac, ze skrzynia a raczej sterownik "uczy sie" i niestety czesto uczy sie tych zlych zachowan. Reset dobrze robi!!!

Dzieki za odpowiedz! O ile sie nie myle poduszka silnika jest sterowana podcisnieniem podobnie jak kilka innych mechanizmow np dynamik drive. Pomocna bedzie mi np informacja czy norma sa wyczywalne drobne wibracje - mrowienie np na kierownicy przy biegu jalowym w pozycji overdrive. Przed aktualizacja ich nie mialem - teraz mam. Na forum e60 znalazlem jakis dokument o bledach usunietych w ktorymstam sofcie i znalazlem info o sterowaniu poduszka - moj przypadek potwierdza zmiane zachowania - niekoniecznie na lepsze. Przy zapalaniu/gaszeniu silnika troszke szarpnie - mysle, ze to nie problem, ale podczas jazdy przydaloby sie troszke komfortu. Zawieszki - wiadomo soft. A moze twardy dysk ma bledy??? czasem glosno postukuje przy starcie a czasem cichutko. Kilka dni po aktualizacji zwisow raczej nie bylo (tylko raz czarny ekran) a pozniej coraz czesciej. Wogole sadze, ze bardzo dobrze robi resetowanie wszystkich sterownikow. Niestety po kilku dniach juz wszystko dziala o wiele gorzej. Stuki silnika faktycznie tez slysze. Ciche , stlumione najbardziej na zimnym ale nie tylko - serwis oczywiscie nic nie slyszy :mad2: Ograniczona ilosc wgran softu - hmmm kikaset razy? OK wiadoma sprawa. Mysle jednak, ze jestesmy wszyscy bardzooo daleko od 100. Stad moje zdziwienie otrzymana w ASO inforamacja. Ostatnio bardzo chcieli zrobic mi update bo mialem podobno bardzo stary soft. Usterki albo nieprawidlowosci nadal sa a nagle serwis boi sie wgrywac :duh: Bede wdzieczny jesli ktos podzieli sie ze mna swoimi "przygodami" z dynamik drivem i active steering. Czy jadac powiedzmy 160km/h po prostej na autostradzie samochod jedzie prosto jak po sznurku? Czy moze "myszkuje"? I zawieszenie - czy jest ciche czy postukuje na wystajacych nierownosciach? A tak na marginesie - podziwiam wszystkich, ktorzy po duzych problemach decyduja sie na nastepne BMW. Oczywiscie mozna pomyslec - trza bylo nowe auto kupic - no ale jakbym wydal 300 lub wiecej na nowke i mail takie przygody to .... brak mi slow :cry2: Dzieki i pozdrawiam

Ja prosilem dzis o update i uslyszalem, ze lepiej nie :shock: a to dlatego, ze programowac mozna tylko jakas okreslona ilosc razy i koniec :shock: :shock: Ten nowy soft ponoc jest niekompletny i ma byc uzupelniony jeszcze w maju! Niedawno mialem zreszta update robiony - pozmienialy sie troszke grafiki w kompie, troszke jakby slabszy motor ale kolo 1 litra mniej pali - a moze to kwestia wyzszych temperatur. Skrzynia u mnie gorzej teraz pracuje, ale prawdopodobnie mam uszkodzona. Dynamik drive troche lepiej dziala ale dalej do dupy - przy wiekszych predkosciach juz nie plywa po calym pasie tylko w zamian wykonuje gwaltowniejsze ruchy. Zwisy wystepuja nadal, czasem nie mozna zglosnic/zciszyc ani zmienic stacji w zasadzie nic nie mozna zrobic przez kilka - kilkanascie sekund, a czasem dziala wszystko bez zarzutu. Sterowanie poduszka silnika zostalo jakos zmodyfikowane i teraz podczas zapalania/gaszenia silnika jest ok (byl slyszalny stuk) ale w zamian wyraznie teraz przenosza sie wibracje silnika na nadwozie. Mam nadzieje, ze ten najnowszy soft bedzie lepszy, a moze nawet calkiem dobry. Jak teraz sprawdzic wersje softu i jakie te wersje sa najnowsze??? Po aktualizacji sprawdzalem i nie znalazlem, ekrany sa niebieskie i rozne sprawy tam sa podane, ale ktore informacje to wersja softu??? Pozdrawiam

uroki polski to jedno a bmw - drugie. W moich poprzednich samochodach raczej nie mialem problemow, a jk cos stukalo to sie wyminialo i juz. Mam juz wymieniona przekladnie, aktywny stabilizator wraz z tulejami i ostatnio gorne wahacze i jeszcze cos stuka. Naszczescie juz dosc cicho ale denerwuje. Oczywiscie serwis twierdzi , ze jest ok. Albo sie przyzwyczaic, albo zmienic auto, albo cale zawieszenie. Dodatkowo po wgraniu nowego softu ociupinke poprawilo sie zachowanie aktywnego ukladu kierowniczego i dynamic drive'a - nadal niezbyt stabilnie sie zachowuje przy szybkiej jezdzie, ale w zamian pojawily sie wibracje od silnika. :mad2:

nie da sie narawic a wozek na gwarancji - zarzadaj wymiany

......A co to za ubezpieczenie???? tez takie chce Przy jakim przebiegu padl kolektor i turbo??? Pozdrawiam

w instrukcji chyba nie znajdziesz odpowiedzi na te pytania. Temperature da sie odczytac - "czytaj temat ukryte menu -poradnik" A rozrzad na pewno kiedys bedziesz musial wymienic, moze przy 200, 300 albo 500 tys km ale trzeba to bedzie zrobic.

tak, mialem i pomoglo nie jest jeszcze idealnie, ale musi aso popracowac jeszcze i poszukac, bo sa drobne luzy, ktore nielatwo znalezc.

Upgrade softu trzeba zrobic!!! a pozniej szukac luzow jesli sie nie poprawi

No dobra, ale jaki model auta??? Ja mam E60 i jako takiego czujnika cisnienia nie ma. Jest natomiast funkcja, ktora w inny sposob wykrywa ubytek powietrza. O ile mi wiadomo to jezeli ktores kolo obraca sie z inna predkoscia, bo np jest mniej powietrza - obwod kola jest mniejszy wiec musi sie szybciej krecic, wyswietla sie komunikat. Nalezy po kazdym napompowaniui kol skalibrowac te funkcje w menu komputera. Nie pamietam niestety jak to sie nazywa "oficjalnie" Pozdrawiam

Faktycznie automatycznie wlaczanie swiatel na niewiele sie zdaje w autkach przed liftem, tyle, ze mozna w menu idriva wlaczyc opcje swiatel dziennych i wowczas beda sie palily caly czas, a po lifcie jak jest jasno - tylko ringi. Przelacznik kierunkowskazow od siebie wlacza tzw dlugie - pewnie jest to kwestia wyposazenia, ale u mnie pracuja wowczas w trybie automatycznym - tzn wylaczaja sie jak cos jedzie z przeciwka lub dosc blisko przed nami - czyli gdyby mialy kogos oslepiac. Fajna funkcja i swietnie skalibrowana, jeszcze nikt mi nie mrogal, ze go oslepiam a pozostaja zapalone dopsc dlugo, gdybym recznie obslugiwal to duzo wczesniej bym wylaczyl.

a mnie serwis powiedzial, ze zaleca wymiane :norty: ja osobiscie rowniez bym zalecal, kazdy olej sie zuzywa i starzeje!!!

....no, zastanów sie nad tym ixem! mzoesz sie wystraszyc po przesiadce z audi. Ja po calym dniu jazd testowych 530xd podziekowalem. zachowanie auta przy wiekszych predkosciach mnie przerazalo. co prawda dowiedzialem sie kilka dni temu, ze bnw juz rozwiazlo problem niestabilnosci - za miekkie tuleje w tylnym zawieszeniu- ale jednak chyba przyjemniej sie prowadzi rwd. No i jeszcze kwestia spalania, ktore jednak jest wyzsze i klopotow z manewrowaniem - male to auto nie jest. pozdrawiam.

.....tez jestem ciekaw pomyslu

"siedzisz" w elektryce tzn jestes elektrykiem? Jesli tak to powinienes wiedziec co sie dzieje jak sa spadki napiecia. A moze przeczytasz co napisalem. Moze gdy jest poprostu slaby akumulator to go wymieniasz i jest ok, ale jesli probujesz samochod zapalic na zbyt slabym to rozne rzeczy sie dzieja. Spada napiecie nawet do zera i pozniej sie pojawia, za niskie napiecie jest dla wielu urzadzen bardziej niebezpieczne niz troche za wysokie. W moim przypadku rozladowali akumulator na serwisie - sluchali se radia- i pozniej byla proba odpalenia. Skonczylo sie to wyswietlaniem roznych bledow i musieli resetowac rozne sterowniki z osobna bo zglupialy, zanim sie polapal elektryk ze tak trzeba zrobic to minela z godzina, no i oczywiscie podladowac akumulator.

Ale w zasadzie to po Niemcach mozna z przyjemnoscia jezdzic zgodnie z ograniczeniami :cool2: Ich ograniczenia sa calkiem rozsadne i mozna sie zlapac na tym, ze nawet nie zwracajac uwagi na znaki jezdzi sie nawet wolniej. Oczywiscie u nas jest dokladnie odwrotnie :doh:

Jezeli akumulator pada to podczas proby odpalenia silnika powstaja duze skoki napiecia. Sterowniki wowczas szaleja. Jest absolutnie losowa sprawa co bedzie dzialac, z co "zwariowalo". Po takim zdazeniu najlepiej wszystkie sterowniki osobno zresetowac. Skad wiadomo czy pompa zepsuta? Najpierw reset sterownikow i dobiero dalej diagnozowac!

Juz sie tym zainteresowalem, trzeba sie wczytac w ten opis. Ale slyszalem glosy , ze np Nimeccy policjanci sa przeszkoleni i nawet w jakims programie na pda potrafia znalezc czy nie ma tam ostrzegania o fotoradarach - u nich jest to zabronione - i urzadzenie do konfiskaty. Zeby sie nie okazalo, ze auto skonfiskuja :norty: No ale w Polsce - jesli wreszcie wydadza mapy- czemu nie. Mysle, ze jest to MOCNO upierdliwe, ale chetnie sie z tym pobawie. Gdzies widzialem tez do sciagniecia plytke gotowa z fotoradarami - oczywiscie nie z mapa Polski ....ja ten opis czytalem http://forums.e60.net/index.php?showtopic=25889 Pozdrawiam