sosen85

Ja nie mam porównania ale też mnie to interesuje. Jeśli sprawa jest typowo software'owa to szkoda, że BMW nie daje większego zakresu regulacji. Z XBimmers: Oraz: Cały wątek: https://x3.xbimmers.com/forums/showthread.php?t=1829069 Wygląda na to, że jedyna różnica to możliwość ustawienia Comfort vs Sport. Ja w M40i mam chyba tylko te dwie opcje.

Czyli czuć różnicę w zawieszeniu. Akurat chwilowo jechałem w Sport Plus bo ciekawość wzięła górę i jeśli chodzi o silnik i skrzynię to zgadza się, czuć różnice w porównaniu do Comfortu. Wbija głowę w zagłówek, jest agresywnie.

Nie macie problemów z parowaniem lamp przednich w LCI? U mnie parują lekko podczas mycia i po zatrzymaniu się w deszczową pogodę. Po zapaleniu świateł, mgiełka znika. Traktujecie to jako normalne zjawisko czy zgłaszanie na gwarancji? Spotkałem się różnym podejściem w tej kwestii.

Też mam adaptacyjny ale w Sport i Sport+ jeszcze niewiele jeździłem bo staram się go docierać tak jak trzeba. Jeszcze 700km, wymiana oleju i dopiero zacznę jeździć. Czujesz różnicę między komfort a sport w zawieszeniu? Może w Eco Pro individual ustawię sobie sportowy zawias na próbę :D

Ja odebrałem M40i niedawno. Zrobiłem 1200km i mogę powiedzieć, że jest poprawnie. Tzn. na dobrej drodze płynie, na słabej niestety czuć nawierzchnię, ale nie bardziej niż w innych samochodach. Na pewno bardziej komfortowo niż w VW Passat (i to na mniejszych dużo kołach), zbliżone do GLC z pakietem AMG na 20" - uważam, że bardzo podobnie. Za to jak są dziury to nie wyobrażam sobie kół 21", cieszę się ostatecznie, że postawiłem na 20", nie mam zamiaru zwalniać do 20-30km/h ze względu na koła a SUVowy wygląd mi osobiście odpowiada. Jeśli chodzi o miasto to uważam, że bardzo dobrze - oczywiście zależy od miasta i nawierzchni, jak będą same dziurawe drogi to można i tak się zmęczyć - pytanie w którym samochodzie się nie zmęczysz. Jeśli ktoś ma oczekiwania, że wjedzie na płyty, drogę leśną czy bardzo dziurawą drogę asfaltową i "popłynie po niej" to się rozczaruje. W takim wypadku lepiej kupić coś od konkurencji z pneumatycznym zawieszeniem, które weźmie to na siebie ale na koniec i tak zapłacisz za to przy wymianie amortyzatorów po kilkudziesięciu tysiąch.

Ja ogólnie z jazdy i prowadzenia jestem zadowolony. Zrobiłem 1200 km i co mogę powiedzieć: - jazda szybka (póki co maks 180) to bajka, nic nie ściąga, idzie jak po sznurku - zakręty i łuki pokonuje bardzo szybko i pewnie, byłem zaskoczony, że SUV może się tak prowadzić - bujanie, które wcześniej opisywałem na letnich oponach to zależy od drogi i po zmianie nawierzchni od razu ustaje - nie wiem czy to kwestia budy typu SUV, rozstawu osi czy czego, nadal będę obserwował. - na zimowych RFT też świetnie się prowadzi, komfort jest ok. Troszkę zaczynam żałować, że nie wziąłem letnich RFT, które były w tej samej cenie Jak go dotrę i zmienię olej przy 2000 km to przetestuję go na niemieckiej autostradzie do odcinki. Jedna obserwacja. Sam przekładałem komplet kół i wydawało mi się, że śruby są dokręcone z różną siłą. Dla testu użyłem klucza dynamometrycznego również do odkręcania i wyraźnie byłą różnica między śrubami. Na zimówkach, które sam zakładałem, jeszcze nie bujało a też zrobiłem kilkaset km. Mam takie miejsce, gdzie wiem, że bujało, będę tam za tydzień i sprawdzę na zimówkach. Stąd pytanie czy ktoś sprawdzał u siebie czy koła są poprawnie dokręcone?

Dzięki :) zobaczymy jak będzie się sprawował.

Ja swój odebrałem wczoraj i zrobiłem nim 350km. Jeszcze go docieram, więc maksymalnie jechałem 160km/h. Póki co nie zauważyłem problemów z jazdą, prowadzi się bardzo dobrze ale szykuje mi się wyjazd w długi weekend więc będę obserwował. Obecnie jest na oponach letnich non-RFT, wkrótce założę komplet zimowy RFT i zobaczymy. Zuważyłem natomiast dziwne bujanie przód-tył przy spokojniej jeździe (100-120km/h), ale tylko na niektórych gorszych odcinkach drogi (ekspresówka o pofalowanej powierzchni). Nie wiem czy to kwestia tego, że jest krótki czy coś innego. Muszę jeszcze potestować. Wydaje mi się, że w tym przypadku to szybsza jazda niweluje problem.

Mnie wczoraj sponiewierał dealer przy odbiorze. Samochód brudny i chyba brudną szmatą wycierany bo cały w mikrorysach. Na prośbę o doczyszczanie przyszedł koleś z brudną ścierką i chciał wycierać, nie pozwoliłem. Salon pusty, nikt nie ogląda, maja tylko statystę bo jakiś kolo wpierniczył mi się na odbiór i chciał oglądać. Pewnie, żeby wywrzeć na mnie presję, a może już czekał i liczył, że nie odbiorę. W normalnych czasach to bym nie odebrał, ale czekałem rok czasu i oni to wiedzą. Przebieg samochodu 35km przy odbiorze, jaki jest u Was? Teraz na pewno bym się nie zdecydował na tego dealera z Krakowa. Uważajcie bardzo na nich i umowa tylko pod okiem prawnika, tak samo najlepiej odbiór :) kolejne moje auto tylko z placu. Sam samochód petarda. B58 robi robotę, staram się go docierać prawidłowo ale czasami sam wskoczy na obroty :) systemy parkowania kiepskie, zbyt czułe. Siedzenia sportowe, bez M, rewelacja w trasie - zrobiłem 350km za jednym razem i wysiadłem wypoczęty. Edit: pomyliłem działy, chodziło i X3

Z ciekawostek, nie da się dołożyć kick to open nawet w serwisie, płacąc za części i usługę. Kod 32x to blokuje. Brawo BMW! Wszystko jest w samochodzie poza modułem komfortu, który jest zaślepiony rezystorem. Na forum UK ludzie sobie już podmienili moduły i aktywowali, no ale to zerwanie gwarancji według BMW. Serwis nic nie może. Śmiechu warte.

U mnie też pokazuje zero braków, ale braki są. Kiedyś patrzyłem na kod tej aplikacji i wydaje mi się, że ona woła jakieś API z parametrem regionu ustawionym na UK. Ciekawe czy będzie działać dla Polski.

Podeślesz linka do OLX? Nikt nie chce iść do sądu ale, ale też nikt nie lubi być oszukiwany. U mnie rabat był udzielony przez Importera i z tego co wiem, nie schodzili z marży, teraz rabaty są mniejsze i chcą zrobić tak jak w Twoim przypadku. Widać, że to ich normalny proceder, który mam zamiar nagłośnić, może ktoś się zainteresuje. A myślę, że będę ich w stanie pozbawić kilku potencjalnych klientów (w tym sporego klienta flotowego). Teraz korzystają ale czasy się zmieniają i jeszcze ten konkretny dealer pożałuje swoich praktyk.

Zupełnie inna sytuacja. Ja dołożyłem w Marcu wyposażenie za 10k (już po rabacie). W Sierpniu na ich prośbę było usunięcie ładowarki bo restrykcje i w aneksie i nie było zmiany ceny. Nie zgodziłem się na żadną podwyżkę. O podwyżce dowiedziałem się po tym jak auto trafiło do Europy. A to czy się wyprodukuje w USA czy w RPA czy na księżycu, to wewnętrzna sprawa BMW i ja nie muszę wiedzieć z czym to się wiąże.

Co to znaczy? Jakie masz finansowanie? Ile chce dopłaty i jak to argumentuje? Leasing mam zewnętrzny, z tym, że jestem gotowy również na zakup za gotówkę w razie czego. Chcą 8 tysięcy dopłaty i argumentują zmianą cen "wszystkiego". Rzeczywiście na ich prośbę w Sierpniu podpisałem aneks usuwający ładowarkę indukcyjną i nic na umowie nie zmieniło się co do ceny. Aneks był na ich prośbę (bo znaleźli slot) i ja byłem na nim stratny bo usunęli wyposażenie, za które dopłaciłem w Marcu. Później samochód wyprodukował się w RPA (zamiast pierwotnego USA), ale nie ma kick to open oraz touchpada - znowu jestem stratny. No i teraz kiedy był w transporcie z portu do Polski, poinformowali mnie, że nie sprzedadzą samochodu w tej cenie (umowy jeszcze nie zerwali ale tego się spodziwam). Dodam, że moja sytuacja wygląda tak, że rabat dostałem od importera (jeszcze to potwierdzam czy w całości, ale z tego co wiem to tak) i rzecznik praw konsumenta sugerował, że jest możliwość, że znaleźli innego klienta na ten samochód :) Obecnie założyłem case w BMW Polska (wątpię czy coś to da) i szukam prawnika. Nie chodzi o te 8 tysięcy bo mógłbym je dołożyć, chodzi o zasady i próbę traktowania klienta z pozycji siły. Samochód miał być w Maju i poniosę duże koszty w związku z niewywiązaniem się przez nich z umowy - na pewno tak tego nie zostawię i nie podkulę ogona.

No i stało się, 2 tygodnie przed przewidywanym odbiorem, dealer nie chce sprzedać samochodu po cenie z umowy :shock: Odbiór miał być w Maju, więc rok oczekiwania minie zaraz, no i gwarancja ceny. Miał ktoś taką sytuację?

No popatrz, co za zbieg okoliczności. Ja rok temu zamówiłem X3 u dealera z Krakowa i teraz tuż przed odbiorem chcą mi podnieść cenę samochodu. Zamawiałem na firmę, ale ponieważ nie handluję samochodami to obowiązuje mnie ochrona konsumencka - rozmawiałem już z rzecznikiem. Póki co sprawę zgłosiłem do BWM Polska ale oni chyba nie są zbytnio zainteresowani - szukam ścieżek eskalacyjnych, szukam prawnika ale jednocześnie szukam samochodu ze stocku. Dodam tylko, że w moim przypadku samochód miał być w Maju i jeśli nie dojdzie do ugody i jego wydania, wejdę na drogę prawną z dealerem i będę chciał na niego przerzucić wszystkie straty jake poniosłem w wyniku zerwania przez nich umowy. Co do pisania, że COVID i Wojna to mogą sobie nam mówić tak przez telefon, ale w sądzie to nie przejdzie, wiedzieli co, gdzie i za ile zamawiają. Edit: dodam jeszcze, że mój samochód ma spory rabat od Importera, czyli od BMW Polska. Rzecznik mi podpowiedział, że salon może próbować przejąć ten samochód, żeby go sprzedać z dużo większą marżą. Ale wszystkiego się dowiem i nie omieszkam oppisać.

BMW tez ma części, da się je zamówić w serwisie :) przynajmniej z tego co czytam na xbimmers. Cięcie kosztów produkcji. Najgorsza jest ta niepewność co przyjdzie. W USA poprzychodziły ludziom M40i bez podparcia lędźwi po obu stronach - szykuje się chyba pozew.

Na pewno skorzystałby dealer po ostatnich ruchach cenowych. Zresztą taki konfig jest raczej mało chodliwy.

Nie chodzi o to, że skóra jest wygodna czy tam nie jest. Chodzi o to, że mają inne wypełnienie i sztywność w wersji Sensatec. Ale to opinia z amerykańskiego forum.

Bardzo fajnie, ale BMW sobie pogrywa. Mój został obcięty z wielu opcji a teraz widzę w konfiguratorze, że wszystkie można mieć. Można też mieć podparcie lędźwi za 500zł i za 0zł. Ktoś zna różnicę? Edit: różnica jest taka, że zaznaczenie opcji za 500zł dodaje fotele M. Dobrze, żę w ogóle jest podparcie. Edit: mój podrożał o 15k, chociaż ciężko to liczyć bo ogołocili go o kilka opcji Edit2: ta podwyżka to właściwie nie podwyżka a kara za obecne rządy i za słabą złotówkę, pamiętam, że rok temu już się zastanawiałem kiedy dealerzy zaktualizują cenniki bo złotówka spadała na łeb. I tak długo wytrzymali. PARODIA BMW.

Piszesz o sportowych czy o fotelach sportowych M? Podobno Vernasca jest mniej wygodna od Sensatec, co jest dla mnie absurdalne.

Do tego jakość BMW schodzi na psy. Można poczytać na xbimmers: - skrzypienie w konsoli - skrzypienie w słupkach bocznych - przeciekający dach panoramiczny - odpadające listwy wokół drzwi - problemy z audio (podobno podmienili hifi na tańsze) - masa innych Nie mówiąc o problemach z produkcją: - brakujące kick to open - brakujące podparcie lędźwi nawet po stronie kierowcy - brakująca funkcja dotyku w padzie idrive - brakujące szyny bagażnika - brak ładowarki indukcyjnej (tzn niektórzy dostali, nikt nie wie dlaczego) Losowość i chaos, ja więcej raczej bmw nie zamówię, a zastanawiam się czy odebrać to, które do mnie płynie.

To jest inny statek, mój płynie tym: https://www.vesselfinder.com/vessels/PELAGIC-PIRANHA-IMO-9088249-MMSI-215938000 Ciężko się dowiedzieć jaki jest jego plan ale myślę, że jutro albo pojutrze będzie w Bremenhaven.

Ostatecznie zmówiłem koła 695 20” RFT 245/275 czyli taki sam rozmiar jak będę miał w letnich, z tym, że letnie to 699M. Oba komplety czarne. Jak się będą sprawować? Nie omieszkam napisać za kilka miesięcy.

Koniec Listopada 2021 na południu kraju.