Ja w mojej jedynce sam zmieniałem olej po 8 tyś km (1 miesiąc jazdy) po to, aby rozwiać te mity z docieraniem. Filtr był czysty, żółty. W zlewarce zużyty olej był praktycznie jak nowy, żadnych opiłków.. po prostu zero. Trochę się wkurzyłem, bo za namową różnych youtuberów kupiłem filtr olej za 300 zł, a wydaje mi się to zupełną stratą kasy. Dobrze, że do aso nie pojechałem. Kolejna wymiana już była na 30 tyś km w aso, ale poprosiłem o pokazanie filtra i był znowu żółciutki.. Nie wiem naprawdę skąd te czarne filtry na filmach.. Pewnie w dieslu tak to wygląda, albo jak ktoś zamula po mieście. U mnie przy przebiegach 7-8 tyś miesięcznie na autostradach absolutnie nie widzę powodu do jakichś zmian po 3 tyś km. Jestem zwykłym januszem, więc nie wypowiem się czy zmieniaj czy nie, po prostu kolejny punkt widzenia przedstawiam..decyzja należy do każdego z osobna. Pojutrze zmieniam znowu po 45 tyś km olej w garażu i jak nie zapomnę to dopiszę tu jak wygląda filtr i olej.