Panowie niestety ae to powoli robi się standard, w kółko kiedy podczas wizyty klienta u mnie proponuje zrobienie chiptuningu za jakąś tam kwotę słyszę " Paaaaaaaanie idź Pan w c*uj z takimi cenami, mnie kolega szwagra za 300-400zł zrobi bo ma gotowce" wtedy z reguły nie dość że kończę temat to i prosże klienta o opuszczenie lokalu, bo wiem czym to się skończy jak pojawią sie kwoty za update,kodowanie itp Poza tym jest banda kretynów którzy robią ludziom mapki za 200zł i sprzedają to na allegro, o jakości nie będę się wypowiadał bo to chyba oczywiste. Stac na auto za kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy ale chipa walne za 300zł bo co będę szalał :mad2: