Samochody tak sie sprzedają, że na duże rabaty nie ma co liczyć. Place Audi są podobno puste (elektryki tylko jakoś dziwnym trafem szybko ogarniają). Poza tym dealerzy na plac zamawiają najbardziej uniwersalne konfiguracje, które wiedzą, że sprzedadzą więc to słaby argument. Najmocniejszy, ktorego bym używał to, że sprzedawca dostanie premie za auto dopiero jak zostanie sprzedane i wydane.. Dlatego napisalem, że jeżeli w ogóle bierzesz pod uwagę M135i to nie bierz pod uwagę 118i;). Ja miałem tę przyjemność sprawdzić 118i i mi nie odpowiadała dynamika tego samochodu. Myślę, że najwięcej konkretnych odpowiedzi dał i da Ci FooMer, skoro jeżdzi M135i to wie najlepiej jak się jeździ. P.S. Spalanie 13l/100 km uznaje, za bardzo dobry wynik. Samochody pokroju Kii ProCeed (1,6, 204 KM) spalają podobno ok.10-11 w mieście, to chyba nie ma porównania...